Witajcie! Dzisiejszym gościem jest Wilczkowa, użytkowniczka, która dołączyła do nas zaledwie kilka miesięcy temu. Pytania zadawały:
Apple Bloom, Scootaloo, Sweetie Belle
1. Jak dowiedziałaś się o serialu i forum?
W serial wprowadziła mnie moja przyjaciółka, która niestety nie dała się namówić na założenie tutaj konta. Forum natomiast znalazłam sama szukając jakiegoś większego, internetowego skupiska polskich Bronies, ponieważ wcześniej należałam jedynie do facebookowych grup.
2. Chciałabyś wrócić do początku istnienia forum?
Nie ma mnie tu od początku. Na forum przebywam od drugiej połowy czerwca. Jedyne co, to na chwilę obecną wyzbyłabym się nowego sytemu przyznawania reputacji - jest niestety trochę niedociągnięć.
3. Jak widzisz przyszłość forum?
Jak wszystkim doskonale wiadomo - nic nie może trwać wiecznie. Forum też kiedyś na pewno upadnie i nie będzie to raczej wielkie zdziwienie dla userni, bo z tego co widzę, upadek jest przewidywany już od momentu, kiedy się tu pojawiłam.
4. Co ci się najbardziej podoba na forum, a co najmniej?
Najbardziej zdecydowanie lubię ludzi, bez których przecież forum nie miałoby szansy bytu. Jest tu tak ogromna różnorodność osobowości, że z pewnością każdy znajdzie dla siebie kogoś do rozmowy na tematy ważne lub mniej ważne. Wiele osób ma też coś ciekawego do powiedzenia, pokazania, podzielenia się, więc mimowolnie przeglądając ich statusy/profile uczę się czegoś o nich. Może nawet czasami wyciągam wnioski, których oni sami nie dostrzegają. Różnie to bywa. A najbardziej nie lubię tej sztywnej i bardzo napiętej atmosfery, która czasami wytwarza się między administracją a usernią. 4.1. A czy mogłabyś podzielić się jakimś wnioskiem?
Podzielić bym się mogła, ale wolę tego nie robić. Niektóre są naprawdę dziwne lub zwyczajnie zbyt osobiste.
Rozumiem. Przejdźmy zatem do następnego pytania
5. Jakie tematy na forum lubisz najbardziej, zabawy, quizy, dyskusje, galerie, itd?
Bardzo lubię dyskutować na różne tematy, oczywiście te, którymi jestem w większej bądź mniejszej mierze zainteresowana. Quizy i zabawy raczej komentuję z nudów, kiedy przeglądam forum i nie wiem za co się zabrać.
6. Czym się inspirowałaś, wybierając taki właśnie nick?
Nick pochodzi od mojego "wilczkowego" nazwiska. Krążę z nim po internecie od dobrych pięciu lat.
7. Czy twój nick coś oznacza?
Nie oznacza zupełnie nic. Jest to bardziej wynik braku pomysłu, a z tego tytułu, iż od podstawówki nazywano mnie Wilczkiem to postanowiłam, że w internecie nadal chcę się tego trzymać lecz w lekko odmienionej wersji.
8. Jakbyś rozmawiała z osobą która jest anty brony?
Rozmawiałabym zupełnie normalnie. To, że lubię oglądać kolorowe. animowane osiołki wcale nie oznacza, że będę wdawać się w słowne bitwy z osobami, które mają odmienne zainteresowania niż ja i otoczenie, w którym przeważnie się obracam. A już na pewno nie będę próbowała przeciągnąć takiej osoby na "burą stronę mocy". Jeżeli jest zaciekawiona kucykami to z chęcią jej o nich powiem coś szerzej. Jeżeli nie to po co mam nalegać?
9. Nadal czujesz się częścią fandomu?
Czuję się jego częścią odkąd jestem na bieżąco z serialem, czyli można powiedzieć, że od jakichś dwóch lat.
10. Co sądzisz obecnie o fandomie?
Fandom umarł. A tak serio to w sumie sama nie wiem. Trudno jest się określić osobie, która ledwo co głębiej weszła w fandom.
11. Powiedz proszę, udzielasz się w fandomie: rysujesz, piszesz opowiadania, tworzysz muzykę etc?
Nie udzielam się zbytnio. Czasami z nudów naszkicuję jakiegoś nieforemnego kuca i właściwie na tym kończą się moje działania.
