grik1

Rozdział Bardzo ciekawy. Przyjemnie się czyta, ale trzeba uważać na akcję, która dzieję się w rożnym czasie. Cały ten wątek z Twi i jej przejście przez nieczas wyszło super.

 

Podsumowując I tom opowiadania.

Ciekawy pomysł na nową postać. Wspaniałe kreację giermków czasu, nawiązania do Doctora Who, Dżedaj. (Trochę minęło czasu od przeczytania I rozdziału. Wiec nie pamiętam już wszystkich wątków w poszczególnych rozdziałach.) Cała ta historia jest ciekawa, logiczna, dobrze przemyślana. Ukazuję księżniczki z Ich decyzjami, które mimo tego, że miały słuszny cel i dobre intencję. Czy wybrały właściwie? Czytając kolejne rozdziały dowiadujemy się, że Tempus książę Equestri i jego rodzina. Została niesety okrutnie potraktowana przez swoje "przyjaciółki". Zginął jego ojciec. Właściwie dlaczego? Czy stanowił zagrożenie? Spiskował? Dowiadujemy się tylko, że stało się tak tylko dlatego "bo mógł być groźny".

Tempus jest postacią tragiczną. Został zdradzony i zabity przez osoby, które darzył zaufaniem, przyjaźnią. Mimo to powrócił. Nie dziwię się jego motywom, są słuszne. Nikt nie może stać ponad prawem. Jednak Twi na placu przy fontannie ma rację. Książę powinien wybaczyć i rozpocząć nowe życie. Ale czytając zapowiedzi autora. Historia potoczy się inaczej. Niestety zemsta będzie miała swoje konsekwencję dla Equestrii.

Wspaniała historia warta przeczytania.

 

Za te wszystkie nieprzespane noce Nieznanego.

Nowy rozdział i kolejna okazja wypowiedzieć się o tak dobrym projekcie mojej miłej koleżanki. Jak zwykle rozdział nie zawiódł i miło się go czytało. Zachwianie Ferdka u Rarity żywcem wyjęte z serialu. Po prostu cham i gbur. Pozostałe sceny, też wyszły ciekawię.

 

Miło Mi, że zostały wykorzystane moje skromne wskazówki.

Rozdział gotowy! Dedykowany dla Lisa, który siedzi biedny w szpitalu  :twilight9:

Mamy nadzieję, że się spodoba.

 

PS.: Nie, nie zmienialiśmy fabuły żeby go rozweselić, tylko pisaliśmy to, co zaplanowaliśmy z dodatkami.

 

Szybkiego powrotu do zdrowia Lis.

 

Pozdrowienia, wracaj do nas szybko. Cały i zdrowy.

 

grik1

Łukasz Grican

 

Nie będę robił duble posta.

 

Przez to całe zamieszanie z forum i zmiany, których jeszcze do końca nie ogarniam. Mam do skomentowania aż 3 rodziały.

 

Zastanawia mnie zmiana w zachowaniu Snowa. Ma wahania nastrojów- jest zły, a nagle po usłyszeniu przepraszam się zmienia. Dlaczego zaczął zabijać? Jak zdołał zablokować magię Twi? Zastanawia mnie też brak rekacji ze strony Celesti i Luny- oczywiście przysłały wojsko, ale co pomoże uzbrojona armia w starciu z szalejącym wariatem umiejącym posługiwać się czarną magią. Moc księżniczek na pewno wystarczyła by, aby zamknąć go z powrotem w lochach.

Ciekawi mnie dlaczego Twi mimo że posiada ogromną magię w starciu z Snowem nie zastosowała praktycznie żadnych zaklęć, tarczy ochronnej? Nie tak wyobrażałem sobie ich starcie. Wyszło tak, że Twi jest słaba i strachliwa.

Umiesz budować napięcie i znów koniec w bardzo ciekawym momencie. Co do rozdziału. Przyjemnie się go czytało. Tak jak myślałem- konkurs nie skończy się szybko i ciekawe co zaprezentują uczestnicy w kolejnym rozdziale. Dodatkowo czeka nas bardzo ciekawa rozmowa księżniczek z Twi.

I doczekałem się IV rozdziału. Nie ogarniam dobrze tej nowej wersji. Więc zauważyłem rozdział dopiero dziś...ech. Klika słów do poprawy, masz je zaznaczone w komentarzach. Rozdział wyszedł ciekawię, a zakończenie zaskakujące, ale można się go było spodziewać.

Tyle czekałem, to mi małe opóźnienie krzywdy nie zrobi.

Nieźle wyszło, ten cały zamęt i rozp... zniszczenie w Ponyville. A wszystko, że strachu.

Bardzo interesujący spoiler.

Opowiadanie skłania do refleksji. Nie ma w nim ani słowa o kucykach, ale mimo to jest interesującym spojrzeniem na śmierć. Nie jest to łatwy i przyjemny temat. Mimo niewielkich potknięć merytorycznych wyszło dobrze.

Rozdział III jest interesujący, przyjemni się go czyta. Niezły pomysł z tą skrytką.

 

Taki mały cytat z wiki.

 

Cydr, inaczej jabłecznik- napój alkoholowy, przefermentowany sok z dojrzałych jabłek (niedoprawiany cukrem), o wyglądzie od mętnego po klarowny, o zawartości alkoholu 2-7%.

Perła Mocna - zawartość ekstraktu 15,1%, zawartość alkoholu 7,6%, gatunek: pils, jasne mocne.

 

 

A to cytat z rozdziału: "Cydr jest fajny, o smaku jabłkowym" odpowiedź Pinkie jest raczej dziwnie sformułowana.

