Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. - Dokładnie tydzień temu - powiedziała szczerząc zęby.
  2. - Nikt z nas chyba zmęczony nie jest... Prawda? - zapytała FS, a Lyra pokręciła głową. - Zapomniałabym: Następnym razem sprawdź silnik SWOJEGO samochodu - rzuciła do ciebie jednorożka, wymownie spoglądając na jeden z silników.
  3. W środku było tłoczno i duszno, ale znalazłeś wolną ławkę. W rogu siedziały trzy czare postacie. Obok nich leżał sporych rozmiarów worek.
  4. - Acha... Dobrze... - powiedziała cichutko pegazica. - Kiedy zaczynamy? - zapytała Lyra.
  5. Hmm... Niezły pomysł! Dzięki C: Zaraz się za to zabiorę.
  6. - Spoko, Marina. To nasi - powiedziała Eris.
  7. - Czasami działa - rzuciła i weszła przez klapę do piwnicy.
  8. Zapłaciłeś jedynie monetę za bilet. Niedługo potem na stację zajechał pociąg.
  9. - Gdybyś wiedział, ile razy patrzyłam jak trenujecie... - powiedziała Lyra, patrząc w niebo. - J-ja nie bardzo - dodała nieśmiało FS.
  10. Nagle na polanę wjechał drugi samochód. Wyszło z niego pięciu ludzi, w tym dwóch z długimi grzywami.
  11. Maluchy znowu zaczęły pełzać na wszystkie strony. Prawie ich nie było widać w trawie.
  12. Mała jednorożka przypełzła z dmuchawcem. Oba położyły kwiatki obok ciebie.
  13. - Znam tutaj jedną gospodę, w której możemy przenocować.
  14. - Czekaj sekundkę! - rzuciła Lyra i pogalopowała w stronę Ponyville. Po chwili wróciła trzymając magią dwa silniki samochodowe i kilka rur, jakie się używa na budowie. Położyła to wszystko na ziemi. - Wystarczy? - zapytała.
  15. 1. Mam dwa ulubione: zielony i czarny. 2. Nie istnieje taki. 3. Oczywiście!
  16. Po kilku minutach odeszła od panelu i przywierciła tam metalową płytę. Potem wcisnęła przycisk w ścianie. Dotąd niewidoczny komputer w rogu pomieszczenia zaświecił się.
  17. - Raczej nie sądzę. Postaci w płaszczu zwykle się nie zapamiętuje.
  18. Czerwony ogierek wziął w pyszczek stokrotkę i doczołgał się do ciebie.
  19. - Mówiłeś, że potrafisz zrobić taką wyrzutnię środków nasennych - powiedziała Fluttershy pokazując skrzynię.
  20. Pegazica wciąż siedziała przy kablach. Kilka z nich zmieniło położenie.
  21. - Nie użalaj się nad sobą, tylko coś z tym zrób.
  22. Źrebaki wylazły z wózka i zaczęły się czołgać po trawie, próbując dmuchać na dmuchawce.
×
×
  • Utwórz nowe...