Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. () Poczułaś słodki smak żonkilowego nektaru wpływający ci do gardła. Po chwili kanapka się... Skończyła.
  2. Maluszek spojrzał na Podmieńce. Po chwili podbiegł do płaczącego. - Tata! - Mój maluszek! - wykrzyknął Podmieniec i otarł łzy. Uścisnęli się, ignorując cały świat.
  3. Nic ciekawego się nie działo. Nadeszła ulewa, a pioruny uderzały bardzo nisko.
  4. Zmiennokształtny odleciał, ale nóż zahaczył o jego skrzydło. Nie popłynęła krew, ale Changeling krzyknął z bólu. Spadł ciężko na ziemię jęcząc, a reszta wyjęła kusze.
  5. No co? Pomysł wzięłam od kilku osób, które już się zabierają za ekranizację Rainbow Factory. Programy są dobre, tylko... Czy można by w nich zrobić coś na kształt w/w filmów?
  6. Cena nie wydawała się kolosalna, a kiedy zamknąłeś drzwi i odeszłeś trochę od nich, zostały wyłamane z zawiasów na zewnątrz przez coś, co kiedyś było torem wyścigowym.
  7. Proszę o pozwolenie na założenie klasy Chrysalis.
  8. Pokemona wyszła ze skrzynki. Zdrzemnęła się lekko ze strachu. Kiedy rozejrzała się, opanował ją jeszcze większy. Nie było w pobliżu nikogo z jej grupy! Zadrżała ze strachu, wyszła z małej uliczki i rozejrzała się ponownie. Po upewnieniu się, że nikt nie został by z nią posiedzieć, poczuła się jak po odjeździe przyjaciółek. Znowu sama. Do oczu napłynęły jej łzy. Wróciła do uliczki, ale tam zauważyła nieprzytomnego Podmieńca. Okręciła się ze strachem, padła na podłogę i się rozpłakała.
  9. (pisz w niedokonanym) Zobaczyłaś dwa Podmieńce siedzące przy ognisku. Jeden płakał, a drugi pokazywał mu fiolkę z Miłością, aby się napił. Niedaleko leżał lniany worek.
  10. Dust leżał na znak X na łóżku i gapił się w sufit. Jego wygląd nie zmienił się. W pomarańczowej ścianie naprzeciw okna będącego nad łóżkiem tkwiła strzała, ale Dust nie wydawał się bać.
  11. Szczur wpadł ci do pełnego kufle podanego przez barmana. W potylicę uderzył cię mniejszy kawałek płotu, nie bolało za mocno.
  12. - Aż się odświeżysz i trochę zjesz. - pokazał ci kanapkę, którą trzymał magią. Z żonkilem.
  13. - Kilkanaście lat temu w Ameryce. Od tamtego czasu potrafię do was przechodzić.
  14. Niedaleko leżał upuszczony sztylet. Podmieniec wstał i potrząsnął łbem.
  15. Mam pytanie do wszystkich, którzy znają programy do robienia filmów. Chodzi mi o tai program do robienia animacji MLP, takich jak "Snowdrop", "Double Rainbow" czy "Dusk's Dawn". (Polecam wszystkie) Myślę nad ekranizacją ficów, nie wyłączając moich Władców Equestrii.
  16. Nightmare

    Ogłoszenia

    Podmieńce zebrały się na placu. Wśród nich były dwaj zdenerwowani opiekuni. Czarny rydwan powoli lądował. Wszyscy zdziwili się na widok Chrysalis w przeciwsłonecznych okularach jedzącą różową watę cukrową. Żółtooki Podmieniec wyszedł za nią trzymając kilka papierowych toreb (związanych sznurkiem, a w pyszczku koniec). Na koniec wywlokła się na asfalt pegazica. Jej fizjonomia była lekko pozieleniała, a sam kucyk zaczął całować ziemię. Chrys zdjęła magią okulary i wyrzuciła patyczek od waty do kosza na śmieci. - Nigdy więcej nie każę wylądować ciągnącym na samolocie! Jęczała jeszcze przez chwilę, po czym chwiejnie wstała i poszła za królową. Tłum rozstąpił się przed trójką przybyłych. Jedynie kucyki stanęły przed nimi. Chrysalis rozejrzała się i spojrzała na nie. - Imka2000 i Triste Cordis... Muszę przyznać, że widok mego państwa po tygodniu nieobecności mnie zadowala. Jedynie zabawa Imki trochę mi się nie podoba, ale poza tym jest w porządku. Oficjalnie nadaję wam miano Zastępców Opiekuna. Na szyjach pary pojawiły się szarfy ze znakiem ukazanym poniżej.
  17. Pewnie DT wpadła do dziury z błotem i wydostając się znalazła diament. Co to oznacza? Jej talentem jest wpadanie do błota. Pewnie SS kiedyś tak mieszała herbatę łyżką do zupy, że oblała rodziców i ją wywalili z domu. Dlatego mieszka u DT, a jej talentem jest używanie yżki do zupy w każdej cieczy.
  18. W powietrzu fruwały szczury i kawałki płotu, który w niedalekiej przeszłości okalał tor wyścigowy.
  19. - Raczej bezpieczniej w pociągu. W hotelikach pewnie są ludzie - powiedziała Lyra.
  20. Nóż stopił się przy ułamkowo-sekundowym zetknięciu z aurą. Podmieniec uderzył w ziemię obok ciebie. W tym miejscu powstał krater.
  21. Wszędzie rozmawiano o 'potworze', który wczoraj wtargnął do miasta i zamieszkał w domu Golden Dusta. Na twój widok milkły i się odsuwały.
  22. Podmieniec wzniósł się w powietrze, obnażył róż i poleciał w twoją stronę. Zielona aura otaczała przód jego ciała.
  23. - Tylko gdzie? - zapytała zaraz Lyra, rozglądając się po oznaczonych krwią ulicach.
×
×
  • Utwórz nowe...