-
Zawartość
719 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez DiscorsBass
-
Pierwsze na maxa psychodeliczne? E tam, bez przesady... no, może odrobinkę... w sam raz na awatar ^^
-
Ten z kamieniem jest po prostu genialny, taki... surrealistyczny! Posiada taki specyficzny klimat, ta powykrzywiana przestrzeń i budowle, i ten martwy krajobraz... jakie to wszystko piękne... jak mapy Zaświatów w AvD! ^^
-
Yyy... niezbyt w moim guście, niezbyt... (chociaż trochę Modern Talking przypominało)... 3.0/10 To teraz coś... no... hmm... po prostu - Nelly Furtado i "Turn off the light", o! ^^ http-~~-//www.youtube.com/watch?v=IlfLRnZv_oo
-
Mało słucham Oasis, ze trzy utwory co najwyżej, za to bardzo mnie się podobają. Ten do nich nie należy, lecz też się mi podoba... może nie tak jak tamte, niemniej... może powinienem zapoznać się lepiej z twórczością tego zespołu? Cóż, może, zaś ocena to... 7.5/10 Dawno tu nie pisałem... to może na początek coś z lekkiego popu? Wydanego w nie takiej już lekkiej wersji... x] http-~~-//www.youtube.com/watch?v=wOmjUm7AG8o
-
Więc to ciasto otrzyma... to znaczy otrzymałby, gdyby go wcześniej nie zjadł... Nogalik!!!! A teraz czas na coś... serowego! Sernik, w sumie nigdy nie przepadałem za sernikiem... Oj, daj spokój, ten wygląda tak sprężyście, mogę...? Nie, Pinkie, nie możesz uff, dobrze... powiedzcie, kto sernik dostanie? ^^
-
Przyznam, że już od dłuższego czasu liczyłem na powrót Trixie, a nawet spodziewałem się jej powrotu w najbliższych odcinkach i faktycznie, ale jak ten powrót spełnił moje oczekiwania? Cóż... tu wypadałoby powiedzieć coś więcej... Trixie z początku była postacią raczej mało istotną dla serialu, takim jednoodcinkowym antagonistą, jednak jak to już w przypadku tego fandomu bywa, i tej postaci nadał on głębię. Aspiracje, dlaczego chciała być tak wielka i potężna, wykraczające poza samą próżność, ba, pojawili się i tacy, którzy otwarcie jej bronili, choćby popadli w różne dziwne nadinterpretacje... generalnie, dyskusji na temat tego kucyka, jak i twórczości z nim związanych nie brakowało... No tak, a teraz twórcy serialu zaprezentowali nam kanoniczny jej obraz, co w konsekwencji może kolidować z obrazem wykreowanym przez fanów, podobnie zresztą jak oficjalna mapa Equestrii. Nie wiem, co o tym sądzić, ale przywołując na powrót taką już znaną postać, chyba nie dało się uniknąć zgrzytów na linii fanon/kanon. Nie da się wszystkich zadowolić, jedni będą narzekać, iż taka bezwzględna klacz nie powinna okazywać skruchy, jak to miało miejsce pod koniec odcinka, a z kolei ci, co nie uważają ją za złą, tylko źle zrozumianą mogą mieć zastrzeżenia co do jej nadmiernej próżności i okrucieństwa (chociaż to może być efekt działania amuletu). Tyle o samej Trixie, wiem, za bardzo się rozpisuję... A sam odcinek był świetny, jeśli chodzi moją ocenę, pomimo nie tak niewielu nieścisłości... OP artefakt u handlarza starzyzną... rozumiałbym, gdyby handlarz nie wiedział nic o jego mocy, ale sprzedaje go ot tak jakiemuś podejrzaemu jednorożcowi? Nie zdziwiłbym się, gdyby Trixie od razu zarządała zwrotu monet, lol ^^Ponyville zostaje przemianowane na Trixigrad, a to chyba poważna sprawa, o której nie można ot tak sobie zapomnieć, jeszcze tego by brakował, gdyby Twi zawiodła i Celestia spotkała się osobiście z tą kopułą... ktoś by otrzymał bilet na księżyc, w jedną stronę ofc, lol2 ^^ Co mogę jeszcze ciekawego powiedzieć o odcinku? Było tam bodaj całkiem sporo nawiązań, ale na szczęście dyskretnych, Zecora miała fajną rolę w tym wszystkim, spodobała się mi także scena pod koniec, w której Trixie się wyłożyła, uciekając z miasta, szkoda, że nie została na dłużej... I na koniec... Pinkie Pyro! W crossoverach z TF2 Pinkie robi przważnie za postać Pyro, a teraz w odcinku nawet miała taki sam zasób słownictwa jak ten zamaskowany piroman (piromanka?) ^^ a skoro już kwestię związaną z Pinkie poruszyłem... Farma Kamieni, szkoda, że była tylko ledwo wspomniana, ale zawsze coś...
