Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Z wykształcenia również jestem nauczycielem, ale musiałem przejść wiele, aby móc tak powiedzieć. 

     

    1. Czy musiałaś od liceum (o ile takowe posiadacie) myśleć co będziesz robić w przyszłości?

     

    2. Czy przed otrzymaniem uroczego znaczka, myślałaś o tym zawodzie?

     

    3. Co prawda my ich nie mamy (znaczków), ale musimy przejść długą drogę: szkoła podstawowa, liceum, studia dyplomowe i godziny praktyk w szkole, studia magisterskie i kolejne praktyki w szkole... Jak to było w twoim przypadku?

     

    4. Jakie jest twoje podejście do nauczania? Traktujesz klasę jako spójną całość, starając się, aby "najsłabsze ogniwa" dostosowały się do reszty czy klasa to zbiór indywidualnych kucyków, gdzie każdy jest inny. Pomagasz im, kosztem reszty grupy. A może pomagasz tym słabszym, zadając tym lepszym zadanie, które wykonają w "między czasie"?

     

    5. Na koniec coś, czym męczono nas na studiach :fluttershy6:  "Uczeń powinien być sterem kierującym nauczyciela czy okrętem kierowanym przez nauczyciela, na morzu przyjmowania nowych informacji?" Jak myślisz? I dlaczego?  :evilshy:

  2. Ukończyłem Nova Prospekt i sami wiecie co dzieje się dalej. O dziwo w samym więzieniu nie zauważyłem praktycznie, żadnych zmian (pomijam grafikę i muzykę). Ot drobnostki. Ale następny poziom... jasny gwint! :wat:  Wcześniej grałem "z automatu", na pamięć, znając położenie przeciwników. Teraz było podobnie, ale... inaczej (sprawdzanie każdego narożnika, celując przez przyrządy - walenie na pałę = marnowanie amunicji) Niby to drobnostki, ale dodatkowe zniszczenia, nowe ruiny w tle czy przeciwnicy w nowych miejscach, dodanie nowych... No i ten dźwięk! Wymiany ognia są po prostu ogłuszające. A prawdziwym mistrzostwem, jest dodanie IDEALNEJ muzyki, gdy w pewnym momencie pojawia się Alyx. Najlepszy mod do H-L2. Dodatkowe plakaty są fajne, ale te erotyczne graffiti... ech. Lekka przesada. Co druga ściana, to... no, "akt" lub scena miłosna. Ale to drobnostka.

     

    PS. Nie każdy mógł sobie na niego pozwolić w dniu premiery :burned:  

     

    PS2. Fajna drobnostka (to +/- średnie detale. Fajnym motywem są odbicia na szybie kombinezonu):

     

    WnmHfe6.jpg

  3. Ciekawostka dotycząca Leona zawodowca i Titanica. W spoilerze. Czytacie na własne ryzyko.
     
    Wiem, że nie każdy oglądał Leona, dlatego:
     

    Pojawił się pomysł nakręcenia drugiego "Leona". Bohaterką miała być "Natalka". Tylko i wyłącznie od niej, zależało to, czy pojawi się kontynuacja. Na szczęście powiedziała stanowczo "NIE", uznając to za wyjątkowo debilny pomysł. Także "Natalka" - dzięki, że kasa nie strzeliła ci do głowy.

     

    PS: Marry me   <3 


     
    A co do Titanic 2...  :sparkler:

    Taki film jest! Co prawda trafił od razu na DVD, ale mimo wszystko 

    :ming:
    Źródło: Filmweb

  4.  

    Na pogrzebie nie płakałem, to jest o czym najbardziej rozmyślam, czy to oznaczało że jestem kimś baz jakiegoś sumienia? Do dziś czuje że to było względnie cos złego. 

     

    W pewnym sensie, miałem to samo po śmierci babci. Też nie uroniłem ani łzy. 

     

    Czasami, w pewnych sytuacjach jesteśmy w takim szoku,  że "mózg nie reaguje". Dopiero po czasie, dociera do nas co się stało, uruchamiają się emocje. W LO na lekcji biologii, nauczycielka opowiedziała nam pewną - prawdziwą! - historię. Pewnego dnia, ok 10 letnia dziewczynka straciła na oczach matki przytomność i dostała drgawek. Przerażona, wzięła ją na ręce i pobiegła do szpitala. Co prawda, nie była to duża odległość, ale kobieta pamiętała tylko to, że córka zemdlała. Reszty już nie. A jakim cudem miała siły? Są pytania bez odpowiedzi...

