Skocz do zawartości

Arcybiskup z Canterbury

Brony
  • Zawartość

    5783
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez Arcybiskup z Canterbury

  1. Gwydril westchnął.

    - Proszę was o to, żebyście poczekali. Zaraz z nimi wrócę. - Elf wstał i zniknął między drzewami. Chłód nasilał się, a Gwydril coraz wyraźniej widział widma, skupione wokół elfki. Podszedł bliżej, stąpając bezszelestnie. Wymruczał pod nosem parę niewyraźnych słów i przedarł się do Liosy. Położył rękę na jej ramieniu.

    - Lepiej, żebyśmy opuścili to miejsce, pani. Nie należy do nas.

  2. Gwydril

     

    Niebo nad głowami grupy zakryły drzewa, a ścieżkę pokrywało kilka żółtych i jasnozielonych liści. Lato powoli ustępowało miejsca jesieni. Temperatura podniosła się, a słońce wyjrzało zza chmur.

    - Nie aż taki znowu kawał... Byłaś kiedykolwiek w Rivendell? - zwrócił się do niej i spojrzał kątem oka na Valthara podążającego blisko nich. Miał dziwne wrażenie, że mag nie poczuł sympatii do elfki.

×
×
  • Utwórz nowe...