Skocz do zawartości

Kinro

Brony
  • Zawartość

    159
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kinro

  1. Wiem, czym jest prawo autorskie (jakbym z tego nie miał zajęć...), dlatego z uprzedzeniem i z samej uprzejmości zapytałem o pozwoleństwo. A jeśli ktoś byłby chętny, zapraszam do kontaktu GG: 10708984
  2. Szukam ludzi do wznowienia prac nad tłumaczeniem. Przyda się każdy. Korektor, pre-reader, tłumacz, zachęcam, przyjemna atmosfera jak Metrze 2033
  3. Wchodząc w pliku odmęty Na coś ciekawego jak na autora liczyłem Brak rymów, niepełne, błędy, przekręty Jednak się przeliczyłem... Wpierw, po słowie nie ma spacji, zamiast niej Jest znak interpunkcyjny Zwykły rzeczownik odczasownikowy od małej litery (z natury swej) Jest i jeden błąd seryjny: Imperius, Malthael Auriel, Inarius Tyrael, Itherael Tyle jest imion, jeden scenariusz I nic też nie wiemy Kto z kim i dlaczego Dlatego też i my chcemy Rozwinięcia fika tego. Bez całej kompozycji Nie można oceniać całości A z aktualnej mej pozycji Mówię: nie rób błędów, nie rymuję by podkreślić ten fragment, także tego, cześć.
  4. Przede wszystkim musisz szukać bractw zajmujących się wczesnym etapem późnego średniowiecza, do których mógłbyś dołączyć i brać udział razem z nimi w czymś takim. Bractwem typowo krucjatowym jest na przykład bractwo Bożogrobców w Chorzowie. Z pewnością w innych miejscach, na pewno na północy Polski częściej, również będzie sporo takich bractw i GRH. P.S. Nie wstępuj do amerykańskich krzyżowców. Zaufaj mi, rycerze nie chodzili w jeansach.
  5. Hej! Zastanawiam się jak wielu z nas zajmuje się rekonstrukcją historyczną jakiegoś okresu w dziejach człowieka. Według definicji moich psorów, drów i mgrów, historyk nie może ODTWORZYĆ ani STWORZYĆ przeszłych realiów. Może najwyżej zaproponować wygląd poszczególnych aspektów przeszłości. Taka ciekawostka. Zatem czy rekonstruktor rekonstruuje przeszłość? Nah. To po prostu ktoś, kto zachowuje się jak nie z tej epoki. Tak bym zdefiniował rekonstruktora żeby było poprawnie naukowo :I Sam jestem łucznikiem Bractwa Rycerskiego Zamku Będzin, posiadam łuk krymsko-tatarski (jest koszer, pojawiały się takowe w późnym) o imieniu Puppysmiles, trzy setki z pewnością wyciągnie przy niewielkim naciągu 23 kg. Rekonstruktorzy? Zapraszam.
  6. Czy ktoś, kto ma pojęcie o drukowaniu książkowym fanfików, mógłby zgłosić się na PW? Chciałbym popytać o parę rzeczy.

    1. Geralt of Poland

      Geralt of Poland

      @Sun ma parę książkowych fików na koncie, więc to do niego bym się zgłosił.

  7. Rozdział jak zwykle trzymający swój niezmiennie wysoki poziom. W tym fragmencie zaprezentowano więcej, niż dotychczas w pozostałych częściach. Opisany został nie tylko konserwatyzm mentalny głównej bohaterki, lecz także zamieszczona została zapowiedź czegoś, moim zdaniem, ważnego. Dynamizmu postaci. Istoty nie pozostają niezmienne, nawet te najbardziej uparte w pewnych fragmentach swojego życia podejmują decyzji, które wpłyną na końcową ocenę tej postaci przez samą siebie czy świat zewnętrzny. Tak jest i z Moon, która w końcu przyznaje, że nowoczesny świat i jego realia są przytłaczające i przerastają dużą młodą królową. Ponownie dziękuję Pillsterowi za jego wkład w literaturę fandomową. Co prawdą jest, nie obyło się bez paru błędów gramatycznych, ale w końcu każdemu się zdarza popełnić jakiś błąd i nie jest to powód do wyzwisk (ale do wyzywania - na pojedynki przykładowo - już tak). Dodatkowo uważam, że literaturę w tym dziale nie powinno się z góry oceniać jako literatura gorsza od fanfików grimdarkowych, czysto komediowych czy literatury poważnej (używam za dużo powtórzeń słowa "literatura". Tak na mnie działa literatura. Lubię to słowo i mogę dla niego łamać zasadę powtórzeń.) Obecność genitaliów jedynie przydziela dodatkowy aspekt fabularny opowiadania i, właściwie rozegrany, może przysłużyć się na większą chwałę rzeczy (Ad maiorem rei gloriam?) i nie obrzydzać, a jedynie urozmaicać fabułę przemyślanymi opisami. Dobry rozdział, polecam, Robert Makłowicz.
  8. A ja chciałbym w końcu znaleźć sens w życiu. W końcu z każdym dniem się budzimy na nowo lecz ciągle tak samo, gdzieś głęboko w myślach wiedząc, że pewnego dnia, prędzej czy później, wszystko się skończy. Wiem, że dążę do zostania mistrzem łucznictwa historycznego i to jest moje marzenie. Chociaż raz coś wygrać. Być lepszym niż przeciętna osoba. Co mnie obchodzi praca, znajomi, przyszłość. Moim ostatnim pragnieniem jest zostać z moimi ukochanymi rodzicami zastępczymi, dziadkami, na zawsze. Przynajmniej na jak długo pozwoli mi los. Odkopałem stary temat, co z tego?
  9. Druga część historii. Tym razem bez opcji ABCD, by decyzje były czymś usprawiedliwiane. P.S. Dzięki za ten feedback. Trzy głosy, jakieś 100% więcej niż liczyłem.
  10. Silver Crest jest kapitanem rakiety kosmicznej Atlas VI oraz dowódcą misji badawczo/naukowej Gem-Mini 3, której zadaniem jest przeprowadzić eksperyment mający na celu przeżyć sześć miesięcy na powierzchni planety Tio, trzeciej planety od Słońca, odpowiednikowi naszej Wenus. Ale czy wszystko pójdzie według planów? Oczywiście, że nie, w końcu co tam robi tag [Adventure]? Jest to fanfik interaktywny. Czytelnicy decydują za bohatera, ja dorabiam do tego historię. Oprócz decyzji co ma zrobić bohater, możecie też napisać, jaki aspekt może lub ma być poruszony w kolejnym... fragmencie historii. Nie nazywam tego rozdziałami, to zbyt profesjonalne określenie. Nie bierzcie tej historii na profesjonalnie, w ten sposób postaram się zdobyć wprawę w pisaniu. Z góry dziękuję za pomoc we współtworzeniu fanfika. Do dzieła! I - Rutyna II - Kiedy botanik bawi się twoją konsolą PS. Tytuł bardzo roboczy. PPS. Natchnienie czerpane "Marsjaninem", pewną grą o tematyce kosmonautycznej i historią kosmonautyki Ziemi. Oraz serialem "My Little Pony", oczywiście.
  11. Kinro