     

    Wracając do tematu. Część osób, po prostu reaguje tak jak ty. Nie wylewa łez. "Ten typ tak ma". Masz sumienie, ale emocje skrywasz w sobie. Tak jak ja.  

  5. Witajcie. Być może kilka osób zauważyło, że (dzięki staraniom Uszatki oraz Sipera), mamy w dziale obrazek powitalny. Ale nie o tym chciałem. Już dziś zapowiadam kilka nowości.

     

    - Sesja. Tak, w końcu pojawi się tu sesja. Kto będzie bohaterem? Zasady, nabór etc? To niespodzianka :) Szczegóły - na dniach.

    - Pojawią się nowe - mam nadzieję - ciekawe tematy.

    - Pojawią się zabawy dotyczące dnia wiadomego... oraz coś, co musi zatwierdzić administracja.  

    - Pojawi się regulamin. Tak dla formalności, żeby każdy wiedział: "to co kur...kuma można, jak nie wiadomo co można"?  :confused:  Cierpliwości. 

  6. No w końcu! Ktoś tak jak ja, miał dość i stworzył parodię Slendera.
     
    Lost in a Forest - Łazimy po lesie, zbieramy kartki i... możemy dokopać "temu-co-robi-buuuu!". Broń? Karabiny, strzelby i takie tam... NOPE. "Potato gun", rzucanie kotem (nie pytajcie), śmietnikiem, puszką coli... Najlepsze jest to, że wiele osób na serio myśli, że to horror (słaba bo nie straszy, marna kopia slendera itp.)  :lol:

     

    Warto, tym bardziej, że na steam kosztuje 1.5 euro. 

  7. Sprzedałem to GTA V. Może i tryb FPP jest genialny, a świat OGROMNY (nurkowanie w FPP... piękna rzecz, o wschodach/zachodach słońca nie wspominając), ale całość jest zbyt poważna. Wolę "konkurencyjną" serię Saints Row. Co prawda sporo jej do poziomu GTA brakuje, ale uwielbiam humor, jaki podaje w ilościach hurtowych. Dla fanów serii... brać i grać! 

     

    A ja póki co poczekam na Borderlands na PS4. Będzie się działo  :yay:

  8. Dobry...

    1. Gdyby każda z was (CMC), miałaby mieć jakąś ozdobę (tak jak WIELKA "kokardka" AB), to co byś wybrała?
    2. Czy kiedykolwiek przeszło ci przez myśl, że mogłabyś zostać Księżniczką?
    3. Propozycja zdobycia znaczka: nauczanie (tak jak pani Cheerilee). Próbowałyście?
    4. SZALONA (nie róbcie tego w domu) propozycja zdobycia znaczka: skoki narciarskie (kto wie?)
    5. Czy kiedykolwiek jakikolwiek kolega "zakochał się" w waszej nauczycielce. Wiem coś o tym...   :huhwha:

  9. No dobrze. Zapoznałem się z tym wszystkim (zamiast zajmować się swoim działem ;) ). O postaci DH wiem jedno - istnieje. Właśnie dlatego, odniosę się jedynie do ankiety i moich wyborów.

    1. Czy działowi przydałby się pomocnik? - TAK. Dopóki nie zapoznasz się z postacią, musisz powołać nabór na pomocnika, kogoś kto go zna. Jak to mówią - co dwie głowy, to nie jedna. Jako moderator działu, masz takie prawo. Sam tak zrobiłem, będąc opiekunem Kącika Muzycznego. Może i znam się na elektronice, ale miałem "jako takie" pojęcie o klasyce. To zbyt mało. Swoją drogą, dziękuję "Opiekunom Octavii", w szczególności Sajbackowi :brohoof: .

    2. Czy wziąłbyś/wzięłabyś udział w naborze na pomocnika? - Nie. Nie znam w ogóle tej postaci. Gdyby w serialu czy EQG, pojawił się i odegrał większą rolę: Bender czy Peter Griffin mógłbym być opiekunem takiego kucyka.

    3. Czy dział powinien mieć więcej dyskusji? - absolutnie każdy dział potrzebuje dyskusji. Niestety trzeba podskakiwać wyżej tyłka, żeby stworzyć taką, która nie padnie po tygodniu. Swoją drogą wszystko zależy od postaci. Jedne mają większy inne mniejszy potencjał. Mane6 to idealne postaci do prowadzenia dyskusji. Gorzej z n-to planowymi.

