Mrs.Octavia

Koniec cyckowego offtopu! \(._.)/

Nie, nie byłaś. Trust me Patrząc na to, że w Polsce jest 35mln ludzi, nie mówiąc już o USA, sądzę, że około 25-50mln na całym świecie by się znalazło.

N: *Izumi voice* Lisia-chan! A: Serbia. Lubie te kulki, a czasem nawet sześciany. S: Ten zielony podpis boli. U: Praktycznie mieszka niedaleko mnie. Lubi PolandBall'a. Lisiacchi

N: Szczerbatek, chociaż wolę inne gatunki smoków z tej bajki. A: Widziałam ładniejsze screeny Nocnej Furii, ale lepsze niż psy z GMO. S: HTTYD 2 Walić, że jeszcze nie oglądałam. U: Teraz mam ochotę kupić jej paczkę cukierków

N: Nie wiem czemu, kojarzy mi się z "Jednorękim Bandytą" A: Słabo widać na ciemnym tle. S: SPADAJ SOBIE SAM DO WULKANU! U: Nie znam, ale czasem mi przemknie przez oczy.

N: Cukierek A: O fu S: BOSZE SMOK. JAK FAJNIE. SMOK U: Maskotka forum, no cóż.

N: Kojarzy mi się z elektroniką, idk dlaczego A: Vector ala Rainbow, nice. S: Oh, takiego okropieństwa nawet najgorszemu wrogowi bym nie życzyła U: Jakoś mało kojarzę.

Tak, z przyjaciółmi, których nie mam praktycznie.

Ja nawet obiadu nie mam, każdy je w innych porach, nawet pies Z moim tatą akurat o to nie ma problemu, chociaż on ma psychikę 14-latka. Ty przynajmniej możesz wyjść gdzie chcesz i kiedy chcesz.

Robimy zamówienia? Ohohoho. Biszkopt z truskawkami, dwa ciasta kawowe [najlepiej, gdyby jeszcze były do tego rogaliki cynamonowe], sernik z polewą z krwi dziewic [jakiś fińskich], murzynka i szarlotkę, dużo szarlotki [tylko jabłka mają być dobrze rozdrobnione ]

Jak ja uwielbiam wakacje. Matka ma do mnie non-stop wyrzuty. Bo nigdzie nie wychodzę, bo nic nie robię, bo siedzę przy laptopie, bo leżę na kanapie, bo nie zakręciłam pasty do zębów. Tak, na rację, nic nie robię, bo praktycznie nie mogę! Nie mam przyjaciół, żeby non-stop z nimi wychodzić, nie mogę iść na spacer, bo po co, a z nią na spacer z psem nie mam zamiaru chodzić. "A co robisz na tym komputerze?!", "Rozmawiasz z kimś?!", "Co dziś robiłaś?!", "Bo ty nic nie robisz!". Szału można dostać. Ale przecież jej nie powiem, że znowu przesiedziałam cały dzień na siedzenie z nudów na forum o kolorowych konikach, czekając na PW od osoby, o której ona nawet nie ma zielonego pojęcia. Przy okazji byłam jeszcze na Tumblrze, na którym oprócz reblogowania co 4 obrazka nic nie zrobiłam, a w tle leciał jakiś folk. Nie, bo by było kolejnych milion pytań. Chętnie bym wyszła, pograła w coś na podwórku ze znajomymi, ale ej, ja ich nie mam. No i tu się zaczyna pretensja, że z nikim się praktycznie nie przyjaźnie. Ah tak, raz, czy dwa poszła ze mną na pizze, przy czym nazwała mnie ciotą, dlatego, że nie chciałam spróbować piwa i nie mam 3 kilogramów makijażu na twarzy jak ona... A potem się dziwi, że nie chce z nią zbytnio wychodzić, bo wygląda jak MILF

A Skody lubisz?

Kotki nie są takie smaczne

Dajcie ciasto.

Nie, ty po prostu jesteś. Używasz Explorera?

Big Mac.

Tak. Wierzysz w karmę?

Cóż, gdybym miała, to bym dała kawałek Co byś zrobił, gdyby na twoim ciele pojawiały się czerwone paski?

Bym bezczelnie ściągała "właścicielowi" pliki 18+ na desktop. Dalej.

N: Tak oryginalnie, wow. Aman, wow, Elfy only, wow. A: Legolas uprany w nowym Perwolu Black Magic S: Thranduil U: A to Ci Elf, przez nią oddałam się rudemu wampirowi ;____; Malicchi, będę mehać, bo nie chcesz mi odpisać Czuje się oburzona.

N: Malinka z Cheeseshire, Suisu aprołd. A: Oz jako królik z ciastkiem, wow. S: Na 99.9% robiona własnoręcznie, widać. U: Meh

Kolumbia?