Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Wilk Cassidy nie podała adresu i przekazała nagrodę (2 BB) użytkowniczce Rainbow Dash ;) Szlachetne i miłe z jej strony. Niestety, w związku z tym muszę przekazać także Element Muzyki (czyli 5pkt).

    Powód jest prosty.
     
    Przykro mi, nie chcę zastanawiać się, ani pytać samego siebie czy "poda adres na potrzeby Eventu Forunowego?" Rozdawnictwo w tym przypadku odpada. Poza tym każdy ponosi konsekwencje za swoje czyny.

     

    Oddanie dwóch Blind Bagów to żaden problem (załatwiłem już tą sprawę), ale przekazanie ewentualnej cennej nagrody, na którą zrzucała się cała ekipa (pomijam włożony wysiłek) po prostu nie przejdzie. Nie chcemy takiego zamieszania ani zachowania. Dla mnie i zapewne reszty to niedopuszczalne. Decyzja została podjęta i jest nieodwołalna.

     

    Cassidy - pomijam fakt naszej korespondencji przez PW gdzie musiałem tłumaczyć Ci w czym bierzesz udział.  

     

    Element Muzyki (5pkt) należy teraz do Rainbow Dash ;)

    Możecie uznać to za świństwo, ale wolę być konsekwentną świnią niż niekonsekwentnym, miłościwym Dobromirem.

     

    Triste Cordis

  2. A propo drukarek 3D. Są dość kontrowersyjne. Swego czasu słyszałem, że ktoś wydrukował sobie pierwszy działający pistolet. Potrzebował tylko naboi. Świat oszalał... :fluttershy3: 

     

    Ale gdym taką miał wydrukowałbym wiele fajnych rzeczy. Pierwsza to chyba model jakiegoś auta... Lamborghini Aventador + profesjonalne malowanie  :ohmy:  

  3. LOL? Nie wiem co to jest, nie chcę wiedzieć. Serio. Chyba jestem z innej "generacji"  :squee:   Ja tam od 10 lat zagrywam się w UT 2004, obecnie z modem dającym komentarze MLP (m.in bo jest też Terminator, Homer Simpson i inni), ale muszę go dopracować na co niestety nigdy nie mam czasu. 

    • +1 1
  4. Bo w drugiej klasie LO faktycznie powinieneś już wiedzieć praktycznie wszystko, co potrzebne jest do matury. Pozwól, że przebiję bańkę, w której chyba żyjesz - 3 klasa liceum to przygotowania do matury. Powtarzanie większości materiału, które zaczyna się co najmniej pół roku przed maturą.

    Doskonale Cię rozumiem. Problem w tym, że jako przykład czegoś nowego powinno się pokazać w miarę proste zadanie, a nie takie, którego nie rozumie połowa klasy. Zamiast 10 zadań mieliśmy 3 bo nie szło załapać o co jej chodzi. "To jest wzór, a teraz masz przykład". Byłem w klasie z rozszerzonym angielskim, ale traktowali nas jak elitę z rozszerzonym wszystkim. Wyleciałem przez to w drugiej klasie. Nie ma to jak na angliku pisać "my name is..." po pobycie w klasie gdzie mówiło się tylko po angielsku.  :yHRvV:

     

    W LO dla dorosłych, do którego poszedłem matematyczka korzystała z tej samej książki, ale zaczynała od najprostszych przykładów. Ocena na koniec - 5. I wielkie zdziwienie dlaczego nie zdaję matury z matematyki. Jak mogłem wybrać biologię? Poziom na 3 był śmiesznie niski, na dwa w sumie zerowy ale na 5 identyczny jak w tamtym LO. Wymagali wiedzy. 

  5. Mam super sorkę od Matematyki , jeszcze w tym tygodniu będę miał 2 sprawdziany pod rząd . :rainderp:

    Ja miałem jeszcze ciekawszą. Druga klasa LO, a ona wyskakuje z zadaniami dla maturzystów. "Przecież to takie proste, podstawiacie do  wzoru..." Co więcej miała opinię: "u niej maturę zdają wszyscy". Pewnie skoro przez trzy lata wykopiesz najsłabsze ogniwa to zdadzą... Tak to jest gdy ktoś zamiast uczyć powinien liczyć szyszki w lesie.

  6. Hmm... drukarka 3D. Dla mnie za drogo (nie kupię figurki za tyle $, są jakieś granice), ale wyglądają niesamowicie. Jak wycięte z serialu. Coś pięknego i bardzo kuszącego. No ale ta cena... tak jak nie kupię gry droższej niż 150 zł tak nie kupię tak drogiej figurki. 

