Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. - Nie... nawet tak nie pomyślałem - powiedziałem udając Foch.
  2. - Propozycja... Chce byś był mym drużbą - powiedziałem z uśmiechem.
  3. - Dobrze że wróciłeś... Chcesz zrobić z mózgu Ghosta, bitą śmietanę?
  4. - I za takim Capo tęskniłem. Mam nadzieje że twoje zdrowie psychiczne jest już w dobrym stanie... znaczy w takim jakim był zawsze.
  5. - Chłopie... ty zostań bankierem. Dobrze ci idzie - powiedziałem z uśmiechem. Kurwa, zostanie na stówe jeszcze kasy... - Tak czy siak, widać że porządnie rżniesz ich z kasy - powiedziałem tak żeby tylko on słyszał.
  6. - A ile, tak z ciekawości - spytałem się biorąc mieszek.
  7. - Zanim ja uzbieram to będzie dzień ślubu. A jeśli mi pomożesz to Ghost ci przebaczy...
  8. - Bo nie mam nic na zakup Pierścionków zaręczynowych i ślubnych...
  9. - Masz jeszcze tą kasę z artykułów? - spytałem się desperacko. W końcu jestem modelem na zdjęciach i mi się coś należy.
  10. - Przyszedłem przekazać że ślub za półtora miesiąca i się przydasz. Możemy pogadać w cztery oczy?
  11. - No co? Przecież i tak nie gram- spytałem z uśmiechem.
  12. - Siema... - powiedziałem podchodząc do niego i patrząc jakie ma karty.
  13. Dzięki za przypomnienie, mózgu. Biorę Spika do biblioteki tak by nie spadł, i kładę go do kojca. Następnie kłade koło niego miskę jak by się obudził miał co zjeść. Następnie idę do Capo...
  14. - No, przyjdę jutro... - powiedziałem biorąc smoczka na plecy.
  15. - Więc ustalone... - odpowiedziałem z usmiechem. Capo... mam nadzieje że nie wydałeś wszystkiego na byle gówno. Odwdzięczysz mi się.
  16. Zacząłem się zastanawiać. Trzeba mieć czas by to wszystko zorganizować... może... - Półtora miesiąca?
  17. - Więc kiedy oficjalna data ślubu? Ja mogę się przystosować...
  18. - Dobrze... dziękuje bardzo - powiedziałem i wracam do Twilight informując ją.
  19. Podchodzę do niego i się pytam. - Przepraszam. Jestem chłopakiem, Twilight Sparkle i chciałbym się zapytać, bo niedługo bierzemy ślub. Czy na ten czas będzie mogła opuścić szpital?
  20. - Dobrze. Zaraz wrócę - powiedziałem i całując ją w policzek wychodzę i idę szukać lekarza.
  21. Siadam koło niej. - Lekarz mówił kiedy wychodzisz?
  22. Staram się go złapać i ułożyć na łóżku. Potem patrze się na Twilight. - Chyba nieźle to przyjął.
×
×
  • Utwórz nowe...