No, odcinek obejrzany. Był całkiem spoko, choć nie powalał jakoś super mega. Rarity jak zawsze słodko wygląda, nie ważne czy się smuci, czy złości. Było nawiązanie do pierwszego sezonu, a to plusik. Ogólnie, to był dobry odcinek bez jakiś mega rewelacji, 8/10