Skocz do zawartości

inka2001

Brony
  • Zawartość

    639
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez inka2001

  1. - Nie mam takiego zamiaru! - Krzyknęła i zaczęła się rzucać. - Gdzie jest Kira?!
  2. inka2001

    [inka2001] Wyścig życia

    - Skoro tego chcesz. - Powiedziałam i weszłam do boksu startowego.
  3. inka2001

    Śmierć was oczekuje.

    Ruff czuła że nie potrafi oddychać. Słyszała głos Wavexa.
  4. inka2001

    Nabór na MG

    Doświadczenie: Nie mam doświadczenia, ale sądzę, że mi się uda bo jeśli się czegoś bardzo chce, to wszystko się może spełnić. Jakie INNE realia mógłbyś zaproponować?: - Fantastyczna przygoda po Equestrii - Wyprawa do dżungli. - Magiczna Equestria. - Ponyville w opałach. - Inne które użytkownik sobie życzy. Dlaczego Ty?: Ponieważ z każdym się łatwo dogadam, szczerze odpowiem na każde pytanie i kocham pisać historyjki z innymi użytkownikami. Wady, zalety (swoje, oczywiście): Wady: - Wrażliwa - obrażalska - leniwa - Strachliwa Zalety: - Przyjacielska - Miła - Pogodna - Lojalna Kontakt (mail / gg / aqq / skype): E-mail: [email protected], PM Przykładowe WŁASNE opowiadanie: Następnego dnia Alicja obudziła się i spytała Anię - Czy na pewno chcesz tam jechać? - Tak. - Odparła Ania spoglądając na swoją przyjaciółkę. - Ale... ale... dlaczego? - Powiedziała Alicja ze łzami. - Muszę! Wzywają mnie do tej wyprawy. - Jadę z tobą! - Naprawdę? Tak się cieszę! Obie przyjaciółki pobiegły się spakować. Jechały na wycieczkę marzeń. Po spakowaniu się wybiegły z domu i pobiegły do sklepu. Zastały tabliczkę z napisem zamknięte i pędem pobiegły do kapitana samolotu. - Nie mamy jedzenia na wyprawę! - Objaśniła kapitana Alicja. - Nic się nie stało, zaopatrzyliśmy się w jedzenie, a mamy go tak dużo, że starczy dla wszystkich. Samolot wzbił się w powietrze. Wszyscy byli bardzo szczęśliwi. Mineło 10 godzin, kiedy nagle samolot zaczął spadać. Rozbił się i tylko dwie przyjaciółki przeżyły. - Co my teraz zrobimy?! - Krzyknęła Alicja. - Nie wiem. - Odparła z rozpaczą Ania. Nagle za dziewczynami rozległ się potworny ryk. Zaczęły uciekać, a za nimi biegł wielki dinozaur. - Szybko, właz na drzewo. - Powiedziała cicho Anka. - Ale ja nie umiem. - Powiedziała jeszcze ciszej młodsza od Anki Alicja. - Nie gadaj tylko właz. - Powiedziała poirytowana Anka. Alicja wspięła się na krzywe ale wysokie drzewo. - Szybko teraz ty. - Powiedziała do swojej stojącej na dole przyjaciółki. Anka wspięła się na drzewo i razem czekały aż potwór pójdzie. W końcu po godzinie czekania były bezpieczne. Zeszły i poszły szukać czegoś do jedzenia. Znalazły jakieś owoce, które zjadły. - Co dalej?! - Spytała ze smutkiem Alicja. - Mówię ci że nie wiem! - Krzyknęła poirytowana Ania i poszła do drzewa które służyło im jako schronienie. - Chodz! - Rozkazała tylko swojej przyjaciółce i wspięła się na drzewo. - Dobranoc! - Powiedziała. - Ja nie mogę spać. - Powiedziała Alicja zdenerwowana. - Dlaczego? - Bo ja się boję. - Spokojnie, wszystko będzie dobrze. - Tu jest tyle strasznych stworzeń. Ja stąd idę. - A ja tu zostaję chcesz to idz! Alicja zeszła z drzewa i pobiegła przed siebie. Co chwila albo uderzyła w drzewo, albo potknęła się o korzeń. W końcu upadła na ziemię i zasnęła. Ranem Anka obudziła się i tuż przed oczy rzucił się jej niemiły widok. Jej najlepsza przyjaciółka zniknęła. Nie było jej w miejscu spoczynku. Ania ruszyła w niewiadomym jej kierunku w poszukiwaniu przyjaciółki. Nagle stanęła jak wryta. Przed sobą miała wielką dżunglę. Ruszyła znowu. - Alicja! Alicja! - Nawoływała przyjaciółkę. Nie wiedziała że obie znajdują się w ogromnym niebezpieczeństwie.
  5. inka2001

    Organizacja Krucjat yay!

    Czy można mnie wpisać do zabawy znajdz komuś cutie mark?
  6. - Tak... miał mi załatwić dłuższe lekcje u księżniczki Celestii.
  7. inka2001

    [inka2001] Wyścig życia

    - Nie. - Odpowiedziałam pewna siebie.
  8. - Zostawcie nas w spokoju! - Krzyczała podrażniona.
  9. inka2001

    [inka2001] Wyścig życia

    Poczekałam na dworze przed torem.
  10. inka2001

    [inka2001] Wyścig życia

    Postanowiłam rozruszać się jeszcze przed treningiem i pobiegłam na tor.
  11. Rzucała się w bańce. - Co to ma być! - Myślała przestraszona.
  12. - Nie. - Odparłam po czym wstałam. - Shining Armor już jest? - Spytałam.
  13. Wyczarowała zaklęcie uwalniające. Magią postawiła podmiańca za sobą. - Spróbujcie go dotknąć! - Krzyknęła zła.
  14. inka2001

    Śmierć was oczekuje.

    Otworzyła oczy lekko i słabym spojrzeniem patrzyła na Wavexa. - Dziękuję ci za wszystko. - Powiedziała i znów je zamknęła.
  15. Przewróciła się a podmieniec spadł jej z grzbietu.
  16. - Witaj księżniczko, wyspałaś się? - Spytałam i uśmiechnęłam się.
  17. Weszłam cicho do jej komnaty. Nie wiedziałam czy mogę ją obudzić, więc usiadłam na podłodze i czekałam aż nie wstanie.
  18. Wzięła podmieńca na grzbiet i zaczęła biec w kierunku pociągu.
  19. inka2001

    Śmierć was oczekuje.

    Ruff upadła i dusiła się. - Dzię... kuję. - Powiedziała i zamknęła oczy.
  20. inka2001

    Śmierć was oczekuje.

    Zaczęła ciągnąć. Przywiązała sznurek do szyi i z całych sił ciągnęła. Dusiła się ale szła do przodu. Silne kopyta wyciągnęły odrobinę Wavexa z gróz.
  21. inka2001

    Śmierć was oczekuje.

    - Poczekaj! - Krzyknęła i ruszyła do przodu. Po chwili przyniosła sznurek. - Spróbuj teraz! - Rzuciła go Wavexowi.
  22. inka2001

    Śmierć was oczekuje.

    Ruff rzuciła się w kierunku gróz. - Chwyć mnie za kopytko! - Krzyknęła do Wavexa.
  23. inka2001

    Śmierć was oczekuje.

    Popatrzyła na Śmierć i uśmiechnęła się lekko.
×
×
  • Utwórz nowe...