  7. Kilka istotnych informacji.

    1. Możecie ze mną porozmawiać przez Skype.

    Nick: tristecordis

    Proszę jednak uprzedzić mnie, że chcecie pogadać. Odrzucam wszelkich "Gali Anonimów". Natrętów będę blokować.

    2. Do puli nagród z konkursu sylwestrowego doszedł Flam x2. Kupując byłem pewien, że biorę Gildę (AE, a w domu okazało się że to AF) Nie lubię tej postaci w związku z tym dołącza do puli nagród. Przedłużam czas do 12.01 do 23:59 Możecie jeszcze ustalić co kto chce. W razie czego czekam na PW.

    I jeszcze jedno. Poprosiłem wszystkich o adresy, żeby wysłać nagrody w niezależnym od eventów forumowych konkursie sylwestrowym. Czekam na nie do 12.01 do 23:59:00. W innym wypadku nagroda przepada, otrzyma ją osoba, która zajęła czwarte miejsce.

     

    Triste Cordis

  8. Aglecia

    2. Dział ten będzie reaktywowany, ale dopiero gdy znajdziemy kogoś odpowiedzialnego, kto ma czas, oraz chęci, które pozwolą się rozwinąć działowi. Chwilowo... Jest jedno zgłoszenie.

     

    (something impossible) Na bank byłoby dwa, ale raczej nie ma możliwości prowadzenia dwóch działów na raz. Na dobrą sprawę aż czterech postaci. Chyba, że Sajback, który świetnie sobie radzi jako mój pomocnik zostałby Avatarem Vinyl/Octavii, a ja starałbym się o funkcję opiekuna Lyry/Bon Bon. Druga opcja. Osoba starająca się o stanowisko Lyry/Bon Bon weźmie mój dział... wiecie, taka wymiana ;) (/something impossible)

  9. To nie tyle zażalenie, co krótka informacja.

    W swoim profilu miałem linki do kilku utworów z YT. Zostały wykasowane. Zdenerwowały mnie dwie rzeczy:

    1. Wykasowano linki, ale pozostawiono puste spoilery ([*spoiler][/spoiler*])   :rarity5: 
    2. Nie dostałem żadnej informacji - a wypadałoby napisać cokolwiek.

    W związku z tym, bez namysłu napisałem co o tym myślę, wylewając żale w zamkniętym dziale. Tarreth uświadomił mi, że powinienem napisać PW do Administracji lub jego samego. Przyznaję, miał rację, postąpiłem zbyt pochopnie. Ktokolwiek wykasował linki, najwidoczniej miał ku temu dobry powód. Nie chcę więcej drążyć tematu, nie ma sensu spierać się o coś takiego.

    Pozdrawiam
    Triste Cordis

     

    EDIT. Co do postaci pobocznych. Szkoda, że moderatorzy działów (np ja) nie mogą włączać \ wyłączać naliczania postów. Przydała by się taka funkcja np w luźnych zabawach. I jeszcze jedno. Co do postaci, które są "tłem, tła". Myślę że warto wprowadzić dajmy na to jakiś czas na istnienie takiego działu. Dwa miesiące bez jakiejkolwiek aktywności = kosz. Dla przykładu prowadzę "zapytajkę" dla Candy Apples, wykreowałem dla niej charakter etc. Mimo to takie postaci szybko tracą "fanów". 

  10. Ciekawa sytuacja z Rossmana. Wcześniej byłem u lekarza i w aptece. Kupiłem dwie "torebki niespodzianki" bo po konkursie mam puste miejsce. Płacę, do sklepu wchodzą jakieś małolaty. Jedna widząc co wkładam do przeźroczystej reklamówki z apteki mówi na głos:

    Legenda:

    O-ona

    J-ja

    O -Boże, chcę umrzeć...

    J -Szkoda tak ślicznej buzi (uśmiech)...

    O -Lecz się na głowę (lekko zbita z tropu - nieudana próba obrony) Kasjerka jest niepewna czy nie interweniować.

    J -Podnoszę torebkę z lekami na wysokość jej wzroku Wiesz. Leczę się na głowę od 14 lat, na epilepsję. Czyli padaczkę.

    O - ...

    J -Mościpani wybaczy, lecz do domu udać się muszę by na głowę leczyć się. Do widzenia, mam nadzieję (kasjerka odpowiedziała tłumiąc śmiech, a ona strzeliła focha i sobie poszła)

    Ech, podryw nieudany :lol:

    • +1 1
  11. Nie jestem desperatem. Mówię tylko jak robię gdy jestem zmuszony siedzieć na lapku. Posiadam kompa, słabego co prawda ale gram w sumie tylko w lola, więc jest git. Do posażnych gier posiadam xboxa 360, przerobiony oczywiście, na multi mi nie zależy, plus wydawać 200zł na grę to ja podziękuję. W tragicznych przypadkach mam jeszcze NDS :).

