Skocz do zawartości

WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

Brony
  • Zawartość

    707
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

  1. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Nasze ulubione sporty

    Uprawiać to nic nie uprawiam, ale interesuję się kolarstwem i piłką nożną. Z drużyn kolarskich moimi ulubionymi są AG2R La Mondiale, Movistar i nasze Polskie CCC Polkowice, znane również pod fanowską nazwą "Polkowickie Cycki" (taka ciekawostka). Jeśli zaś chodzi o piłkę, to Lech, Lech i tylko Lech... A, no i jeszcze Lech.
  2. Uzupełniłem historię Magica... Tak naprawdę to przekopiowałem ją z mojego tematu o nim, ale na jedno wyszło
  3. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Magic Hooves

    Dzięki za miłe słowa. Co do rodziców Magica - cóż... Musiałem coś wymyślić, by dać pretekst do przeprowadzki. Poza tym, Magic jest utalentowanym jednorożcem, a jak wiemy, plusy muszą równoważyć minusy. A historia będzie powoli ulepszana, więc warto obserwować jak to wszystko się rozwinie Tyle ode mnie. See ya later.
  4. Według mnie to ona grała wtedy w Battelfielda 3 na multi, chociaż teorie są różne
  5. Imię : Magic Nazwisko : Hooves Wiek : 19 lat Rasa : Jednorożec Wygląd : Cutie Mark : Złota podkowa otoczona ciemnozieloną magią... Metafora - "Magiczne kopyta", nie? Historia : Magic urodził się w stolicy Equestrii, Canterlocie. Jego rodzice, Arrow Heartstrings (mama) i Quick Hooves (tata) pochodzili z Cloudsdale, lecz przeprowadzili się tu, gdy Arrow była w ostatnim miesiącu ciąży. Magic od najmłodszych lat był uzdolnionym źrebakiem. Swoje pierwsze zaklęcie rzucił już po tygodniu od urodzenia! Zaczął uczęszczać do Canterlockiej szkoły muzycznej w wieku 5 lat. Dlaczego muzycznej? Cóż, Arrow pochodziła z uzdolnionej muzycznie rodziny. Szybko jednak został przydzielony do klasy magicznej, która słynęła z wyszkolenia dobrych magików. A Magic, już podczas 1 roku nauczania pobił rekord szkoły w wyczarowywaniu skrzydeł! Ba, nie licząc Celestii, to ON był najlepszym z żyjących kucyków w tej dziedzinie! Gdy Magic miał 15 lat, wydarzyła się tragedia. Podczas spaceru piorun trafił w rodziców Magica. Po długiej walce w szpitalu odeszli do kucykowego raju. Magic skończył szkołę, jednak nie zaczął studiów, gdyż musiał wyjechać do Ponyville. Tam zamieszkał ze swoją ciotką, Lyrą Heartstrings. I mieszka tam po dziś dzień. Umiejętności : Magic skończył kurs pierwszej pomocy. Umie też piec pierniki i ciasteczka, czym czasem dorabia w Sugarcube Corner. Od autora : To mój pierwszy OC, nie bijcie. Jeśli trzeba było mieć zgodę kolorowego, to przepraszam, ale proszę, nie bijcie. Liczę na uwagi, co mógłbym poprawić. Have a nice Day!
  6. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    [Zabawa]Znajdź swój sport!