12. Byłaś już na jakimś meecie? Jeśli nie, to czy planujesz?
Na meecie byłam ostatnio, dokładniej był to Ambermeet w Gdańsku. O ile szkoła mi pozwoli to z chęcią wybiorę się na jeszcze jakiś.
13. Która postać jest według ciebie najbardziej irytująca?
Zdecydowanie Trixie. Wprawdzie dodaje takiego humoru do odcinków, ale wkurza mnie jej sposób mówienia.
14. Jaka jest twoim zdaniem największa zaleta i wada serialu?
Największą zaletą serialu jest zdecydowanie fakt, iż każdy tak naprawdę może w nim znaleźć coś dla siebie. Fajną sprawą jest też to, że twórcy czasami ukrywają jakieś smaczki. Największa wada? Lenistwo Hasbro. Odcinek Campfire Tales to było zwyczajnie żenua, nic nowego to nie wprowadziło. No może prócz nowego modelu kucyka.
15. Wiele osób ukrywa zainteresowanie serialem. Czy twoi najbliżsi wiedzą, że go oglądasz? A jeśli tak, to jak na to reagują?
Wiedzą doskonale, a ja sama nigdy tego nie ukrywałam. Większość uważa mnie za wariatkę. Inni nawet cieszą się, że W KOŃCU mam jakąś pasję, która mnie wyróżnia. Reszta nawet nie chce widzieć kucyków na ekranie mojego monitora, bo twierdzą, że Bronies to jakaś sekta zrzeszająca satanistów. No cóż...
16. Czy przed MLP udzielałaś się w jakieś grupie?
W żadnej tak jak w grupie MLP, ale myślę, że można tutaj zaliczyć trochę Gravity Falls i Harry'ego Pottera. 16.1 Pytanie dotyczące Gravity Falls na które nalegał Triste Cordis. Czy bawisz się w rozwiązywanie szyfrów oraz poszukiwanie tajemnic poukrywanych w serialu?
Nie bawię się w to, bo nie zagłębiłam się w kreskówkę tak bardzo jak nasz Triste czy też reszta. Oglądam ją głównie dla klimatu i sporej dozy zjawisk paranormalnych.
17. Wyobraź sobie, że możesz przenieść się do Equestrii na 24 godziny. Jaką rasę byś wybrała i co robiła? (Alikorn odpada).
Chciałabym trochę zasmakować magii, więc wybrałabym jednorożca. Przez resztę dnia pewnie przeglądałabym książki zaklęć, albo zwiedzała okolicę.
18. Czy oprócz MLP oglądasz jakieś inne seriale?
Oglądam polskie seriale na TV4 czyli Policjantki i Policjanci oraz Sprawiedliwi - Wydział Kryminalny. Lubię takie klimaty i myślałam już trochę nad pójściem w kierunku policji.
W takim razie trzymam kciuki, w przenośni oczywiście
19. Interesujesz się demonologią słowiańską. Czy możesz w kilku słowach wytłumaczyć co to jest?
Już wyjaśniam. Demonologia słowiańska jest to niższa warstwa słowiańskich wierzeń. Obok bóstw głównych istniały także potwory, demony, istoty nadprzyrodzone, które wg. wiary Słowian miały za zadanie uprzykrzać im życie. Istniały oczywiście także te dobre, bądź neutralne w stosunku do ludzi. Demonom nie wznoszono pomników i nie były one jakoś specjalnie czczone. Zaś modlono się do bogów, aby odstraszali oni złe siły. Demony jak wiadomo mają swój podział, przykładowo na te, które zamieszkiwały bagna oraz tereny podmokłe, np. topielce, wodniki czy utopce. Były także te leśne i polne (południca, rusałka, Leszy czy też popularni likantropi), górskie i podziemne (czart bądź bies), powietrzne (żmije, latawice czy porońce), te skupione wokół ogniska domowego (sławne skrzaty lub straszące dzieci kikimory), a także zmory, upiory i istoty wąpierzopochodne (mary, nocnice, upiory, strzygi i Licha). Miało być w kilku słowach Wilczek, jak mogłaś... Mam nadzieję, że przeze mnie nie będziecie miały koszmarów sennych i nie odwiedzi was żadna nocnica.