-
Ludzie, spokojnie, to tylko zwykłe czekoladowe ciasto... o_0 ...a ostatni kawałek tortu, bo tak, został tylko jeden... Nie patrz tak na mnie! Tym razem to nie ja! Naprawdę! Taa... ja widzę tutaj sporo podejrzanych... ale cóż, większością głosów wygrywa Rrrainbow Dash, smacznego! To... co teraz rozdamy? Widzę, że czekolada źle działa na użytkowników, więc tym razem będzie to coś... cytronowego! Mniam, prawdziwe kremowe ciasto cytrynowe! Jakie ono piękne... mogę dotknąć...? Nie. Jeszcze się pobrudzisz... No, ale kto dostanie ten wypiek tym razem? ;]
-
Uwaga! Kolejne ogłoszenie Wielkiego Awatara Pinkie! Tym razem o dziwo nie będzie ono związane z przekazwyaniem tego stanowiska, ale będzie to zwykłe, normalne ogłoszenie. Widzieliście może nowy regulamin forum? Nie? Cóż, w sumie nic straconego, spójrzcie za to na ten nowy, piękny, a przede wszystkim różowy regulamin tego działu! REGULAMIN DZIAŁU PINKIE PIE 1. Postanowienia końcowe -- brak, bo i na co komu one? 2. Treści zakazane -- niestety nie za bardzo mam możliwość uchylić to, co znajduje się w regulaminie, więc dział Pinkie będzie musiał obejść się bez treści gore i, o ile on sam na tym nie ucierpi, to poddział Pinkameny może zubożeć o znaczną część artów. Jeśli jednak koniecznie chcesz się podzielić jakąś wybitną pracą wchodzącą w skład twórczości gore, to śmiało możesz opublikować ją na moim PW! 3.Zakładanie tematów -- tak dla przypomnienia, tematy może zakładać każdy, mogą być to dyskusje, zabawy, cokolwiek. Przy czym jeśli chodzi o zabawy, prosiłbym wpierw skonsultować swój pomysł ze mną lub tudzież z regentem. Tuszę, iż to nie będzie problem i pamiętajcie, że jeśli już inicjujecie zabawę, macie się nią zajmować! Gdy nie jesteście pewni swojego pomysłu, a jakiś macie, napiszcie o nim w sugestiach, a nuż coś ciekawego zeń powstanie ^^ To tyle ode mnie, mam nadzieję, że nowy regulamin się podoba, bo będzie obowiązywał już od zeszłego tygodnia. Jak ktoś ma jakieś zastrzeżenia czy sugestie to pisać. ~Avatar Pinkie Pie, Discors (DB)
-
Witajcie! Razem z Pinkie doszliśmy do wniosku, iż fajnie byłoby ten dział trochę rozruszać, więc... Będziemy rozdawać ciasta i słodkości, i inne wypieki!!!! Pinkie, to miała być niespodzianka... Oopsie... wybacz Choć prawdę mówiąc, chyba zdradził nas już sam tytuł tematu... um, nie wiem, kto go wymyślił Okej, więc skoro już wiadomo wszystko, o co chodzi, kto dostanie... ...ten super czekoladowo-czekoladowy, oblany czekoladową czekoladą tort? ^^ Czekolada... w sam raz na jesienną chandrę, którą jeszcze... chwila, Pinkie, dlaczego tu są tylko 3/4 tortu? Ehehe... chciałam tylko wziąć jeden kawałeczek, aby sprawdzić, czy nie jest zatruty, hehe ;x ~~ Oto lista łakoci, które wypełniły już swoje przeznaczenie, lądując... w brzuchach użytkowników! Żeby była jasność, wypisani też zostali wszyscy dotychczasowi koneserzy słodkości Póki co to tyle, ale z pewnością lista jeszcze znacząco się powiększy. Niejeden jeszcze zakosztuje naszych słynnych przysmaków, prawda Pinkie? Eee, Pinkie, czemu siedzisz w naszym worku ze słodyczami? Ja tylko... upewniałam się, czy nikt ich nie zjadł I dlatego masz umorusany pyszczek? Przy okazji, poddałam je degustacji, żeby sprawdzić czy nie są nieświeże No dobrze... miejmy tylko nadzieję, że po twoich degustacjach pozostanie coś jeszcze dla innych.
