-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez KougatKnave3
-
-
- Spokojnie, kochaniutki. Wszystko polazło półgodziny temu do więzienia. Nie wiem po co tam chodzą, ale przynajmniej możemy odpocząć.
-
- Równy z ciebie gość.
-
- Allan Johnson, spotkaliśmy się już na farmie. A ten tutaj, to Alex Miller.
-
- Obiecuje.
-
- Dobrze. Ale będę miał trudność ze spaniem.
-
- A ja się ciesze że cię poznałem, przyjaciółko.
-
- Ta jest, paniusiu - powiedział po czym wystartował i poleciał na Corusant.
===
Po godzinie podróży, dotarliście na planetę.
-
- To smutne, wiem. Ale dzięki temu uratowałaś mi życie.
-
Cień nagle wybiegł z sklepu i usłyszałeś jej słowa.
- FLUTTERSHY! APPLE BLOOM!
- APPLEJACK! - usłyszałeś głosy Fluttershy i Apple Bloom.
-
- No... idioci.
-
Pukam do drzwi.
-
- To nara AJ - powiedziałem po czym poszedłem do domu Twilight.
-
- Ryzykujemy, Ghost?
-
- Kuce się do nas przyzwyczaiły?
-
- Siema AJ. Znasz może Twilight? Potrzebujemy ją by skontaktować się z Capo.
-
Udaję się na poszukiwania AJ.
-
- Gdybyś miała serce z kamienia, to zostawiłabyś mnie na pastwę losu.
-
- Spytajmy AJ, ona może ją znać
-
- To chodźmy szukać tego jednorożca. Wiesz jak się nazywa?
-
- Że jak jesteś w sytuacji bez wyjścia, może się znaleźć ten "Książę z Bajki". Nie wiadomo kiedy nasza miłość wyjdzie naprzeciw.
-
- No co? Wezmę trochę C4 i powysadzamy sobie trochę. Będzie Bombowo.
-
- Niektóre rzeczy sobie przypomniałem. Zawsze znajdą się plusy, może się okazać że tutaj możesz spotkać nawet "tego kogoś".
-
- Właśnie nie wiem. Tęsknie za mamą.
-
Wracam do domu, i po drodze staram się by nie zwiędła. NARESZCIE UDOWODNIĘ SWOJĄ MIŁOŚĆ, mam nadzieje że to wystarczy. Kocham Twilight, i nie chce nikogo innego... chyba że już nawet kwiatek nie zmieni decyzji Twilight o zerwaniu.
"Moc nie zawsze działa" posealor
w Archiwum RPG
Napisano
- To niech się lepiej pani schowa.