Byłam i w Niemczech i w Holandii i w kilku innych krajach, a nikt nie patrzał na mnie z góry. Wszyscy z którymi miałam kontakt, zachowywali się normalnie. A jeśli już obcokrajowcy patrzą krzywo na Polaków za granicą, to jest to w większości przypadków wina Polaków właśnie, ponieważ nasi rodacy wyróżniają się wybitnym chamstwem i ciągłym narzekaniem. Co do polskiej sytuacji, to problem nie leży w krótkim istnieniu. Chodzi o władzę, która pozostawia wiele do życzenia.