-
Hej, witajcie, przyjaciele moi! Lubicie śmieszne słowa? Tak? Bo ja też! Często nawet wymyślam własne, albo nazwy, nazwy też wymyślam, nazwy są fajne! Wiecie np. co to jest chimmicherrychanga? Wiecie? To super!!!! A wiecie jak to się robi...? Bedziemy potrzebować: mąki, mleka, wody, oleju, jajek, odrobiny cukru oraz soli, oraz wiśni, dużo wiśni, albo lepiej... czereśni!! O tak! Zmiksowanych na przepyszny przecier... Może się jeszcze przydać skrobia kukurydziana i... więcej cukru ^^ Składniki na naleśnik należy zmiksować na naleśnikową masę, którą następnie przysmaży się w głębokim oleju. Tak powstanie nam naleśnik, w który zawiniemy wiśnie... albo czereśnie? Ale najpierw trzeb je zmiksować, chyba że już są zmiksowane x) Można wiśnie też przrządzić inaczej, gotować je z cukrem i skrobią, aż zaczną puszczać soki, a całość zrobi się taka... żelowa Takie nadzienie też jest wyśmienite. Gdy i naleśnik, i nadzienie będzie gotowe, nie pozostanie nic innego, jak owe nadzienie zapakować do naleśnika i smacznego! ^^ Ale chimmicherrychanga to tylko jedno z wielu śmiesznych słów, a wiecie, co to... fatakonga? Nie? No pewnie, że nie, przed chwilą na to wpadłam, ale nie za bardzo mam pomysł, jak to przyrządzić? Pomożecie? ^^ Cóż mogę dodać od siebie... Pomożecie? ^^ Wymyślcie przepis na potrawę, której nazwę podała Pinkie, wykażcie się przy tym kreatywnością, nie bójcie się eksperymentować, jak najbardziej mogą być to nawet skrajnie awangardowe pomysły. Najciekawsze propozycje zostaną nagrodzone! Powodzenia i dobrej zabawy! No... to jak? Fatakonga z czymś Wam się kojarzy? I przede wszystkim, z czym to się je?
-
Dobra, jeszcze coś wrzucę nim zapomnę o tych artach, mam nadzieję, że nikt za złe mi nie będzie miał podwójnego posta, zresztą... nie pierwszego już w tym dziale x] cóż, zacznijmy od Pinkie wraz z Gummym... <-- to jest ge-nial-ne! ...i zakończmy Pinkie z kwiatem... wanilii? A może to lilia? Hmm... w sumie jedno i drugie podobnie się pisze, więc to nie może być jakaś znacząca różnica, co nie? Mmm... wanilia... ^^
-
Od dwóch dni się nic tutaj nie pojawiło? Bardzo nieładnie, ale sami tego chcieliście, nie będę na Was czekał! Pinkameno, pokaż ząbki - ktoś się może skusi to na awatara? ;]
-
8-bitowce mają swój klimat, tymczasem mnie się przypomniała kolejna wersja Smile Song, tym razem... Pie Quartet!!!
-
Bardzo fajny rysunek, taki chętnie by się kupiło na jakiejś aukcji a teraz uwaga, większa paczka będzie!
