Skocz do zawartości

Arcybiskup z Canterbury

Brony
  • Zawartość

    5783
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Arcybiskup z Canterbury

  1. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Płonąca zemsta

    Klacz oderwała się od zajęcia i podeszła do jednorożca, starając się ukryć niechęć. - Witam. W czym mogę pomóc? - wysiliła się na słaby uśmiech.
  2. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Płonąca zemsta

    Klacz zachichotała. - Och, zobaczymy co da się zrobić - rzuciła, po czym odeszła zrealizować zamówienie, odpowiadając przy tym na zaczepki ogierów z innych stolików. Gdy znikła, na sali ponownie pojawiła się jej cicha towarzyszka, w celu wytarcia stołów ścierką. Wydawało się, że jest czymś bardzo zaniepokojona.
  3. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Płonąca zemsta

    Ruda klacz, wyrwana z zamyślenia spojrzała rubinowymi oczami na Slaga, po czym szybko odwróciła wzrok i niemal z ulgą przyjęła fakt, że jej błękitno grzywa współpracownica już zbliża się do klienta. - Życzy sobie pan czegoś? - zaszczebiotała wysokim, wesołym głosem i zatrzepotała rzęsami.
  4. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Płonąca zemsta

    - Jasne, kochaneczku. Pokój już się szykuje - odrzekła klacz i powędrowała schodami do góry. Tymczasem nikt z gości karczmy nie zwrócił szczególnej uwagi na Slaga. Zapewne wszyscy byli zbyt pijani na dostrzeżenie Grzejnika. Między stolikami krzątały się dwie młode klacze - kelnerki. Jedna z nich, o prostej, błękitnej grzywie i jasnym, kremowym futrze śmiała się i rozmawiała z obsługiwanymi klientami. Druga zaś, o złotym futrze i falowanej, jakrawo-rudej grzywie nie odzywała się do żadnego z nich i wyglądała na zamyśloną.
  5. Nawiązania do Wiedźmina, co? No, ale chciałam napisać że to chyba jedyny fanfic który aż tak mnie wciągnął.
  6. Tak to jest jak się nie ma dystansu do siebie, takie mam wrażenie. W końcu to jest TYLKO kupno gazetki, a nie prezerwatyw.
  7. 10/10 Bo świetny film i fragment i postać, i mistrzowsko wykonane lalki.
  8. 4/10 bo to gra z typu gier w których nie wiem o co chodzi.
  9. Kruczek ma świetny avatar i dzięki niemu jest tak fajny jak ja. Wilku, zepsułeś, ale masz ciekawą sygnaturę.
  10. N: Kruki są intelignentne i im tego zazdroszczę. A: Prawie-mąż mojego avatara, Victor. YAY S: A czytałam tego fica, czytałam, ale jakoś bardzo mnie nie poruszył. Za szybko się wszystko działo, ale tak to był całkiem niezły. U: Aktywny na off-topie, w statusach innych i jest fajny niesamowicie.
  11. Arcybiskup z Canterbury

    Znajdź swoją opiekunkę.

    Ale ja chciałm Nightmare Moon!
  12. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Płonąca zemsta

    Zawiasy zaskrzypiały przy otwieraniu drzwi. Mogło to służyć jako sygnał o obecności gościa w gospodzie. Stara, drewniana i wytarta podłoga ugięła się pod ciężarem Slaga. Kuc znalazł się w niewielkim holu, w którym ściany obwieszone były wszystkim czym tylko się dało, a zwłaszcza nadżartymi przez czas i kurz zwierzęcymi głowami i czymś, co w przeszłości mogło być roślinami. Na wprost było wejście do sali z której dochodziły hałasy świadczące o gościach trzeźwych jak świnie. Na lewo zajdowały się zamknięte drzwi, tuż obok nich - drewniane, wąskie schody prowadzące do góry. Pod przeciwległą ścianą stał zaś drewniany, ciemny i zapewne ciężki stół. Na hol wkroczyła podstarzała klacz ze spiętymi w ciasny kok, posiwiałymi włosami i wyblakłym, różowym fartuchem. - Witam w naszym wspaniałym lokalu - rzekła ze znudzeniem, a z tonu jej głosu trudno było wywnioskować, czy to co mówiła było ironią, czy po prostu nie wierzyła w to, co mówi. - Czego sobie zacny gość... życzy? Pokój? Oczywiście, zwierzątko - spojrzała wymownie na Grzejnika - nie stanowi problemu.
  13. A kto powiedział, że ich nie widzę? Co byś zrobił/a gdyby na Twojej drodze do szkoły stanął Mr. T i prosił o oprowadzenie po mieście?
  14. Lubi fantastykę, a to bardzo dobrze. Popieram.
  15. Arcybiskup z Canterbury

    [Zabawa] X czy Y

    Praca na której zarabiam. Nie mam innej możliwości. Nożyczki czy nóż?
  16. A też dziękuję, chociaż moje gusta muzyczne są nieco inne. Megadeth ------ Guns 'n roses, enjoy
  17. - Mamo, tato - jestem gejem. - ok - Mamo, tato - jestem zaręczona z 60-cio letnim facetem - ok - Mamo, tato - oglądam My Little Pony - Wynoś się z domu, gówniarzu, satanisto!
  18. N: Malinusia... Tylko czym jest linuś? (W tym momencie zawiało pustynią) A: Niech no zgadnę... To z jakiegoś anime! Ha! Tak dużo sprytu. (Ale obrazek całkiem ładny) S: Depresyjna, bardzo depresyjna sygnatura. No ale niech sobie będzie. Każdy musi przejść wiek dojrzewania }:{>~ U: Ponura postać grasująca na forum, długo jej nie było, ale mam wrażenie że jest w porządku.
  19. Arcybiskup z Canterbury

    [Zabawa] Masz czy nie masz?

    Foreva. Niepokoi mnie tylko forma życia która rozbudowuje tam swoją cywilizację. Masz często wycieczki szkolne?
  20. Lubi zmiany, w związku z czym nie jest monotematyczny
×
×
  • Utwórz nowe...