Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. Westchnąłem "Ja się bałem, że mnie wyśmieje, ale dobrze. Przygotuje wszystko. Gdzie odbędzie się ślub? Czas zrobić to co umiem najlepiej. Ostro Wkurwić Władze"
  2. "Ale... czemu mi nie mówiła? Mogła powiedzieć... a poza tym... jestem podmieńcem więc... poniekąd mam prawo do dużej miłości"
  3. Dłużej nie odpisuje... "Ale... Jak... ona też to czuje?" Napisałem i wysłałem. No to kurwa Critical Hita dostałem. POWAŻNEGO ZA 10 000 HP.
  4. "Niby kogo? Czemu ona nie chce nic powiedzieć. Przez te 3 miesiące dowiedziałem się tylko tyle, że to pegaz. TYLKO TYLE! Chce bym jej pomógł, ale jednocześnie nie daje, żadnych informacji na jego temat..."
  5. "Zaprowadzimy ją poza granicę. Wtedy ją to prawo nie interesuje, więc na spokojnie będzie mogła flirtować ze swoim wybranym"
  6. "Tak czy siak, trzeba było mnie poinformować. Uczniowie są już wystarczająco doświadczeni. Możemy przygotować akcje w celu zapobiegnięcia ślubu, bo jeśli się uda, a moje informacje są poprawne... to po małżeństwie będzie problem"
  7. Więc ja siedzę skołowany pisząc List do Rarity. Dopiero teraz się dowiedziałem o tym, że Sentry nagle dziwnie zniknął. "Ale jak to? Czemu się teraz dowiaduje, skoro to się stało kilka dni temu? Mamy mało czasu na przygotowania, nie pozwolę by Twi wyszła za tego snoba"
  8. - Pomyślimy... mamy sporo czasu. Damy radę? - spytałem się spoglądając w jej oczy i namiętnie całując.
  9. - Więc... masz już wymyślone imię dla dziecka? - spytałem się czekając na odpowiedź wciąż jedząc.
  10. Obejmuje ją. - Nie martw się. Będę przy tobie. Nie zostawię cię, i postaram się wychować źrebaka na porządnego ogiera, albo klacz.
  11. Głaskam jej brzuch. - Wiadomo coś? - spytałem się Night z lekką nadzieją, że to nie będą bliźniaki. BŁAGAM NIE BLIŹNIAKI!
  12. Więc gotuje posiłek dla mnie i Night... bo Leena raczej nie będzie jadła bo spać poszła. - Jak samopoczucie?
  13. - Dobrze... trening jutro rano o 6. Spóźnicie się, a nie będzie litości - powiedziałem i wracam do domu razem z Leeną. - Nieźle ci szło.
  14. Pod koniec dnia. - Fascynujące... zdaliście śpiewająco - powiedziałem pozwalając im wstać... no... mają szansę na mistrzów od razu... ale muszą się jeszcze nauczyć.
  15. - Etap drugi - powiedziałem. Teraz ich rozpraszam. Jeśli się poruszą, to kijem potraktuje. Jak na razie nieźle im idzie.
  16. Dobrze... więc na ich oczach biorę kij treningowy. - Skupcie się na medytacji, oczyście umysł. Nie myślcie o niczym - powiedziałem i chodzę dookoła nich. Poruszy się o centymetr, uśmiechnie się ktoś... nie ma znaczenia... zdzielam go wtedy kijem. No co? Ojciec mnie tak uczył.
  17. Więc biorę kij - U mnie prawa Kuca, Falanian nie obowiązują. Lekcja Pierwsza: Cierpliwość. Każdy wojownik musi być skupiony na jednym. Zacznijcie medytować... oczyścić umysł i skupić się - powiedziałem chodząc dookoła nich. Kto tu jeszcze jest? Xylyn na pewno, a czy Night i Nomi też tu są?
  18. - Słuchaj. Szkolenie u mnie nie jest łatwe. Jestem wymagającym mistrzem. Dasz radę? - spytałem się, podchodząc do niego. Jeśli się zgodzi, to się uśmiecham. Jak nie... to pokazuje mu drzwi.
  19. - Lepiej dwóch niż w ogóle - powiedziałem i zaczynam lekcje. - Więc, tak. Za pewnie mnie znacie, a ja znam Leenę. Ty jesteś...? - spytałem się Lisa.
  20. Spoglądam na nią w szoku. Taka niewinna i słodka klacz chce nauczyć się lać po mordzie? Zaskoczony jestem. - Przyznaje... zaskoczyłaś mnie tym. Wiesz, że ja nie będę miał dla ciebie taryfy ulgowej?
  21. No i? Nikt nie zaczyna profesjonalnie. Więc mebluje wszystko tak, by sprzyjało treningowi. Tak czy siak czekam na tych rekrutów.
  22. Więc ja i Nomi załatwiamy meble i sprzęt do koszar. Bo trzeba będzie jakiś sprzęt itp. Więc idziemy wszystko załatwić. Lin niech zajmie się uzbrojeniem.
  23. Więc idę do Leeny by ją wziąść. - Potrzebuje, byś ty i Night pochodziła po wiosce i się popytała czy ktoś by chciał dołączyć do formującego się oddziału.
  24. Proste. Kupujemy meble, maszyny do ćwiczeń robimy. Standard. Choć moi wojownicy, raczej pod Stealth będą kierowani.
  25. Dobrze. Więc idę z night i zaczynamy ogarniać nowe koszary. Trzeba sporo rzeczy załatwić.
×
×
  • Utwórz nowe...