Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5911
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Cipher 618

    Zootopia (Zwierzogród)

    Ja oglądam na PS4. Niestety do PS4 nie ma oficjalnego pilota (tak jak do PS3) a obsługa padem wymaga odrobiny wprawy A co do opłacalności to masz rację. Na obejrzenie na "raz na ruski rok" w zupełności wystarczy DVD.
  2. Cipher 618

    Zootopia (Zwierzogród)

    Jest bardzo dobra, ale znacznie gorsza od blu-ray. Różnicę widać nawet na moim 24 calowym TV. Pirackie wersje są teraz najczęściej kopiowane właśnie z płyt blu-ray i poddane kompresji żeby nie trzeba było pobierać kilkunastu gigabajtów.
  3. Nie zrozumieliśmy się lub/i ja źle napisałem. Chodziło mi o to, że różnica pomiędzy tamtym "wyciekiem" a pirackim blu-ray nie będzie zbytnio widoczna. Nie będzie takiej różnicy jak pomiędzy DVD a blu-ray. Ja przestałem już kupować filmy na DVD właśnie ze względu na zdecydowanie gorszą jakość.
  4. Cipher 618

    Zootopia (Zwierzogród)

    Jeśli komuś nie zależy na dodatkach i doskonałej jakości, to moim zdaniem warto. Za tyle sprzedają filmy w czasopismach. Najczęściej płyty włożone są do "książeczki", w której nie ma nic ciekawego, a która to szpeci kolekcję.
  5. Cipher 618

    [Wywiad] Kirara

    Skoro nie maczałem palców w tym wywiadzie, to mogę napisać to i owo. Wywiad bardzo ciekawy, dobrze przeprowadzony, a i osoba ciekawa (pionierka ). Praca dla Playstation? Też tak chcę Myślę jednak, że to jest tak, jak z pisaniem recenzji gier dla jakiegoś serwisu (siedziałem w tym kilka lat). Niby "zarabiasz na graniu" brzmi cudnie, ale w pewnym momencie "bańka" pęka. Najczęściej gdy dostaniesz jakiś badziew (Nina Kroniki Agenta) czy co gorsza średniaka o którym nie ma co pisać (ani pochwalić, ani się pośmiać). A naczelny drze się za recenzje brzmiące jak notatka prasowa. @Kirara Można wiedzieć co dokładnie robisz? @BiP Dwie uwagi: 1. Kolor Scootaloo jest trochę za ciemny (spróbuj dać "marchewkowy"). 2. W słowie Kirara daj link do jej profilu
  6. Już ja widzę jak by takich ludzi wysłuchali. Tak obrazkowo: Bronies - My chcemy wydania w styczniu Monolith - Wielkiego i Potężnego Monolith to nie obchodzi. Sio A tak na poważnie to szkoda. Lepiej szybciej niż później, prawda? Ale najważniejsze żeby w ogóle było, a na pewno będzie. Pozostaje czekać. Szczerze wątpię żebyś zobaczył jakąś widoczną różnicę (np DVD a Blu-ray). No chyba, że masz OLED TV 100 cali Ultra HD 4K.
  7. Tak, ale nie powinno być dużego opóźnienia względem USA. Nie te czasy. Poza tym to film kinowy, który u nas był reklamowany w TV. Dystrybutor nie zawiedzie. Chyba...
  8. Wow, szybko. Trzeba będzie zarezerwować stówkę (a może cena będzie niższa?) Ciekawe jakie będą dodatki? Po cichu liczę na wywiady i usunięte sceny.
  9. Cipher 618

    Poznajmy się!

    Nie ma się czego bać. Jesteśmy psychopatami tylko w dni wolne od pracy oraz piątek 13-go. Miło mi poznać. A teraz sio pisać dobrze i bawić posty Chwila... Cyba coś namieszałem.
  10. Hasbro to nie Disney, żeby ot tak zapowiedzieć kolejną trylogię Gwiezdnych Wojen*, czyli w tym wypadku trzy kolejne sezony. Owszem, MLP: FiM nie będzie tworzone w nieskończoność, ale należy pamiętać, że to tylko reklama. Generacja 4 skończy się gdy: 1. Hasbro skończą się pomysły na zabawki. 2. Serial przestanie na siebie zarabiać. Jeśli tak się stanie, myśliciele z Hasbro będą musieli wymyślić nową generację. Imiona kucyków już mają. * To nie żart :/ Serio, zapowiedzieli nową trylogię. To nie takie trudne. Youtuber SmurfVlogs (polecam, całkiem niezły kanał) w kilka miesięcy nadrobił do szóstego sezonu (+ Equestria Girls). A wrzuca też filmiki z innych bajek. Dla chcącego... Ja zacząłem oglądać Wojny Klonów i jestem w połowie (trzeci sezon).
  11. South Park o Kaczyńskim (wulgarne)