    4. Czy dział powinien mieć więcej zabaw? - patrz wyżej

    5. Czy dział powinien zorganizować... - tak, tak, tak. Trzeba dostosować je do okazji (co kucyk to inna okazja!), sprawdzić czy obecnie nie trwają inne konkursy i przede wszystkim dostosować do kuca. Idealnym przykładem jest dział Cheerilee czy Domku na Drzewie. Aż chce się tam zaglądać i... zazdrościć potencjału (który ja, jako opiekun Cheerilee zmarnowałem - chyba byłem za stary, trudno mi było wymyślać tak genialne zabawy, mając za sobą studia)

  10. 1. Szpieg z TF2 - dla jednych dobry, dla drugich zły

    2. Ten rozciągliwy z "Fantastycznej Czwórki" - na siłę, bo zmienia jedynie wielkość ciała

    3. Antagonista z Terminatora 2 - mógł przybrać dowolną postać

    4. Antagonistka z Terminatora 3 - badziewny film, ale ta kobieta ma tą samą umiejętność do potęgi n-tej

    5. Transformers - mogą przybrać - pożyczyć wygląd, od każdego pojazdu. Chociażby motorynki (dlaczego filmowe Autoboty "przebierają się" w tak bezużyteczne machiny, w czasie gdy Decepticony biorą za przykład czołgi, myśliwce i takie tam?)

     

    Powiązań z MLP nie stwierdzono. Nie każdy "zmiennokształtny" jest zły. 

  11. Aglet - pół roku? Może jakiś event z tej okazji? "Cięcie party"? Pewnie to słyszałaś n-razy, ale to choroba. I to konkretna. Co dalej? Wiercić sobie w nodze dziury wiertarką udarową? A może walniesz sobie na czole "pucyka kony"? To bardzo dobrze, że trafisz do psychiatry, bo ten wygrzebie źródło problemu (nawet jeśli myślisz, że jesteś silniejsza i nic ci taki nie zrobi, to się bardzo grubo mylisz - to nie pierwszy taki przypadek w jego karierze) i mam nadzieję, że wybije ze łba tak debilne "hobby". Ciąć się dla frajdy. Ja pier... :facehoof:

    • +1 1
  12. 1. Widziałaś kiedyś delfina? Uważam, że to fascynujące i piękne stworzenia, a ty?  :fluttershy5:

    2. Co ostatnio wymłodziła Lyra? Bo wymłodziła coś na pewno. 

     

    1. Niestety, ale mamy tylko jezioro, a te żyją w morzach. Owszem, widziałam je w książkach. Są piękne i podobno bardzo inteligentne, ale nie widziałam żadnego na własne oczy :(

     

    2. Niestety masz rację. Od czego by tu zacząć... może od tego, że zrobiła notatki czekoladowym lukrem na ścianie, ponieważ skończył się jej tusz? Zapytana dlaczego po prostu nie kupiła go, odpowiedziała, że "w natłoku pracy, nie pomyślałam o tym". Swoją drogą, czasami zastanawiam się, czy ona w ogóle myśli. A raczej: najpierw coś zrobi, a później pomyśli. Co gorsza ucieszyła się z kary - wyczyszczenia ścian. Ech...   :bonbon2:

  13. 1. Który typowo ludzki przedmiot fascynuje cię najbardziej? 

    2. Jakiej ludzkiej potrawy chciałabyś spróbować? O ile jakieś znasz. 

    3. Jak myślisz, kto sprawuje władzę w świecie ludzi? Mam na myśli królowe, księżniczki i tak dalej. 

     

    1. Kiedyś myślałam, że to strach na wróble, ale na dobrą sprawę, może przypominać jakieś bydle z lasu. Nigdy nie zrozumiem jednego - okrągłych klamek. Chwytanie ich dla jednorożca to żadna sztuka, ale pozostałe gatunki? Męczą się z nimi. Albo to ludzie je wymyślili, albo kiedyś żyły tylko Alicorny. Już ja to zbadam...

     

    Tja... zabierasz się za to od roku.

     

    Prosił cię ktoś o zdanie?  :lyra3: 

     

    2. Niestety nie znam, ale Triste wspominał, że nie może jeść jakiegoś tam "suszi". Cokolwiek to jest, chętnie spróbuję.   :lyra: 

     

    3. Wydaje mi się, że masz rację. Pewnie kilka księżniczek, ale nigdzie nie ma książki o czymś takim. Kto niby mógłby to robić? Pytałam Triste, ale twierdzi, że to "tajne przez poufne".  :lyraamuse: 

    Obowiązuje mnie tajemnica zawodowa. Nie mogę ci powiedzieć wszystkiego. 

×
×
  • Utwórz nowe...