    W sumie racja - Stachul ma wygadanie i fryzurę prawdziwego żużlowca Zgadzam się z przedmówcą.
  7. Właściwie to 69,696969% to dobra liczba dla każdego... Każdemu dajmy 69,696969%! A tak na poważnie, to uważam, że te 44% to trochę mało... Może tak 64%, Wielka Pani Nocy?
  8. Szok! Królowa Chrysalis sfotografowana ze swoim nowym ukochanym! Zobacz to tylko u nas! Str. 10.
  9. O Wielka, Przepiękna, Sprawiedliwa Luno! Składam podanie, by móc dostąpić zaszczytu uczenia się w Twej klasie! Imię : Magic Nazwisko : Hooves Wiek : 19 lat Płeć : Ogier Gatunek : Jednorożec Zdjęcie : Cutie Mark : Podkowa otoczona ciemnozieloną magią... Taka przenośnia, że magiczne kopyta. Umiejętność specjalna : Bardzo dobrze posługuje się magią. Umiejętności dodatkowe : Przeszkolony w zakresie pierwszej pomocy. Umie piec pierniki i biszkopty. Dlaczego właśnie ty? : Kiedyś uczyłem się w Canterlocie (nie w królewskiej szkole), ale tragiczna śmierć moich rodziców zmusiła mnie do wyjazdu. Uczyłem się bardzo dobrze, więc myślę, że poradziłbym sobie w Twej klasie, Miłościwa Pani. Mam szacunek dla innych kucy, szczególnie tych z większą ode mnie wiedzą. Uwielbiam przesiadywać na polanach i patrzeć w rozgwiażdżone niebo, dopóki mego ciała nie ogarnie przenikliwa senność... Zwykle dlatego też bardzo późno wstaję. Jeśli już za późno, to... Przepraszam za zawracanie głowy.
  10. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Zapytaj Pokemonę

    Znaczy się, tak ja, jak i ty, i wszyskie kuce oraz ludzie jesteśmy samodzielnymi bytami, a twoje alter-ego po prostu nie jest samodzielnym bytem, ponieważ pobiera od ciebie wszystkie sole mineralne, pokarmy itp., a dodatkowo nie ma nawet ciała, więc nie jest nawet bytem fizycznym... Fuck the biology, nie było tematu.
  11. Spike mógłby pilnować dzieci na przerwach, by nie kłóciły się i tak dalej. Mógłby też poprowadzić lekcje o Canterlocie, Celestii i magii przyjaźni, którą emanuję jego przełożona... No i jeszcze tam kilka pomniejszych spraw, takich jak odgrabienie liści/odśnieżenie szkolnego podwórka... Jest wiele możliwości.
  12. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Moje rysunki

    Aglet dobrze mówi. Tu się miejsca nie rezerwuje, tu miejsca starczy dla każdego. Co nie zmienia faktu, że na arty czekam zniecierpliwiony.
  13. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Zapytaj Pokemonę