19.1 Domyślałam się, że chodzi o jakieś potwory, ale myślałam, że będą to oklepane niczym kowadło smoki, wampiry czy też przerośnięte pająki. Tak sobie myślę, jeśli demony to niższa warstwa wierzeń, to wyższą są te dobre, mam rację?
Niestety, ale jesteś w błędzie droga Scootaloo. Wyżsi są tylko bogowie, a demony dobre również zaliczane są do niższego progu w hierarchii wierzeń słowiańskich, wciąż do demonologii. Demonologia różni się tym od wiary w same bóstwa, że demonów się nie czci. Mogą pomagać człowiekowi, mogą też mu przeszkadzać, ale ludzie nigdy się do nich nie modlili, w przeciwieństwie do chociażby takiego Świętowita, który czczony był ponad wszelką miarę. Bogami raczej się nie pasjonuję i niewiele jestem w stanie o nich opowiedzieć, może tylko wymienić kilku i określić czym się zajmują.
19.2 Widziałaś może pomnik dobrego demona na własne oczy (np. w muzeum)? Aha, jesteśmy dzielne, prawda Scootaloo?
Pomnika dobrego demona nie widziałam, bo im ich nie stawiano. Co najwyżej mogłyby być to kapliczki, które miały za zadanie przed nimi chronić. Jednak w moim mieście, w jednym z parków można zobaczyć figurę, a raczej totem, przedstawiający Świętowita. Bóg został ujęty jako totem z czterema twarzami, każda na jedną z 4 stron świata. Taka czterogłowa figura miała związek z symbolicznym znaczeniem liczby 4, która była postrzegana przez Słowian jako liczba doskonała i zamknięta, pełna całość. Od tych czterech twarzy powstało też nowe imię tego bóstwa, stworzone błędnie przez Joachima Lelewela. Imię to brzmiało Światowid, ponieważ Lelewel chyba wywnioskował, że był to bóg główny, opiekujący się światem. Niestety, tak jak już wspomniałam gość, był w błędzie i wg. twierdzeń późniejszych podań Świętowit był bogiem, który miał związek z niebem, burzami i piorunami - taki trochę odpowiednik greckiego Zeusa.
20. A kiedy zaczęłaś się tym interesować?
Demonologią zaczęłam interesować się odkąd natrafiłam na słuchy o Wiedźminie, a z tego tytułu iż nie mogłam go wtedy przeczytać, to czytałam Kroniki Wardstone, które są bardzo podobne do Wieśka pod względem ukształtowania świata przedstawionego. Jednak jak teraz patrzę na język jakim były pisane, to taki trochę jak dla idiotów. :/
21. Twoja ranga na forum jest dość nietypowa. Co oznacza, cytuję: „Ayd f'haeil moen Hirjeth taenverde”? To szyfr czy inny język?
Jest to Starsza Mowa. Język, którym posługują się niektóre postacie w sadze autorstwa Sapkowskiego. Używana jest głównie przez elfy i czarodziejów do wymawiania zaklęć. Wiedźmińskie Znaki są też uczone i rzucane w Starszej Mowie. Mowa ta już jest już praktycznie zabytkiem w uniwersum Wiedźmina. A zdanie, któro mam w randze pochodzi bezpośrednio z sagi i oznacza "Nie siłą, lecz śmiałością zdobywaj". Oficjalnie można uznać zagadkę za rozwiązaną. 21.1. Bardzo mądre powiedzenie. Jeden z opiekunów działu, na ciebie patrzę Triste, też ma jakiś zlepek liter pod nickiem. Niestety nie chce powiedzieć co znaczy. Pewnie coś głupiego. Masz jakiś pomysł na rozwiązanie jego zagadki?
Mam kompletną pustkę w głowie co do jego znaczenia. Tak jak mówiłam - nie jara mnie rozwiązywanie szyfrów z Gravity Falls.
No cóż, szkoda :( Może jakiś forumowicz da mi jakąś wskazówkę, taką żebym sama mogła to rozwiązać.
22. Z tego co wiem, to w uniwersum Wiedźmina jest wiele potworów. Który z nich byłby godnym przeciwnikiem księżniczki Twilight Sparkle oraz jej przyjaciółek?
