Skocz do zawartości

Silma

Brony
  • Zawartość

    258
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Silma

  1. Mam do Was pytanko. Gram od kilku dni, wczoraj dostałam bonus przy wejściu do gry za dzień piąty. Dziś dostałam bonus początkowy, jakbym dopiero zaczęła grę. Czy tak powinno być czy może jest jakiś błąd i powinnam dostać bonus za dzień 6?
  2. Jeśli ktoś szuka znajomych na fb to jestem jako Beata Tośka;)
  3. Mam te naklejki i osobiście jestem rozczarowana. Tylko jedna strona naklejek mi się podoba, bo wektory postaci są wzięte z serialu i wyglądają naprawdę fajnie. Tyle że większości tych postaci nie lubię... reszta postaci to w większości nieudolne podróbki ze spiczastymi nosami albo zezem. Szkoda.
  4. ZłyKrólik ile dałeś za jedną figurkę Funko?
  5. W biedrze widziałam szkicownik z kucykami. Sa narysowane ciała kucyków, a za pomocą szablonów można im dorysowywac grzywy, ozdoby itp. Do tego trochę naklejek. Skierowane reczej dla dzieci, no bo dla kogo innego;)
  6. Widziałam to już kilka tygodni temu: http://www.strawberryreef.com/Index/G4/IndexBB.html#wave11
  7. W UK jako dodatek do kucykowej gazetki dają figurkę Rarity. Niewykluczone, że trafi i do nas. http://www.equestriadaily.com/2014/08/uk-pony-magazine-with-rarity-mini.html#more
  8. Raczej na MLK się nie wybiorę, ale dorzucę swoje trzy grosze. Zbyt dużo jest niewiadomych. Zbyt dużo zdań: może będzie, jest w planach, ale nie jest pewne, pracujemy nad tym, ale nie obiecujemy, aktualnie nie mogę powiedzieć. Dla osoby z daleka, takiej jak ja, tłuczenie się przez całą Polskę, żeby zobaczyć jak ktoś rysuje kucyki albo wysłuchać opowieści o fandomie to strata czasu i pieniędzy. Bez urazy, ale prace artystów są dostępne w necie, a na tematy, o których będą panele mozna w większości porozmawiać i poczytać na forum, nieraz baaardzo ciekawie. Możecie się ze mną nie zgadzać, ale z mojej perspektywy konwent jest niewart odwiedzenia. Skoro to taka duża, w jakimś stopniu międzynarodowa impreza to jednak powinno być więcej "dużych" wydarzeń, choćby wspomniani już lektorzy czy ważniejsi goście zza granicy. Jest to bardzo trudne do zorganizowania, ale warto spróbować.
  9. 40 zł. Ta jest jednym z pierwszych zrobionych przeze mnie kucyków, więc trochę koślawa, ale mogę zrobić nową Biedronkowy asortyment trochę ubogi, zresztą nie tylko ten. Byłam dziś w Smyku i tam wystawiono przybory szkolne kategoriami, m. in. właśnie MLP. Biednie... Kilka rodzajów ołówków, najmniejsze farbki i kredki. A mi się marzy zeszyt przynajmniej 32 kartki... Jak sama sobie nie okleję to raczej nie da rady kupić.
  10. Kolekcja pluszaków własnej roboty. Kilka się rozjechało po świecie, zastało 10 małych i 6 większych: Oprócz nich mam jeszcze BB Rainbow Dash (przezroczystą) i dwie koszulki - jedną z Derpy, drugą ze śpiącą RD, pokazywałam je kiedyś bodajże gdzieś w wątku o gadżetach.
  11. Dałabym sobie rękę uciąć, że już wstawiałam to zdjęcie... Poprawiona Chrysalis - róg ładniej wygięty za pomocą drutu, oczy otwarte (mocno uproszczone, tak jak pisałam w poprzednim poście). Efekt chyba całkiem niezły
  12. Um... Czy coś się dzieje z tym tłumaczeniem? Ja wiem, że autor nie ma znikąd pomocy, ale dwa miesiące to jednak szmat czasu. Jest na co czekać czy jednak sobie odpuścić?
  13. Silma

    Świat Dysku

    Oglądałam "Kolor magii" i "Blask Fantastyczny" oraz "Wiedźmikołaja", "Piekło pocztowe" niestety tylko zaczęłam - zrobiłam dwa podejścia i przy obydwu zasnęłam po 15 minutach.Reszta jednak bardzo mi się podobała:)
  14. Nie wiem, czemu tu tak mało postów, ale uwaga - są ludzie, którzy czytają wasze tłumaczenie! I czekają na więcej:)
  15. Wolałam zrobić róg okrągły, ale wygięty niż taki jak w serialu, ale płaski. Niewykluczone, że coś z nim zrobię, lepiej to dopracuję. Oczy też, chyba właśnie zrobię otwarte, ale uproszczone - w końcu to beanie, a nie pluszak standardowej wielkości.
  16. Silma