    Seria Mount & Blade

    Czekam z niecierpliwością na Bannerlorda. Nie żebym miał w Warbanda przegrane 1,2k godzin czy coś... Lubię tę serię. Głównie mody, przy których można się bawić o wiele lepiej od podstawy. Zaczynając od nieco zabugowanego The Eagle And The Radiant Cross, nowożytne fantasy, idąc przez Light&Darkness, średniowieczne fantasy, kończąc na The Deluge, o wiele... Bardziej rozbudowanej wersji Ogniem i Mieczem na multiplayer. Albo Full Invasion, symulator internetu. Wciąż gram i grać będę!
  12. Dziękuję bardzo. Cały czas powtarzam, że jednym jest pisać dobrze a drugim jest poprawiać błędy. W dodatku ten rozdział zapewne obfituje w błędy z powodu, cóż, roztrzęsienia tłumacza.
  13. Rozdział ostatni przetłumaczony... jeszcze tylko epilog, który pojawi się może jutro... może w niedzielę...
  14. Tu odpowiedź nie jest jednakowa. Główną cechą czarnego charakteru jest to, że jego czyny w konsekwencji mają doprowadzić do całkowitej odwrotności zamiarów protagonisty. Jego charakter jest złożony i trudny do zrozumienia, musi być mało przewidywalny. Może być, nie musi, okrutny, bezlitosny, może być tzw. Filozoficznym zombie, może być psychopatą, może być kupcem, może być zwykłym zdrajcą. To, czy postać będzie "dobrze" przyjęta zależy od jej przedstawienia. Dobrze przedstawiona puszka szpinaku może być ciekawa, a źle przedstawiony władca chaosu może mieć 1 wzmiankę wśród rozmów o fiku na rok. Nie wszystko więc zależy od kreacji. Trzeba także przedstawić postać ciekawie.
  15. Surprajs. Nowy rozdział. Wielkie podziękowania dla Luficzowicza, który pomógł mi wkleić tłumaczenie do pliku :I (błędy formatowania kierować do niego)
  16. Dobra wiadomość: Przetłumaczyłem kolejny rozdział Zła wiadomość: Oddałem laptopa do naprawy, więc wrzucę rozdział dopiero... Wkrótce. Może w sobotę.
  17. Witajcie Teoretycznie to przy aktualnym stanie tłumaczeń, mniej więcej dzisiaj bym napisał "kolejny rozdział wydany"... ... Ale nie będzie wydany jeszcze długo. Rozpoczął się trudny dla mnie okres, przez który mam mało czasu na tłumaczenie, zaś temperatura 30+ nie sprzyja moim chęciom. W takim wypadku będę musiał napisać Tłumaczenie zawieszone do odwołania.
  18. Mamy dzisiaj dzień dziecka. Wszystkim zatem życzę udanego tego dnia. No i nowy rozdział naszej dwustuletniej klaczki po polsku został wydany.
  19. Zgłaszam się na aktywnego korektora fanfików wszelakiej maści. Jedynym zastrzeżeniem jest by fanfik przejawiał chociaż śladowe ilości poprawności gramatycznej. Doświadczenie duże, możliwe rady twórcze.
  20. No i kolejny rozdział. Pamiętajcie, żeby zadzwonić do swoich matek, podziękować im za wszystko na dzień matki. Bez powodu również. Kochajcie je, póki je macie.
×
×
  • Utwórz nowe...