Skocz do zawartości

Mrs.Octavia

Brony
  • Zawartość

    1558
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Mrs.Octavia

  1. N: Kojarzy mi się z F.E.A.R'em i kośćmi, a raczej takim serialem kryminalnym, niż takimi zwykłymi kośćmi A: Pierwsze wrażenie - GTA Nie wiem czemu, jakoś tak. S: Lol, poop. U: Widzę tu i tam, najczęściej w off-top'ie. Sprawia wrażenie ogarniętego użytkownika. Nie rozmawiałam nigdy.
  2. Mrs.Octavia

    Zapytaj Pinkamenę

    1. Wolisz wstawać wcześnie rano, czy być "nocny markiem"? 2. Umiesz grać na jakimś instrumencie? 3. Obmyślasz szczegółowo swoje plany, czy działasz spontanicznie. 4. Jesteś umysłem ścisłym, czy humanistą? 5. Lubisz oglądać horrory?
  3. N: Swahili, kojarzy mi się z papryczką Chili, Kenią i kanapką z chlebem A: Jakaś fikacja [albo Oc, ale wątpie] w Nocną Furię. O, kaczka! S: Doctor Who bodajże otoczony murzyńskimi, derpo lwami, co cute. U: Ładnie rysuje, ma fajny recolor RD. Umie rysować lewki, za co szacunek. Zmartwychwstała na forumę.
  4. Mam końskie imię, a przynajmniej tak mówią ;_;

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. Riddle

      Riddle

      Cóż, ja jestem Kuba, co kiedyś też było imieniem dla koni ^^

    3. Losse

      Losse

      Nie masz ;-;

    4. Igirisu_chan

      Igirisu_chan

      Twoje imię nie jest końskie :<

  5. Nie. Chciałbyś umieć latać?
  6. N: Rundka w LOL`u sama się nie zrobi... :/ A: Widzę, że user lubi mhroczne charaktery, nice. S: Kawałek screen'a z jakiejś gry, pewnie mają w niej Magów Tekścik po łacinie, wygląda tak lekarsko. U: Dość rzadko widzę, nie rozmawiałam. Nie mam zdania.
  7. N: Tak bardzo gejmersko, brakuje mi jeszcze PL, przecież polski team trzeba zrobić BI A: Ciemno, buro i nawalone do końca, bleh. S: Też chyba coś z gry. AH, BYM ZAPOMNIAŁA O TYM ZAPEWNIĘ MĄDRYM TEKŚCIE PO ŁACINIE U: Czasem widzę tu i tam, dość mało się udziela. Nie mam zdania o tym użytkowniku, ale raczej na plus.
  8. NIE PRAWDA, NIE BYŁAM N: Słodkie jak szwedzkie cukierki. A: Mniam, księżyc. S: Tak bardzo Luna, tak bardzo mhroczno, tak bardzo joł. U: Niezbyt nam idzie na PW, ale mnie lubi Nie chce wiedzieć co ona robi za te nagrody.
  9. N: Za bardzo moe. A: Kojarzy mi się z AHS S: U: Małe, wredne, słodkie stworzonko.
  10. N: To takie moe A: L i tak umrze. S: L umrzeeeee i nawet te oczy mu nie pomogą. U: Szczerze mówiąc to nie wiem co myśleć, nie rozmawiałam, wiem, że ludzi mhroczne klimaty
  11. Idealny telefon. Będę pracować w centrum obsługi klienta
  12. N: Słodkie lizaczki i próchnica zębów. A: Coraz słodsze avki masz, moja mila. S: Takie... nieprzemyślane U: A żeby Cie coś zjadło
  13. Dobra, jak jeszcze nikt nie zrobił, to zwlekać nie będę
  14. *Pseudo karaoke dla zabicia czasu w autokarze* Pani K- Dobra, teraz powiem hasło, a wy śpiewacie fragment piosenki związaną z tym hasłem. Zaczynamy? Ok. OWOC! Pani R- ...JA WIEM DZIEWCZYNO, CZEGO TY CHCESZ..! Pani K- A-ale to nie jest kategoria WDŻ XD
  15. Gdzie wysyłać pracę? Do Was, czy tutaj?
  16. Mrs.Octavia

    Wyżal się.