 

Ja osobiście wole coś z większa ilościa %, ale alkohol tylko dla pełnoletnich. (Jak trafisz do działu +18. To możemy podyskutowąć o tym.)

W ankietach mozna głosowac ponownie.

 

W ankietach, w których na pewno głosowałem zagłosowałem dziś drugi raz i zmieniło to wyniki.

 

Niestety nie widać tego czy użytkowinicy są online czy offline.

Ciekawa zmiana. Minie trochę czasu zanim się przyzwyczaję. Szkoda, że nie widać tak jak poprzednio jaki stasus ma uzytkownik tzn. jest online, czy offline.

Nie wiem czy mieliście okazję poznać Danio2123 bronego z naszego forum.

Cytat z jego profilu

"Piątek 12 kwietnia, najgorszy dzień jak na razie w moim życiu, wypadek na praktykach, sześć miesięcy na wózku inwalidzkim, brak możliwości samodzielnego poruszania się, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem na nogi będę mógł stanąć na 6, 7 miesięcy, lecz jeśli zdarzy się coś nieszczęśliwego to mogę zostać na wózku przez resztę życia, ale proszę wszystkich Boga, Celestię, Lunę abym wyszedł z tego cało, a wszystko przez jeden mały błąd popełniony przez drugiego praktykanta... Jeśli możecie to piszcie na GG"

19 kwietnia będę mieć operację kręgosłupa, która pozwoli mi szybciej powrócić do zdrowia.

Dla zainteresowanych podaję GG: 45239853.

Proszę o okazanie mu z waszej strony słów wsparcia, życzeń i dobrego słowa. Głęboko wierzę, że ten mały wysiłek z naszej strony pomoże mu szybciej wrócić do zdrowia i podniesie go na duchu.

Narobiłeś nam nadziei, a do siana nici z tego.

Chciałem zapytać kiedy będzie nowy rozdział.

A tu taka nieprzyjemna niespodzianka. Wracaj szybko do zdrowia. Odpoczywaj, na pewno wszystko się dobrze ułoży.

Aktualnie cały czas tworze swoje kucykowi OC. Gdy będę maił je w pełni gotowe poproszę o rysunek.

Z przyjemnością zapoznam się również z tym opowiadaniem. Muszę tylko skończyć czytać My Little Twinkie.

Gdzie nowy rozdział? D:

Pozwolę sobie zacytować Tarreth. Czekamy z niecierpliwością.

 

Ciekawe czy uda mu się wrócić do swoich?

Co do scen z Luną. Mogą być ciekawe i zaskakujące dla niektórych. Czy Luna da radę Snow?

Nadal zastanawiam się skąd Snow na taką silną moc? Choć wydaję mi się, że w starciu z księżniczkami nie ma szans.

Szkoda że najnowszego rozdziału nie przeczytam na tym forum. Nie chce zagłębia się z jakiego to stanie się powodu, śledzę posty w dziale i mam swoje prywatne przemyślenia na ten temat.

Ale cieszę się, że jest już prawie gotowy VIII rozdział.

I niestety podwójny post napisany przeze mnie.

Dziękuję za informację na pw o nowym rozdziale. Mimo, że sledze wszystkie opowiadania, które czytam umknął mi nowy rozdział.

Najnowszy V rozdział jest ciekawy. Pierwszy raz od jakiegoś czasu Nika przejęła kontrolę i niewiele brakowało, a skończyło by się to bardzo źle dla Domi. Na całe szczęście sytuacja skończyła się tylko na upomnieniu.

Ostatnie sceny nie za dobrze został w nich potraktowany Prank.

Pozostaje mi życzyć większej liczby czytelników i powodzenia w pisaniu.

Aż się normalnie kochany poczułem

Mam tylko nadzieję, że metaforycznie.

Raczej, a nie na pewno na 100% wolę kłaczę niż ogierów. Pisząc kłaczę mam oczywiście na myśli jakąś miłą dorosłą Pegasis.

Rozdział ciekawy. Szkoda, że skończy się w takim momencie. Ale Maron jest nr jeden, nie spodziewałem się innego wyniku.

Dobry pomysł z tą sceną w Parku Rzeźb, w której Maron staje w obronie Night Wind. Pozytywnie zaskoczyła mnie też przemiana dwóch klaczy, ze szkoły.

Zastanawia mnie to zdanie na pierwszej stronie:

"Tsk, mam podobne problemy jak Nyx... " Tsk czy Tak?

Rozdział IV ciekawię się czytało. Na razie Snow robi co mu się podoba. Tylko jaki ma w tym cel? Po co mu te wszystkie lodowe rzeźby? Próbkę DNA można pobrać i kogoś wypuścić. No chyba, że jest się Snowem.

Ciekawi mnie ten fragment rozdziału:

"-No cóż, jako, że to nie sceny usunięte, potraktuję cię nieco lepiej niż Lyrę. "

???

Nie jestem fanem wierszy. Zostało mi to jeszcze ze szkoły. Nigdy nie lubiłem analizować,mówić i jak to zwykle bywa pisać wypracowanie na podstawie fragmentu lub całości wiersza.

Dlatego muszę przyznać, że przeczytałem i spodobało mi się. Poruszasz bardzo ciekawy temat. Ludzie coraz częściej myślą tylko o sobie, a inny dostrzegają tylko jeżeli mają z tego jakąś korzyść. Pędzimy w pogoni za pieniędzmi, które są nam potrzebne do tego aby funkcjonować, a nie celem samym w sobie. Brakuje takiej prostej ludzkiej troski i życzliwości, miłości, zrozumienia i przyjaźni.

Z przyjemnością przeczytam kolejne twoje dzieło.

Powodzenia w pisaniu.