-
Korzystając z okazji, że Discorsa nie ma, Bellamina ma okazję zadać pytania Inkie i Blinkie sobiście -- 1. Co teraz mam do zrobienia? Skoro kamienie zostały przesunięte z południowego końca na północny, a następnie z północnego na południowy, to... teraz dobrze by było przesunąć je na zachód... Raczej wschód o tej porze roku. Faktycznie, ale to w sumie może zaczekać... Tak, teraz dobrze by było przeciągnąć piaskowce ze wschodu na zachód! A wapienie to co? Hmm... to może jedne i drugie? ^^ 2. Lubicie Discorsa^^? Chyba... tak, wydaje się być w porządku... Wydaje się... 3. Jak nazywają się wasi rodzice? Tata nazywa się Clyde... A mama Sue ^^ 4. Macie jakąś dalszą rodzinę? Dalszą...? Chodzi o masę kuzynów chyba... No, to tak, mamy... 5. Jesteście usatysfakcjonowane z waszego wyglądu? Umm... Raczej... Hmm... Nie narzekamy... Mhm, no tak, raczej nie... 6. Szafir czy szmaragd? Szafir! Szmaragd! ... ... Szmaragd! Szafir! Hmm... W sumie nie jest to prosty wybór... ;P 7. Jaka waluta jest w Equestrii najpowszechniejsza? Monety, bez wątpienia... Ale można też handlować innymi... 8. Za ile sprzedałyście najdroższy kamień jaki znalazłyście? Jakiś czas temu udało nam się sprzedać dość drogi kamień, ważył on jakieś ćwierć kilo... Tak, 1'228'770 monet na nim zarobiłyśmy. Czarne diamenty są strasznie drogie, nawet za pięciokilową grudkę złota tyle nie dostałyśmy! Za tyle pieniędzy śmiało można było kupić nową farmę... Ale ostatecznie poszły na remont starej --
-
Ten... prezent... o_0 rany, czyż można dostać coś lepszego na święta? Zdecydowanie nie!! Wiem już, o co pisać do Św.Mikołaja xD i nie, nie mówię tu o węglu xP A koncernom z niewiadomych przyczyn jakoś zawsze się śpieszy, w świąteczną Coca-colę miałem okazję zaopatrzyć się już w Halloween!
-
Ta Pinkamena... niemal jestem w stanie usłyszeć jej cichą melodię, którą nieśmiało śpiewa... Co my tu jeszcze mamy? Hmm... tego arta od stąpania po lodzie wcięło, ale tak to zawsze jest z funnyjunkiem Radzę unikać tego hosta, Bella, czy to o ten art tam się skrywa: http://25.media.tumblr.com/tumblr_m5wg5huvOn1r1b6b6o1_1280.jpg ? Zaś ten ostatni obrazek zaiste uroczy ^^ Yay, już mamy monad 50 postów w samej Galerii! teraz jeszcze tylko zrobić to samo w Kąciku AV...
-
Chcąc być zgodnym ze swoim punktem widzenia, rzekłbym, że traktuje Pinkie jak... siebie. Czasem pod wpływem różnych zdarzeń, czy doświadczeń zmieniamy trochę spojrzenie na rzeczywistość, ale mało kto uważa się przez to za inną osobę, twierdząc, że on z przeszłości to był kto inny. Tzn. owszem, czasem z inną osobę się uważa, ale zdaje sobie sprawę, że w pewnym sensie, mimo zmian, sobą pozostał... coś zagmatwałem? xD Chodzi mi o to, że choć Pinkamena może się w jakiś sposób dystansować od Pinkie, twierdzić, że już nie jest tą samą klaczą, to jednak powinna być tego świadoma, że o ile faktycznie się zmieniła, to jednak ta Pinkie to była ona. Nie traktuje jej więc jak osobę trzecią, albo wytwór wyobraźni, tylko właśnie jako... siebie. To wszystko by się zgadzało przy założeniu, że Pinkie jest zdrowa na umyślę i świadoma zmian jakie w niej zaszły, a jak choćby wiemy z samego serialu, jej zdrowie psychiczne stoi pod sporym znakiem zapytania... Hmm... chyba rzadko kiedy bywa tak, że ktoś po takiej intensywnej przemianie wewnętrznej, odmieni się z powrotem do poprzedniego stanu... Chociaż czasem pojawia się motyw, np. w filmach, człowieka, który w trakcie swego życia w jakimś tam momencie utracił wiarę, lecz jesteśmy oto świadkami jak ją odzyskuję. Podobnie może być z Pinkameną, która utraciła wiarę w przyjaźń. Też może się coś wydarzyć, co pozwoli jej ją odzyskać A na koniec, dla wszystkich tych, co przebrnęli przez ten nieskładny post, albo po prostu dla tych, którzy lubią shipping Pinkie Pie z Pinkameną mam w nagrodę... obrazek mam nadzieję, że się spodoba ;]
-
Aha... to mówimy o fanonie, czy kanonie teraz? Bo trochę się pogubiłem... Jeśli chodzi o kanon, to tak, to ta sama klacz. W fanonie sytuacja jest bardziej skomplikowana, bo owszem, są fikcje fanowskie, które trzymają się kanonu i tam sytuacja jest podobna, ale są i takie nieco bardziej odbiegające od niego, odbiegające w różne strony, a tam bywa i tak, że z założenia prostowłosa Pinkie to nie ta sama Pinkie, tu się pojawia teoria z rozdwojeniem jaźni i takie tam... ...ale dla mnie to i tak ta sama klacz!