    Oh, nie wiedziałam, nie miałam nigdy do czynienia z małym dzieckiem, są bardziej cwane niż myślałam Sytuacja sprzed dosłownie chwili, zaczęli mieć do mnie pretensję, że niby jestem chamska. Jeszcze mówią żebym nie rżnęła głupa, chociaż nawet nie wiem o co chodzi. Że jeżeli tak będzie dalej to będę płakać. Nie raczą mi powiedzieć o co chodzi, przecież ja mam 6 zmysł wszech wiedzy Jak zaczyna mój tata temat "głupiego wieku", to zwraca się tak, jakby miał mnie wytresować, jak psa. Ze strony uczuciowej masz rację, takich rzeczy nie powinno się przyjmować, takie puste prezenty. Ale... ze strony praktycznej, jeśli dają, to bierz Mój mieszka ze mną na co dzień i ledwo kojarzy, że mam urodziny gdzieś po wakacjach i na pewno przed świętami, o drugim imieniu nie wspomnę... Może to zabrzmi jakbym była jakimś rozpuszczonym bachorem, w końcu mam tylko 14 lat, ale ja też nie kocham mojej rodziny. Nie czuje tęsknoty, przywiązania, czy przyjaźni. Jak wyjeżdżam to tęsknie za domem, Warszawą, laptopem, poduszką, szczurem, ale nie za nimi. Gdy mój tata wyszedł sobie i nie wracał długo, to nie martwiłam się o niego, tylko o siebie. Moje babcie też chcą kupić moją miłość, jedna umie tylko rozkazywać, a druga ma jakieś fanaberie. Jedynie kocham dziadka, szkoda, że nie jest moim "prawdziwym" dziadkiem. Aż się popłakałam jak o tym pomyślałam, on jest taki miły i kochany... Co do zwierząt, mam [a raczej moja mama ma, bo nawet zwierzaki mnie nie lubią] Chihuahue i szczurka. Mam wrażenie, że bardziej nimi się zajmują i przejmują niż mną... U mnie to samo. Tylko, że moi się z tego śmieją i myślą, że wyrosnę Islandia? Co ty będziesz tam robić? Po co Ci to? Podchodzą to jak do jakiejś "zabawy". Myślą, że mi się to znudzi i w końcu "zmądrzeje". "Pojadę z Tobą!", tylko, że oni jeszcze chyba nie skumali, że ja chce tam zostać na stałe i na pewno nie z nimi Z rysowaniem jest jednak odwrotnie, tata jest grafikiem i raczej cieszy się, że pracuje na PS`ie. Od dziecka chodziłam na plastykę. Chyba oni mają nadal nadzieje, że wiążę przyszłość z rysunkiem, szkoda, że ja nie Moim jedynym celem na najbliższe lata to wyprowadzić się od nich, oczywiście jak już będę wystarczająco dorosła. Mogę mieszkać nawet na Pradzę Północ i pracować w Monopolowym, byle nie u nich.
  17. Mrs.Octavia

    [Zabawa] Co myślisz o...?

    Huh, to zależy co się miało na myśli. W moim wieku to jest po prostu normalne, ale jeżeli jest to przypadek jak w "American Pie Wesele", to niezbyt. Co myślisz o Viking Metalu?
  18. Nie. Masz jakieś zainteresowania?
  19. Mrs.Octavia

    Wyżal się.