    1. Uprawiasz jakieś sporty? 2. Jakie książki czytasz? 3. Przekażesz swojemu alter-ego, że... Yyy... O, mam! Ja jestem samodzielnym bytem, a nie żeruję na biednych kucykach, hehe.
  14. Nie pamiętam co Discord dokładnie powiedział, tamto miało być tylko stwierdzeniem tego, co zaobserwowałem... Przepraszam, jeśli coś mogło kogokolwiek obrazić.
  15. 1. Magic Hooves 2. Jednorożec 3. Zdjęcie : Opis : jest to ogier maści ciemnozielonej o złotych włosach i niebieskich oczach. Ma 19 lat (nie trzeba chyba ponifikować samego siebie, nie?). 4. Magic urodził się w stolicy Equestrii, Canterlocie. Jego rodzice, Arrow Heartstrings (mama) i Quick Hooves (tata) pochodzili z Cloudsdale, lecz przeprowadzili się tu, gdy Arrow była w ostatnim miesiącu ciąży. Magic od najmłodszych lat był uzdolnionym źrebakiem. Swoje pierwsze zaklęcie rzucił już po tygodniu od urodzenia! Zaczął uczęszczać do Canterlockiej szkoły muzycznej w wieku 5 lat. Dlaczego muzycznej? Cóż, Arrow pochodziła z uzdolnionej muzycznie rodziny. Szybko jednak został przydzielony do klasy magicznej, która słynęła z wyszkolenia dobrych magików. A Magic, już podczas 1 roku nauczania pobił rekord szkoły w wyczarowywaniu skrzydeł! Ba, nie licząc Celestii, to ON był najlepszym z żyjących kucyków w tej dziedzinie! Gdy Magic miał 15 lat, wydarzyła się tragedia. Podczas spaceru piorun trafił w rodziców Magica. Po długiej walce w szpitalu odeszli do kucykowego raju. Magic skończył szkołę, jednak nie zaczął studiów, gdyż musiał wyjechać do Ponyville. Tam zamieszkał ze swoją ciotką, Lyrą Heartstrings. I mieszka tam po dziś dzień. 5. Złota podkowa otoczona ciemnozieloną magią. To oznacza, że jego magia... Yyy... Magic, co oznacza twój CM? To? To tylko taka metafora, źe "Magiczne kopyta" i te sprawy... Wiesz, jestem całkiem dobry w te klocki. Ok, Magic chyba wam odpowiedział. 6. Może wyczarowywać kucykowi skrzydła/róg... Co? Inni też tak umieją? Ale chyba mój rekord szkoły mówi sam za siebie? 12 godzin to najlepszy wynik wśród juniorów! Tylko Starswirl i Celestia są lepsi. Ta... Magic, nie właź mi w słowo, ok? A, no i jeszcze umie dobrze grać na flecie. 7. Uwielbia czekoladę i batony... Don't worry, jest szczupły. 8. Nożyk, tabliczka czekolady, baton i książka o nekromancji... Gdyby komuś się coś stało, of course. To moja pierwsza gra RPG i pierwsza, nigdzie nie publikowana postać... Nie bijcie za jakąś oschłość czy coś.
  16. Ciekawie się rozwija... Tylko nie zrób z tego fica Gore'a, Violence ew. może być, ale podobno to już końcówka Efektu Motylka, więc czekam na zakończenie tego fica i jego zapowiadaną kontynuację.
  17. Powoli temat zostaje wyczerpany... Ale przecież zawsze można wrócić do plucia jadem! Żeby mój post nie składał się w całości z trollingu, też dodam kilka suchych faktów, które zaobserwowałem : - Księżniczka ma zwierzaka - feniksa o imieniu Filomina (odcinek z Filominą, nie pamiętam tytułu) - Księżniczka potrafi docenić dobre chęci niezależnie od wyników (j.w.) - Może to i błąd dubbingu, a może kłamstewko Discorda, ale w 1 odc. II sezonu pojawia się stwierdzenie, że Celestia zamienia kucyki w kamień (słowa wypowiadane przez Discorda, więc pewność żadna) - Księżniczka potrafi łatwo wybaczyć błąd, jeśli popełnił go ktoś z Mane6. (Jesienna przyjaźń, Lekcja Zerowa) - Księżniczka nie lubi wyszukanych gali (odcinek wiadomy, At the Gala) - Księżniczka ma uprawnienia do udzielania ślubów (również wiadomy odcinek, tylko że inny... No ok, Canterlot Wedding.) Tyle udało mi się wypisać, jeśli pamiętacie coś, czego ja nie pamiętam, to piszcie, jeśli nie, to czas na wnioski.
  18. Hm... Wiem, RedSky, że nie mojej odpowiedzi oczekujesz, ale cóż... Tak demokracja, jak i monarchia, ma jedną wadę... Zawsze może się zdarzyć ktoś, kto wykorzysta zaufanie innych, czy to obejmując tron, czy to wygrywając wybory, kto nie będzie chciał wykorzystać władzy w dobrym celu... Co więc jest lepszym wyborem? Danie władzy mnie Chaos, anarchia i dysharmonia... Zjednoczy tych dobrych i nawróci złych, więc co do ustroju każdemu będzie wszystko jedno. P.S. Tak BTW, moją ulubioną księżniczką jest Luna, więc za moją ewentualną stronniczość przepraszam. Edit : Oczywiście redagowałem ten post pół godziny i doszły dwa nowe, więc zaznaczam, że wszystko jest kierowane do postu nr #84.
  19. Będę brutalny. Fanfic jest słaby. Interpunkcja w nim prawie nie istnieje. Tortury Pinkameny wcale nie są wyszukane, choć powinny. Odcięcie palców i dłoni? Naprawdę? Eh... Moja ocena to : 3/10, nie zachwyca.
  20. To nie koniec serialu. Ingram został oficjalnie zakontraktowany na IV, dwudziestosześcio odcinkowy sezon. Jako kolejna osoba podam link potwierdzający moje słowa : https://docs.google.com/file/d/1Qkkkg1873CKeEceMl1OPTtCUglDqIKMAqKKiFJ9ZULqE3LORnJgi25-30arY/preview?pli=1 Mam nadzieję, że pomogłem.
  21. Mówiąc krótko, zaklęcie to pozwala w obliczu zagrożenia zmienić stan skupienia swego ciała ze stałego w gazowy. Wszystkie atomy kuczego ciała zmieniają się w parę wodną, choć są "naznaczone" - gdy zagrożenie minie, wracają one na swoje miejsce. Kuc nie odczuwa bólu związanego z utratą ciała, jest w pełni świadomy, a po powrocie na miejsce wszystkie narządy pracują dokładnie tak samo... Oczywiście jeśli czar się uda. Jeśli nie... Cóż, w najlepszym wypadku nic się nie stanie. O gorszych lepiej nie wspominać.
  22. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Alicorny

