-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez KougatKnave3
-
- Nie wiem co wybrać.
-
Ona popatrzyła się na ciebie, po czym rozłożyła skrzydła. - Jak chcesz, ale ja lecę po nich - powiedziała po czym odfrunęła
-
Postanawiam czekać na nią, nie wiem co będzie dzisiejszej nocy, ale wiem że będzie nie zapomniana.
-
Postanowiłem najpierw zając się książkami a na końcu pościele łóżko
-
- Ok - powiedziałem po czym poszedłem do siebie by posprzątać
-
- Pozwól że ci pomogę - powiedziałem po czym przyłączyłem się do sprzątania
-
Postanowiłem jeść dalej
-
Postanowiłem zejść za nią.
-
- No jesteś, choć na obiad.
-
Ona tylko przytaknęła po czym ruszyliście w dalszą drogę. === Dotarliście do małego doku za farmą Onara, widziałeś że tam jest łódka - Wsiadaj - powiedziała po czym sama wsiadła.
-
- Jak chcesz, ona jest w opuszczonym więzieniu z dziesięcioma kucami.
-
- Miała tutaj przyjść. Idę po nią - powiedziałem po czym poszedłem na górę
-
- Dobra żarty na bok, kiedy przyjdzie?
-
- Postaramy się. Oczywiście jeśli pozwoli
-
- Jeśli chcesz? - powiedziałem z chytrym uśmieszkiem
-
- Fajnie, już mnie ciekawi co będzie się dziać - powiedziałem chichocząc
-
- Moja matka, ona żyje. Jeśli ją znajdziesz to kapitan będzie milszy, o wiele milszy.
-
- Miecz księżyca to jak by "Papier Rozwodowy". Czyli raz jebniesz w nią a już nie będzie ciebie chciała.
-
Kobieta stanęła po czym popatrzyła się na ciebie - Stary, masz przejebane.
-
- Wrzod? Tego to cza omijać, SZEEEROKIM łukiem
-
Kiedy się odwróciłeś, jego nie było. - Mówiłeś coś? - spytała się kobieta
-
Wyszliście z Khorinis i dokładnie szedłeś za kobietą, nagle usłyszałeś coś co cię niedawno wkurzyło - Ej tatuś, czekaj na mnie.