Skocz do zawartości

inka2001

Brony
  • Zawartość

    639
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez inka2001

  1. inka2001

    Ruffian ( OC )

    Cieszę się że się wam podoba.
  2. Ruffian biegła na oślep a tuż przed nią było drzewo, którego nie widziała, gdyż miała zamknięte oczy. W sercu czuła żal do siebie, jak i do Śmierci. Tymczasem Ruff pomyślała co myśli sobie o niej Luna.
  3. inka2001

    Ruffian ( OC )

    Dziękuję
  4. Wzięła i zjadła obie kanapki, a następnie najedzona pobiegła kłusem do salonu. ( Tu masz wygląd long Love jak byś potrzebowała http://i.imgur.com/3CZaVLy.png
  5. Szybko odwróciła głowę, udając ze na coś patrzy. Ruffian cofnęła się przerażona, gdyż Śmierć nigdy nie podniósł na nią głosu. Z płaczem uciekła do pobliskiego lasu.
  6. Otworzyła drzwi od lodówki i popatrzyła czy jest tam coś do jedzenia.
  7. inka2001

    Ruffian ( OC )

    Ok dam inny obrazek. z trochę większa błyskawicą. Ok, dobrze?
  8. Podeszła do Śmierci i spytała - Dlaczego nie mogę spać w namiocie?
  9. inka2001

    Ruffian ( OC )

    Tam pisze mała.
  10. - Dobrze. - Odparła ze zażenowaniem. - Jak tam noc w namiocie? - Spytała ze smutkiem.
  11. - Jesteś śpiący? Dobrze zaraz przyjdę i też pójdę spać. - Powiedziała i pobiegła kłusem do kuchni.
  12. Dziękuję. - Powiedziała i uśmiechnęła się do Śmierci.
  13. - Wiesz, ustaliłam ze pójdę za 3 dni. Tak będzie najlepiej. - Zwróciła się do wilczka.
  14. - Dwadzieścia. A czemu pytasz? - zapytała i zaśmiała się.
  15. Także usiadła przy stole i czekała na śniadanie.
  16. Ruffian śniła o Changei, a właściwie jak tam jest. Ruffian obudziła się i podeszła do Śmierci a następnie spytała - Gdzie jest Luna?
  17. - Dziękuję Pani bardzo. Do widzenia! - Rzekła i ruszyła do domu.
  18. Ruffian spała smacznie na trawie i nic nie słyszała. Ruffian otworzyła oczy lecz usnęła znów na trawie. Ruffian zbudziła się i słuchała tego w ciszy. Zdenerwowała się na te słowa, lecz siedziała cicho. - To niemożliwe. - pomyślała i wstała z miejsca a następnie podbiegła do śmierci. -Bu! Przestraszyłam cię? Co czytasz? - Spytała. - Siedziała koło Śmierci i patrzyła do jego książki, ze złością patrząc na Susan. Spała także, lecz jej oddech był pszyspieszony.
  19. - A ty myślisz że ja nic nie przeżyłam?! Skoro ona nie chce być dla mnie miła to i ja nie będę!
  20. Ruffian ze złością wstała i podeszła do księżniczki. - A ty, myślisz że jeśli jesteś księżniczką możesz mi zabronić robić tego na co mam ochotę? Chyba zapomniałaś o swoich buntowniczych wybrykach! - Krzyknęła z oburzeniem.
  21. - Kto ja? - Spytała niewinnie Ruffian. - Dobrej nocy. - Powiedziała i położyła się na trawie.
  22. Ruffian wyszczerzyła swe białe zęby i odwróciła się od luny. Potem podeszła do Śmierci i stanęła koło niego z złowieszczą miną. Co znaczy to na razie? - spytała.
  23. - A, właśnie pomóc ci w czymś? - Spytała niewinnie.
×
×
  • Utwórz nowe...