Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Pojękuje głośno. Wciąż próbuje wepchnąć jak najgłębiej się da. Ona nie zwraca uwagi na ból.
  2. Pojękuje coraz głośniej. Sama zaczęła się poruszać, powoli wpychając go coraz głębiej. Dalej cię całuje.
  3. Pojękuje cicho. Wtuliła się w ciebie i cię całuje. Mrrrr... Ale wszedł tylko do połowy.
  4. A kiedyś byłeś szczęśliwy jako ludź... Potem jako kuc... Ona mruczy, nie przerywając swoich czynności.
  5. Ona jednego liże, drugiego masuje. Mrrrr... Tylko, żeby nikt wam nie wlazł...
  6. A ona ciebie całuje, leżąc na tobie. Tylko jej na strzępy nie porwij.
  7. Wtuliła się w ciebie z uśmiechem, wciąż całując.
  8. Zachichotała i dała ci całusa. Uważaj, bo to ciebie zaczną nazywać Capo.
  9. Zachichotała i cię przytuliła. To co teraz porobisz? Nagle w twojej głowie zamajaczyła wizja MEGA haremu...
  10. - Dobrze - powiedziała. Zezzzzuzzzz... Łeb boliiii...
  11. No to dotarłeś do Rarci, która szyła ci prześliczne przepaski na łapy. Woooow...
  12. Pilnuje Capo. A ten łazi po tym swoim pokoiku. A dzieciaki bawić się chcą.
  13. Kiwnęła głową i wyszła do roboty, którą jej dałeś.
  14. Przyszła. Zjedliście, ty Night puściłeś. I tak nigdzie się nie wybiera. A Shymin przyszła ze wzrokiem wlepionym w podłogę.
  15. A w nocy nieświadomie przytuliłeś do siebie Night i klacze. Night raczej nie bardzo mogła zejść. Reszta wylazła i się zajęła domem. A ryby? A jedzenie?
  16. I spałeś do wieczora następnego dnia i obudziłeś się z wielkim bólem łba. Booooli.
  17. No to go zamknęli. Załatwione! Co teraz porobicie? Padnięty jesteś...
  18. No co ty. Wtedy to już nie Capo. Luna i Rarity proponują zamknięcie go z dorosłym szeptozgonem. Reszta proponuje zamknięcie gdziekolwiek.
  19. Sorry, Lily jest u siebie, więc aktualnie jeszcze sobie eksploruje dzikie tereny. Jej nowe hobby.
  20. Nikt nic nie wie. -Mooooja słodziuchna... - mruknął Capo przez sen.
  21. Na szczęście do niczego nie doszło. Wszyscy idą do leżosypialni.
  22. Znalazł się pod szafą. On uśpiony zaklęciem Luny, Luna zaklęciem Capo. I tak sobie śpią, a on ją tuli.
  23. Znalazła się Twilight... Luny Ani widu, ani słychu.
  24. Sorry, ta droga jest już odcięta. Tylko Rarcia tam dobiegła zmęczona.
  25. Pobiegłeś do nich. A Capo ni ma. Klacze rozbiegły się po domu.
×
×
  • Utwórz nowe...