Myślę, że poważne wyzwanie dla Twilight i jej paczki stanowiłyby wampiry wyższe, a przynajmniej jeden z przedstawicieli tego gatunku. Nie są one już tak bezmyślne jak ich pobratymcy i mają nieprzeciętną inteligencję, są czymś więcej niż tylko wampirami. Swoją drogą ciekawie byłoby zobaczyć taką walkę. 22.1 Wspomniałaś o demonach odpowiadających za koszmary. Kto wystraszyłby na śmierć Spike'a? W przenośni rzecz jasna.
Przecież Spike Wielki i Odważny niczego się nie boi! A jeżeli już mowa o koszmarach to myślę, że nocnica, mara nocna lub jak kto woli - zmora, wystraszyłaby każdego. Taki demon siada ci na piersi kiedy śpisz i blokuje dopływ tlenu, równocześnie powoli cię dusząc. Dodatkowo wbija w ciebie swoje przenikliwe ślepia i sprawia, że mimo iż jesteś zupełnie świadom tego co się dzieje, to nie możesz się ruszyć. A tak na serio to istnieniem zmory nasi przodkowie wyjaśniali sobie zjawisko paraliżu sennego. Tutaj materiał o paraliżu dla zainteresowanych tematem:
23. Z którym z bohaterów Wiedźmina chciałabyś pójść na randkę?
Na randkę? Tylko z Jaskrem . A tak na poważnie to z Regisem. Z chęcią wysłucham co ma do powiedzenia, bo jest bardzo ciekawą postacią (tak, Regis to wampir wyższy, mam do nich słabość :3).
24. Którą postać z uniwersum Wiedźmina chciałabyś zobaczyć jako kucyka w Equestrii?
Sam w sobie Geralcik byłby ciekawy, ale jednak kolejny kucyk grający na instrumencie strunowym to byłoby coś, więc Priscilla albo Jaskier.
25. Czy spotkałaś się kiedykolwiek z krytyką lub wyśmiewaniem twojej pasji/hobby? W końcu jest dość nietypowa.
Jeżeli chodzi o Wiedźmina i moje zainteresowanie demonologią to była to poważna krytyka ze strony mojej rodziny. Jest bardzo wierząca i nie uznaje takich rzeczy. Jeżeli o szkołę chodzi, to uczęszczam do Zespołu Szkół Salezjańskich i nie mają z tym zbytniego problemu. Mamy nawet własne, szkolne kółko fantastyki. O kucykowaniu już powiedziałam wcześniej. 25.1 To niesprawiedliwe. Po tym co przeczytałam myślę, że demonologia jest super. Próbowałaś im to jakoś wytłumaczyć? W końcu nie przywołujesz ich, prawda?
Oczywiście, że próbowałam. Jednak jak wiadomo wszystkim - starsi ludzie mają swoje idee, w które ślepo wierzą nawet czasami nie mając konkretnego uzasadnienia. Niektórzy są takimi dewotami, wierzącymi w każde słowo kapłana, że nie mając nawet własnego zdania na określony temat osądzają innych z wejścia. Bo przecież to, że demonologia słowiańska mnie fascynuje oznacza od razu, że przywołuję jakieś demony, diabły czy inne czorty. To samo było kiedyś z Harrym Potterem czy Hello Kitty. Ja rozumiem, wiara wiarą, ale Słowian już nie ma, a ja ucząc się o ich kulturze i wierze pozwalam przetrwać pamięci o nich u przyszłych pokoleń. Jednak jak wiecie - z pobożnym nie wygrasz, a z idiotą nie dojdziesz do porozumienia. To tak jak krojenie tępym nożem - krzywdy nie zrobi, ale denerwuje.
26. Przejdźmy do twoich pozostałych pasji. Czy wiążesz przyszłość z polonistyką lub plastyką?
Plastyka od dziewięciu lat jest nieodłączną częścią mojego roku szkolnego. Powoli zaczynam uzyskiwać status opiekuna i "pani domu" w pracowni MDK. Znają mnie dosłownie wszyscy. Jednak nie zamierzam z tym wiązać przyszłości. Z polonistyką jest już lepiej. Mam za sobą jedną wiele konkursów i jedną olimpiadę wojewódzką, w której zostałam laureatką. W tym roku przymierzam się do kolejnej, zobaczymy co z tego wyjdzie. Po ukończeniu szkoły, jeżeli nie uda mi się na studiach policyjnych to pójdę na polonistykę lub dziennikarstwo. Na pewno ci się uda, a jeśli nie, to poprosimy księżniczkę Twilight Sparkle żeby przywołała jakąś nocną marę. No chyba, że wolałabyś nie.