    Ostatni raz wydałem na grę 200zł... hmm... a tak, na najbardziej wypasioną edycję kolekcjonerską Bioshocka 2. Ale przed i po zawsze czekam na obniżki. "200zł" za grę to taki fajny mit. OK, teraz będzie 300zł za grę bo ci od nowej generacji padli na głowę z co najmniej 30 piętra niestety przeżywając upadek i pomyśleli, a co tam. Dorzucimy kolejne 10 "ojro". Ale warto poczekać aż gra stanieje, a nie napalać się jak łysy na grzebień. 

  12. Bez obrazy, ale jesteście aż takimi desperatami?  :rarity5:  Mój komputer był za słaby, kupiłem konsolę. To co mogłem sprzedałem (niemal wszystkie gry), zarobiłem w domu (porządki etc), kieszonkowe.... grosz do grosza... Aż w końcu rodzice zobaczyli że BARDZO mi na  tym zależy. OK, teraz kupno PS3/Xboxa 360 mija się z celem. To emeryci, chociaż z drugiej strony nadal silni, a ilość gier zaspokoi każdego. Pisze to osoba, która grała na PC, Mac, DS, tablet, 3DS, PSP, Vita, PS3, Xbox 360. Wiem jedno. Jeśli priorytetem nie jest dla Was grafika postawcie na konsole. Obecnej lub raczkującej nowej generacji.   

     

    Przez takie numery jak książki i wiatraki możecie zjarać komputer. Znam to z życia. Mój szwagier mimo ostrzeżeń grał na max detalach w najnowsze produkcje na iMacu. Cóż... ponad 3000zł poszło dosłownie z dymem. (Miał zainstalowany XP jako drugi system)

     

    Obecnie sam gram, ale zwracam ogromną uwagę na wymagania i przede wszystkim grzanie się laptopa. Gram jedynie w "indyki" i proste przygodówki, których nie ma na konsolach. (polubiłem "ukryte przedmioty")  

  13. Laptop po prostu nie daje rady. Potrzebuje chłodzenia, którego w żaden sposób nie dostarczysz (odradzam podstawki z wiatrakami pod USB - plastik nie przewodzi ciepła). Laptop bez względu na moc to nie urządzenie do gier - wiem, włożyłem kij w mrowisko. Chcesz grać? Albo desktop, a najlepiej konsola. 

  14. Marudzić będę! :rainderp:

    Przeczytałem to i mózg mi paruje. Ludzie kiedyś wystarczyło napisać na jeden z trzech wybranych tematów (też miałem biologię - ochrona środowiska, ekologia - nie, nie chodzi o miłośników drzew a ekosystem etc), ale to? Na myśl przychodzi mi tylko jedno:

     

    79t6nxU.jpg

  15. Ostatnio na forum działo się tyle, że nie miałem czasu na nic. Dosłownie. Dodajcie do tego teksty dla brohoofa. Chcę rozpocząć prace ASAP, na spokojnie dobrać postaci etc. Aha i oczywiście, że wrzucę je do działu z opowiadaniami. Najprawdopodobniej po jednym rozdziale. 

  16. No jest allegro. Nie korzystam z niego gdy coś zamawiam.

    Zależy co i od kogo kupujesz. Jeśli to "torebka niespodzianka" to faktycznie mija się to z celem, ale przy większych gadżetach i przede wszystkim zaufanych sprzedawcach (im więcej komentarzy tym lepiej, czytać neutralne i negatywne, a nie pozytywne) opłaca się. A jeśli ktoś ma debetówkę to może zapłacić w minutę.

    Miałam ten plakat jednak nie widziałam sensu dalszego przechowywania tego.. to oddałam go młodszej siostrze mojej przyjaciółki z Czech i taki sam los będzie dotyczył plakatu z gazetki z Twilight.

    Dla mnie "plakat" to kinowy format, zwinięty w rulon tak aby nie miał krechy po złożeniu na pół lub dziur. Po włożeniu w pleksi wygląda super. Miałem taki z Vaderem z Gwiezdnych Wojen, ale teraz nie mam go gdzie powiesić (ściana nośna = potrzeba konkretnej wiertarki której u nas nie ma).

    • +1 1
  17. przykladowe demo do podkladu "Last Christmas"

    "Last Christmas"?

    "Last Christmas"??

    "Last Christmas"???

    "Last Christmas"??? 

    Ten utwór, który obrzydziły mi media zasługuje na:

×
×
  • Utwórz nowe...