    Spoiler

     

     

  12. Cipher 618

    Star VS The Forces Of Evil

    Pierwszy tydzień Star vs Forces of Evil za nami. Wróciły kluczowe postacie, pojawiły nowe, stało się coś zaskakującego i bardzo zaskakującego. Nie zabrakło "Starco", typowej Star, czy też dziwnego humoru. Cieszę się, że po niezbyt udanej "Bitwie o Mewni" wróciło to, za co polubiłem ten serial Następna porcja odcinków od poniedziałku do czwartku. No to lecimy (spoilery) "Scent of a Hoodie" i "Rest in Pudding" "Club Snubbed" i "Stranger Danger" "Demoncism" i "Sophomore Slump" I ostatni zestaw: "Lint Catcher" i "Trial by Squire"
  13. A faktycznie, dopiero teraz zauważyłem, że wymiary to 31x21cm. Na pierwszej fotce wyglądała na większą.
  14. Całkiem niezła ta poduszka, ale niepraktyczna. Prześpisz się na niej i obudzisz z włosami w gębie :/
  15. Z całym szacunkiem, ale co mnie to obchodzi? Co za różnica kto to opisuje? Za dużo patologii, to za dużo patologii. A określenie "niepełnosprawni umysłowo" jest obraźliwe. Jeśli już, to "niepełnosprawni intelektualnie". Jedną z najgorszych rzeczy w fanfikach jest "ziomalski" język w opisach.
  16. Horizon: Zero Dawn - jedna z tych gier, dla których zapominasz o całym bożym świecie. Gra z otwartym światem, po którym szwendasz się bez celu podziwiając piękne widoki.  

     

    Spoiler

     

     

    1. WilczeK

      WilczeK

      Ale mnie to wnerwia, konsole nie mogą wygrać jakością, więc oszukują rynek tworząc fajne gry tylko na konsole. 

    2. BiP

      BiP

      Mam to, ale nie mam czasu na grę :(

  17. Ukończyłem Bioshock: Infinite oraz DLC. Fabuła?

    Spoiler

    heuYBro.jpg

    Innymi słowy - "poj#ana jak paczka gwoździ". 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Oj tam łapiecie za słówka :pinkiep:

    3. Talar

      Talar

      Jedynka lepsza. W Infinite przekombinowana mocno.

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Wiecie... fabuła "pogmatwana" to wciąż jest fabuła... dobra. Fabuła trzymająca się kupy, ale z masą niejednoznacznych wątków, pobocznych postaci itp. przez co trudno jest się połapać co i jak.

       

      No a fabuła Bioshock Infinite jest... słaba. I głupia. Nie, poważnie, to jest tak dziurawe, że się dziwię, że jakimś cudem przeszło to jakoś dalej i znalazło się w finalnej grze. Trochę to smutne, bo z tego co wiem Bioshock 1 i 2 miały bardzo ciekawe, pełne pobocznych wątków szczegółowe fabuły, które się jeszcze trzymały kupy. W Bioshock Infinite co poniektóre rzeczy da się wytłumaczyć tylko zdaniem "Bo tak twórcy sobie wymyślili"...

       

      Wiem, ględzę, ale na prawdę, według mnie jest AŻ TAK słabo...

  18. Cipher 618

    Król Lew

    Nietypowe wpadki przy kręceniu Króla Lwa. Przy ostatniej zaplułem ekran tableta.
  19. Obejrzałem komplet filmików i prawdę mówiąc jeśli serial będzie na takim poziomie jak te "szorty", to sobie daruję. Humor stoi (a raczej leży) na bardzo niskim poziomie. Słabo. Mam jednak nadzieję, że to wina długości odcinków. W pełnych 22 minutach będzie lepiej... Może. PS. Też nie wiedziałem, że ma powstać serial. Tak, wiem, że to niesamowite, ale można tego nie wiedzieć. Powaga! Zapytajcie proboszcza, potwierdzi
  20. Cipher 618

    Star VS The Forces Of Evil

    Najnowszy odcinek już w sieci. Podałbym link, ale nie wiem czy mogę (reklamy 16+). A jednak nie mogę. Po prostu wpiszcie sobie w google "star vs the forces of evil season 3". Więcej nie mogę napisać, ponieważ okazało się, że jednak da się pobierać odcinki :/ Na PC nie widać linków. Na tablecie już tak. Dziwne. A teraz wrażenia.
  21. Już dziś nowy odcinek Star vs. Forces of Evil :YEtmX:

    Spoiler

    O3fTe0Z.gif

     

    1. BiP

      BiP

      Pewnie po angielsku i nie w tv...?