27. Napisałaś lub planujesz napisanie opowiadania w uniwersum Wiedźmina?
Nie pisałam i pisać raczej nie zamierzam. Wiedźmina zostawmy Sapkowskiemu, gry Redom, a kucykowych wiedźminów - Zodiakowi. 27.1 A nasze? Z tak rozbudowanym słownictwem na pewno byłoby ciekawe.
Tego pytania nie rozumiem, co nasze? Mógłbyś doprecyzować?
Miałam na myśli nasz, w sensie opowiadania w uniwersum My Little Pony. Wybacz, mogłam to sformułować inaczej.
Nie ma sprawy Apple Bloom. Co do opowiadań to zdecydowanie byłoby to interesujące, a szczególnie jeżeli tematem przewodnim byłaby demonologia.
28. Jaki jest twój ulubiony film?
Ostatnio wróciłam do starych czasów i na nowo odkryłam Van Helsinga. Serdecznie wszystkim polecam.
29. Jaki jest twój ulubiony zespół/wykonawca?
Dla osoby, która w każdej wolnej chwili ma słuchawki na uszach jest to trudne pytanie. Słucham dosłownie wszystkiego, prócz disco polo, którego wprost nienawidzę. Głównie jednak w mojej playliście znajdziecie takich wykonawców jak Skillet czy The Offspring, a także wiadomo - kucykowa muzyka, ta serialowa jak i ta tworzona przez społeczność. Lubię też MC Sobieskiego, który rapuje o Wiedźminie.
30. Chciałabyś wrócić do okresu dzieciństwa?
Chciałabym wrócić do tych czasów, kiedy nie zdawałam sobie sprawy z niektórych rzeczy. Do młodości, kiedy byłam wręcz chroniona przed koszmarami dziennymi tą naturalną warstwą dziecięcej niewiedzy. Chciałabym też znowu zobaczyć niektóre osoby i znów zwracać się do nich zupełnym przeciwieństwem wyrazów, którymi określam je aktualnie. Jednak w tamtych latach popełniłam też wiele głupstw, więc w sumie nie wiem czy jest sens wracać do własnej głupoty w tym złym jej znaczeniu. 30.1 Rozumiem. A gdyby była taka możliwość, to czy cofnęłabyś się w czasie i naprawiła kilka błędów? A może wolałabyś tego nie robić ze względu na ewentualne konsekwencje (paradoks dziadka).
I tu jest problem, bo nie wiem. To ma dwie strony. Z jednej fajnie byłoby przeżyć dobre chwile jeszcze raz i może nawet tych błędów uniknąć w jakiś sposób, ale z drugiej to zbyt duże ryzyko na niepowodzenie.
31. Masz jedno życzenie do spełnienia. Jakie to życzenie?
Moje życzenie już się spełniło, a osoba, której to dotyczy doskonale o tym wie. Jakie to słodkie
32. O czym najbardziej lubisz rozmawiać, na jakie tematy mógłbyś dyskutować godzinami?
Na temat serwerów minecraft, wiedźmina. demonologii słowiańskiej i oczywiście kucyków. W tych aspektach mam najwięcej do powiedzenia.
33. Wakacje dobiegły końca. Jak minęły?
To były chyba jedne z najlepszych wakacji w moim życiu. Byłam na meecie, z którego wróciłam z chęcią pójścia na kolejny. Co tu jeszcze mówić?
34. I na koniec coś pół żartem, pół serio. Czy jesteś dziewczyną WilczKa?
Nie, nie jestem jego dziewczyną, a zbieżność nicków jest zupełnie przypadkowa. Mam jednak chłopaka, który również tutaj urzęduje. Może w większości go kojarzycie, może nie, może odpowie wam w poście pod wywiadem. Zobaczymy. Mam nadzieję, że ujawni swoją tożsamość.
A teraz chciałam serdecznie podziękować za wywiad i za fakt, że Triste Cordis Znaczkowej Lidze chciało się układać tyle pytań!
Cała przyjemność po naszej stronie Dziękujemy za poświęcony nam czas i życzymy powodzenia w dostaniu się do policji