-
Ludzie, co Wam tak śpieszno do świąt? Jeszcze ponad tydzień do samego Mikołaja, a co dopiero Gwiazdki... Ale nie, ja wcale nie narzekam, po prostu nie rozumiem tego pośpiechu... a żeby nie było, taka mała tapetka ode mnie: Najlepsze życzenia od najlepszej parki! ^^ Ps. A ten pierwszy obrazek mam u siebie w folderze, podpisany jako... "mój awatar świąteczny" ^^
-
Przy każdej okazji to powtarzam, dla mnie Pinkie i Pinkamena to ta sama klacz... choć w nieco innym świetle pokazana zarówno w serialu, jak i w fandomie. Przy czym to drugie ma tendencje do licznych nadinterpretacji kanonu i nic dziwnego więc, że z lekkiego załamania tworzy się ciężka choroba psychiczna... Nie mam nic przeciwko temu, póki się odróżnia kanon od fanowskich fikcji i nie patrzy z automatu na Pinkamenę jak na psychopatę - to nie jest fajne ^^
-
Yyy... co? Czyli że bonus polega na obkładaniu wagonu nim ten nas odpowiednio daleko przesunie, tak? Okej... to wcale nie dziwne... I któż to wygrał tę konkurencję? Hmm... wygląda na to, że moja Czarodziejka, co prawda nie radzi sobie z co drugim przeciwnikiem, ale za to pociągi rąbie równo, wymarzona wojowniczka xP Naprawdę nie sądziłem, że moja czempionka tak okaże się zgodna ze mną pod względem charakteru...
-
Jedną ze wspominanych postaci niejako wskazałem w poprzednim poście, z resztą... nie wierzysz mi na słowo? Jaaasne, przecież nawet nie jest mój, jakże więc mógłbym nim zarządzać? A autor wątpię, że się obrazi... ;] Hmm... ta uzbrojona Pinkamena prezentuje się znajomo... a ta jedna Pinkie wygląda jak Shy odrobinę xD
-
Wygląda na to, że zwycięża... co prawda niejednogłośnie, no ale jednak... Spromultis!!!! I tak, on coś już dostał wcześniej i to nie byle co, bo... Mnie! ^^ Tak, pluszaka, ale skoro Wy tak zadecydowaliście, oprócz pluszaka będzie miał i palnik, a co! ;] Dokładnie! A kolejną rzeczą jaką rozdamy będzie... prezent!!!! Pinkie, wszystkie zabawki tutaj to prezenty, a ten tutaj czym ma być konkretnie...? Głuptasie, skąd mam widzieć? Tym razem to prezent NIESPODZIANKA!!!!! Prezent niespodzianka? Niebywałe, dobrze, to kto dostanie to pudełko? ...miejmy nadzieję, że niepuste, hm? ;]
-
Hmm... chyba nie do końca rozumiem, Pinkie to Pinkamena, cały czas się widzi w różnego rodzaju zwierciadłach ;] a jeśli masz na myśli jej alternatywną osobowość, to sądzę, że jest jej poniekąd świadoma, każdy raczej zdaje sobie sprawę, iż będąc nie w humorze, może się zachowywać odrobinę inaczej, "nie być sobą"... Tak, ale żeby od razu siebie widzieć? No, nie tu nie wiem, co odpowiedzieć, nie wiem w ogóle, czy odpowiedź znamy na pytanie to ^^