  22. Najbezpieczniej w kinie A tak na serio. Ja pobrałem z torrentów, ale nie podam linków do stron (ani tu, ani na PW). Film był też na kilku stronach takich jak cda czy kisscartoon, ale Hasbro ostro wzięło się do roboty i kasuje takie "wrzutki". Uprzedzając pytanie - nie znajdziesz wersji z dubbingiem. Tylko "anglik" z napisami.
  23. Listy do M 2 Zanim zacznę, kilka słów o jedynce. Listy do M nie jest jakimś arcydziełem, ale "kupiło mnie" ciepłą świąteczną atmosferą, dobrą muzyką oraz ciekawymi postaciami. Film znakomicie łączył wątki kilku osób. Każdy miał tyle "czasu antenowego" ile trzeba. Ba, nawet Karolak nie irytował. Listy do M bawiły, ale i wzruszały. Mówiąc krótko, to dobry świąteczny film do którego lubię wracać. Przejdźmy do sequela. Kontynuacja... Nawet nie wiem od czego zacząć narzekanie. Może od fabuły. Akcja rozpoczyna się cztery lata po wydarzeniach z jedynki. Wraca prawie cała ekipa, pojawiają się nowe postacie. Spoko, tak ma być, ale dlaczego do cholery zrobiono z tego dramat? Serio, mamy świąteczny dramat. Widz zamiast nucić sobie "Cichą Noc", nuci "Anielski orszak..." U wszystkich jest źle. Oczywiście w Wigilię wszystko kończy się happy endem - ot tak, BUM i już jest zaj#iście. Najbardziej rozbawiła mnie scena z próbą samobójstwa. Żeby nie było, nie samego samobójstwa, a tego co stało się później. Uwaga, quiz. Twoje niepełnosprawne dziecko próbowało popełnić samobójstwo. Nastolatek najadł się leków, zapalił skręta i niechcący podpalił mieszkanie. Jaka jest twoja reakcja po przyjechaniu na miejsce. Początkowo jesteś w szoku, ale co później? a) Martwisz się o syna, który może umrzeć b) Martwisz się o mieszkanie, zastanawiasz co dalej c) Zachowujesz się tak, jakby nic się nie stało. W końcu jest Wigilia, trzeba być szczęśliwym Prawidłowa odpowiedź - C! Serio. Idziemy dalej. Po świątecznym klimacie nie ma ani śladu. Zacytuję Tosię (to ta dziewczynka z domu dziecka): "nie śpiewa się kolęd na stypie". Pasuje idealnie. Najgorsze jest jednak to, że to film o niczym. Poprzedni opowiadał o przygotowaniach do Wigilii, a historie bohaterów jakoś się ze sobą pokrywały. Siłą rzeczy w kontynuacji nie można było pokazać tego samego. Właśnie dlatego jakiś geniusz postawił na dramat i grobową, dołującą atmosferę. Mało tego, dwójka to kolejna produkcja, w której można poprzestawiać sceny i nikt nie połapie się, że coś jest nie tak. Przysłowiowym gwoździem do trumny jest fakt, że wszystkie historie sprawiają wrażenie niepełnych. Tym razem wszystkim zabrakło "czasu antenowego". I ostatni element - muzyka. Nawet to spieprzyli. Zamienili świąteczne kawałki w radiowe przeboje. Podsumowując. Tym razem zaserwowano nam nudny, nijaki świąteczny dramat o niczym, który jest pod każdym możliwym względem gorszy od jedynki. Trzymać się z daleka. Ocena: 2/10 (kilka razy się uśmiechnąłem)
  24. South Park: The Fractured but Whole (PS4) ukończone. Co tu dużo mówić, ta gra jest genialna. A czy lepsza od Kijka Prawdy? I tak, i nie. Tym razem postawiono na tą absurdalną stronę South Parku. Co w takim razie dostaniemy? Może po kolei: Skrót fabuły. - Można ją podsumować jednym słowem - absurd (na plus). Netflix jest zdesperowany i kupi dosłownie wszystko. Cartman wpada na pomysł stworzenia własnej marki, Szop i Przyjaciele. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności w mieście zaczynają ginąć koty. Nagroda za jednego z nich, Mruczka to aż 100$. Problem w tym, że konkurencja też go szuka (Kumple Wolności pod "dowództwem" Mysteriona). Zaczyna się "Wojna Bohaterów". Tak jak w Kijku Prawdy pojawi się jednak większe zagrożenie. Nie powiem jakie Niestety fabuła jako całość jest gorsza, mniej spójna. Rozkręca się wolniej, a twórcy nie do końca wiedzieli na czym się skupić. W Kijku Prawdy mieliśmy dwa wątki. Tutaj jest ich kilka. Nie znaczy to jednak, że jest słaba. Wręcz przeciwnie. Finał to mistrzostwo świata, który bije na głowę końcówkę poprzednika. Największą zaletą jest tona absurdu. Sam wątek super bohaterów to nabijanie się z "polityki" Marvela. Z kolei największą wadą jest słabe wprowadzenie. Nie wiadomo dlaczego mamy dwie ekipy bohaterów, nie pojawia się też info o Netflixie. Właśnie dlatego warto obejrzeć odcinki poświęcone super bohaterom. Fabuła w wielu miejscach nawiązuje do Kijka Prawdy, ale to nie problem. Jeśli ktoś nie ma tej gry będzie mógł pobrać ją z internetu (kod w pudełku). Plusy i minusy gry: + Nowy system walki - pojedynki są bardziej taktyczne. Tym razem możemy poruszać się po polu walki, co zmusza do kombinowania. Tym bardziej, że część ciosów nie dosięga wrogów (trzeba podejść), a przeciwnicy często stosują silne ataki ładujące się jedną turę. Pojedynki są wolniejsze i dłuższe, co nie każdemu przypadnie do gustu. Dla mnie to ogromna zaleta. + Lepszy system ciosów specjalnych (dostępne po naładowaniu paska). + Humor - jak już wspomniałem tym razem jest mniej toaletowo, a bardziej absurdalnie. Płeć, pochodzenie, a nawet kolor skóry możemy zmieniać w dowolnej chwili. Mój, a raczej moja bohaterka była: białą cispłciową lesbijką, Słowaczką, neutralną Żydówką. Później zmieniłem ją w: czarnego, transseksualnego, "wielopłciowego", Azjatę, neutralnego Żyda (chciałem zmienić religię, ale nie wiem czy się da). Takich udziwnień jest masa. + Muzyka + Grafika (wiadomo) + System rozwoju - początkowo jedna klasa, później dochodzą kolejne. Jest w czym wybierać + Mniej QTE + Moce pierdnięć pozwalające zatrzymać czas, cofnąć go, a nawet przywołać kopię samego siebie. W finale: + Komentarze w trakcie walk - co ciekawe są inne w zależności od składu ekipy (maks 4 wliczając w to Nowego/Nową). Przykładowo Stan komplementuje Wendy. + Tłumaczenie - po raz kolejny nie ma tu żadnej cenzury. + Więcej rzeczy do zmiany wyglądu - same stroje mogą być na poważnie lub dla jaj. - Interfejs - brakowało mi pasków zdrowia wyświetlanych nad "ikonkami" bohaterów. Całość jest też mniej intuicyjna. - Słabsze wprowadzenie - na płycie powinny znaleźć się odcinki o super bohaterach (wyjaśniają kilka rzeczy) - Minimapa - fajnie, że jest, ale zbyt często wprowadza w błąd - Słabe zadania poboczne - Bezużyteczne zbieranie znajomych na SZOPstagramie. W Kijku Prawdy po zebraniu X znajomych można było wykupić bonus (np. większe obrażenia zadawane krwawiącym celom). - Narzekanie w trakcie walk - po raz kolejny jesteśmy ponaglani. Trochę to irytuje. - Słabszy system przywoływania sojuszników. Jest też ich mniej. - Momentami muzyka ucicha - Minigierka toaletowa - na klawiaturze w zasadzie niegrywalna. - W pewnym momencie dźwięk się "zaciął" (patrz niżej) Podsumowując - dostaliśmy drugi, świetny interaktywny odcinek South Parku. Tym razem jest dłuższy, ale wolniej się rozkręca. W trakcie tych 22 godzin nieźle się uśmiałem (bardziej niż przy Kijku Prawdy). Ma swoje wady, ale nie wpływają one zbytnio na odbiór gry (przyzwyczaimy się do interfejsu). Polecam: Ocena: 8+/10 Gameplay - uwaga, materiał 16+ (to w końcu South Park). Poza tym, spoilery. Spis odcinków, które warto obejrzeć przed rozpoczęciem gry. Znajdziecie je tutaj (oficjalna strona)
×
×
  • Utwórz nowe...