    dodatki do pokoju

    Taka trochę chamska autoreklama - nie wiem gdzie tam na tej stronie są kucyki z serialu. Normalne konie nie mają z nimi nic wspólnego.
  17. Szeregowa nigdy nie szyłam lalek i ludziopodobnych pluszaków, więc nie wiem czy mi się to uda, a nie chciałabym spartolić... A tak przy okazji to mam kolejnego kucusia (a właściwie nie-kucusia): Cóż... zdjęcia są jakie są. Nie posiadam świetnego aparatu, światło nie ułatwiało sprawy, do tego skóra Chrysi zlewa się z rzęsami, bo czarne... Masakra... Kolor grzywy oddany prawidłowo, ciałko jest czarne jak noc (choć tu miejscami wygląda na szare), rzęsy też czarne - na wszelki wypadek ich nie przyklejałam, jeszcze może pokombinuję coś, żeby było je lepiej widać. Z grzywą miałam sporo problemów, jest z filcu, bo nie maiłam odpowiedniego polaru, co z kolei doprowadziło do niemożności wywinięcia go i trochę kiepsko wygląda tak przymocowany. Niemniej na żywo prezentuje się całkiem całkiem i jestem zadowolona z efektu
  18. Silma

    Świat Dysku

    Przykrym dla fana serii jest widzieć autora w kiepskiej formie. Niestety w nowszych tomach widać, że Pratchett ma swoje lata i ciężką chorobę na karku. Poziom jest nierówny - "Niewidoczni akademicy" to najbardziej przegadana książka, jaka wyszła spod pióra sir Terry'ego, spokojnie mogłaby być o połowę cieńsza; dwa tomy dalej jest "Niuch" - moim zdaniem jedna z najlepszych pozycji w całym cyklu. Późniejszych nie czytałam, bo niezbyt mnie interesują ich główni bohaterowie, ale z niusów, recenzji i doniesień można zauważyć, że Pratchett miejscami nie trzyma standardowego dla swoich dzieł poziomu.
  19. Silma

    Co aktualnie czytamy

    Właśnie skończyłam "Zieloną milę" i muszę przyznać, że film jest równie dobry jak książka, niewiele się od siebie różnią (co jest raczej dziwne wśród ekranizacji). Kilka dni wcześniej przeczytałam "Skazanych na Shawshank" i tu kolejne zaskoczenie - film jest o wiele lepszy niż książka (a właściwie krótka powieść)! Zarówno King, jak i Darabont coraz bardziej mnie zaskakują, oczywiście pozytywnie! Poza tym w kilka dni ogarnęłam jeszcze trzy krótsze formy Kinga i muszę powiedzieć, że dwie z nich podobały mi się o wiele bardziej niż niektóre "pełnoprawne" horrory tego autora.
  20. Magisterka obroniona:)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. DiscorsBass

      DiscorsBass

      A ładna chociaż ta magisterka? :v

    3. Silma

      Silma

      Dzięki:) Jaka tam ładna... Przeciętna;)

  21. Przeczytałam. I niestety jestem trochę rozczarowana. Jeśli tytuł nawiązuje do efektu motyla to myślałam, że główny bohater naprawdę solidnie namiesza, co w konsekwencji doprowadzi do zniszczenia świata, śmierci głównych bohaterów, rozproszeniu M6 czy co tam jeszcze. Tymczasem tak naprawdę niewiele się zmieniło. Początkowo bohater za wszelką cenę próbował sprawić, żeby wszystkie wydarzenia się... no... wydarzyły, ale potem to olał - i nic się nie stało. Świat się nie rozpadł, wszystko ostatecznie skończyło się dobrze. Liczyłam na coś w stylu filmowego efektu motyla, gdzie każda najmniejsza zmiana ma ogromny wpływ na przyszłość. Tutaj początkowo tak było (pierwsze spotkanie Pinkie i konsekwencje tego - poezja), jednak potem temat został olany. I tak doszło do ślubu, i tak Chrysalis podszyła się pod Kredens, i tak została pokonana. Przynajmniej takie są moje odczucia na gorąco. W kilku miejscach się zagubiłam, do tego raczej słabo odczułam upływ czasu - gdyby nie wtrącenia typu "jestem tu już rok", "minęło kilka miesięcy" to sądziłabym, że wszystko się wydarzyło w ciągu kilku tygodni. Motyw tej całej gryfiej organizacji wydaje mi się nieco wciśnięty na siłę - pojawia się w pewnym momencie historii, żeby zaraz potem zniknąć, nikt nie wspomina o niej wcześniej ani później. Niektóre momenty były też zbyt mocno przerysowane (jak choćby ostatnia popijawa). Gdyby fanfic nie nosił tytułu "Efekt motylka" uznałabym go za bardzo dobry. Niestety miałam zbyt wygórowane oczekiwania i to mnie (i fic w moich oczach) zgubiło. Może kiedyś przeczytam go jeszcze raz i zmienię zdanie, ale na razie jest jak jest.
×
×
  • Utwórz nowe...