    Ale z małym dzieckiem są raczej... fizyczne problemy, małe dzieci nie za bardzo mają własne zdanie, ubierają się w to co chcą rodzice, idą ta gdzie oni chcą, nie jest samodzielne. Z nastolatkiem są już psychiczne problemy, jakkolwiek to brzmi Właśnie do tego zmierzam. No dobra, książka może była złym przykładem, ale może... no nie wiem, fora internetowe? Cokolwiek, żeby zobaczyli, że to nie jest takie łatwe. "Koleżanki spała tak słodko" Powiedziała młoda matka, siedząc przy kojcu z rozbeczanym dzieckiem. Najgorzej jest jak jedno z rodziców myśli, że jeżeli dziecko jest małe, to może robić co chce i nadal zostać na etapie 14 letniego gimbusa pełną parą. Niestety, do końca to nigdy nie przejdzie... Trafiłeś w sedno. On mówi, że mi to przejdę, zmądrzeje i wyrosnę z tego wieku. Wyrosnę z tego, że mogę mieć własne zdanie inne niż jego? Zmądrzeje, że homoseksualizm to GROŹNA choroba psychiczna? Jak mu powiedziałam, że akceptuje homoseksualizm, to prawie nie wybuchł. Chociaż jak przeprowadziłam o tym rozmowę z koleżanką, która też jest homofobem, to wrzeszczała, kłóciła się i nawet się trochę obraziła, bo nie umiała zrozumieć. Robię tak, ale oni jeszcze bardziej się nakręcają. Najlepiej jest przeprosić i jak najszybciej wyjść z konferencji. To za bardzo nic nie da, oni trzymają na swoim, szczególnie tata. Najlepiej jak mi się żali, że mu źle, że jest jak na kagańcu, że jej się w dupie poprzewracało. Myśli, że ja się z tym wszystkim zgadzam Za bardzo boje się postawić, żeby nie wywołać kupoburzy i "Uważasz, że jestem zuy i mnie nie kochasz ;///". Może jednak ta "kupna miłość" a swoje plusy, może kupią mi mieszkanie jak już będę starsza. Już mówili, że mi samochód kupią, chociaż ja wcale nie chce prawa jazdy.
  20. -Twarda sztuka z Ciebie. Fajnie, że ktoś mi dorównuje B) 1. A i owszem, nawet z piątku na wtorek miewam, heh. 2. Bo ja pamiętam, kiedyś mi powiedziała pielęgniarka, że powinnam już kilka razy nie żyć 3. Kto by patrzył na rodzaj P.S. Lubie mój problem :_: 1. Być może. 2. Wszystkie dobre B) 3. Nie mam ulubionego, byle się dobrze tańczyło. 1. Kotki są fajne, żółwie mniej. 2. Nie. 3. Zawsze. 4. Mogą być. 5. Jest idealna. 6. Nie, chyba, że w nich się odbija pół litra. 1. Dziękuje, że mnie o tym poinformowałaś. 2. Dasz może przykład? 4. Każda pora jest dobra na picie. 5. Byłam dość młoda
  21. Mrs.Octavia

    Wyżal się.

    Heh, wątpię, żeby to przeczytali, a nawet jeśli, to by pewnie nie zrozumieli przekazu, czemu to czytają. Do tego mój ojciec na każdym kroku obraża moją matkę, przy kolegach, przy mnie jak jej nie ma, jak się zdenerwuje, to jest żałosne. Na prawdę trzeba mówić własnej córce, że jej matka to jebana pijawka? Myśli, że wie najlepiej i oszukuje sam siebie. Moi rodzice mi ciągle dokuczają, jak bym była jakąś dziwką, która się puści z byle kim w wieku 13 lat. Oni na prawdę myślą, że to jest śmieszne? Mnie to boli, że tak mówią nawet przy ludziach. Uważam, że przed zrobieniem dziecka i chcenia bycia rodzicem, bo byle jakie dziecko w wieku 1-3 latka było straszliwie słodkie, trzeba się jakoś do tego przygotować. Pobyć z nim, dowiedzieć się od rodziców STARSZYCH dzieci jak to jest, przeczytać książkę i BYĆ ODPOWIEDZIALNYM człowiekiem. Większość ludzi przed zmajstrowaniem bachora, zamartwia się pewnie jedynie "jak ja zmienię pieluchę" i "czy bardzo będzie się darło w nocy", zapominają, że dzieci dorastają i też mają problemy. Ręce mi opadają, jak ja chce coś powiedzieć, co mojemu tacie się nie podoba, to on od razu z tekstem "To ten głupi umysł 14 latki". Bo przecież ja nie mogę być tolerancyjna, a on musi być w moich oczach jakąś wyrocznią i Wikipedią, która wie najlepiej, bo tak.
×
×
  • Utwórz nowe...