Dałem jej monety. Odebrałem bilety, podziękowałem i udałem się na peron.
(Nie musisz opisywać jazdy jak nic się nie będzie działo, Nightmare. Jak dojadę, to raczej koniec sesji.)
Tak. Dyktatorem powstania styczniowego. Powieszony w warszawskiej Cytadeli przez Rosjan.
Czy potrafisz przytoczyć, bez zaglądania do źródeł, choć jedno prawo Murphy'ego?
(Ten S2 z Aionem jako dowódcą.)
- Jazda, bo zaraz zapukamy! To wam się raczej nie spodoba! - krzyknął dowódca patrolu. Czołg był właściwie oblężony, i do tego uszkodzony. - Do czasu wyjaśnienia sprawy zostajecie jeńcami ZRR.