    Ale skąd wiemy, że Alicorny nie są jak Budda, który miał (ma) kilka wcieleń? Może Celestia i Luna istnieją od początku wszechświata, tylko że teraz, w Equestrii, znalazły swoją materialną powłokę? Może Cadence i Twilight to kolejne wcielenia innych Alicornów? Oczywiście moja teoria zakłada, że Alicorny nie są rasą kucy, lecz swobodnym bytem, który przybiera formy skrzydlatych jednorożców. Equestria rządzi się swoimi prawami, więc nie wiadomo, czy np. Celestia i Luna nie pochodzą bezpośrednio od słońca i księżyca, będąc bytami powstałymi we wnętrzu owych ciał niebieskich.
  23. Oczywiście dopóki człowiek nie właduje mu kulki w łeb, że się tak wyrażę. Tarr, nie ma ludzi i kucy niepokonanych, więc kiedyś panowanie Celestii się skończy... Tylko czy to wyjdzie poddanym na dobre? Nie jestem tego taki pewien... Edit : Tomku, skoro wg Ciebie każdy władca będzie intrygantem, to wybrany w demokratycznych wyborach prezydent też? Oj, to chyba lekko nieprzemyślana teoria, prawda? Celestia może nawet dbać tylko o siebie, ale póki robi to poprzez dbanie o swoich poddanych, to jest w tej chwili najlepszym wyborem na Władcę Equestrii, przynajmniej wg mnie.
  24. @Tomek - Taaa... Dla przyszłych pokoleń... Albo może będą próbowały po trupach - dosłownie - dojść do nieśmiertelności... Chociaż jest jeden plus - śmiertelnika łatwo obalić. @Tarreth - Ktoś tu węszy spisek... Nie jesteśmy hejterami, staramy się rozwiać wątpliwości, które powstały podczas tej dyskusji. Ja tam od początku mówiłem, że Celestia jest w porządku i raczej jej nie odbije... Po prostu nie chcemy, by była wywyższana do rangi Boga. Edit : Co do porównania Polski i Equestrii, w jednym małym szczególe te dwa państwa się różnią. Equestria nie ma szlachty... No, ew. Blueblood, ale to zwykły przypadek z tą jego szlacheckością, więc układanka raczej upada...
×
×
  • Utwórz nowe...