Foley

Hm... Generalnie na lunetach za bardzo się nie znam, ale to airsoft, więc regulacja paralaksy jest bardziej bajerem niż czymś potrzebnym

Akurat mówiłem dosyć serio... A może to przez materiały dodatkowe...? Fakt faktem, że trudniej ocenić sam tekst, niż jeśli znasz i rozumiesz autora Myślisz, że dałoby się zinterpretować utwory Kochanowskiego czy Sępa-Szarzyńskiego bez wiedzy o nich samych? No dobra, dostałeś punkt za shotguna, więc zrównoważył ostatnie zdanie. Będąc w zajedobrym humorze wszystko podoba się 20% bardziej

O! Widziałem wcześniej tą snajpę i się zastanawiałem kiedy ktoś to kupi i zrobi recenzję Radzę najpierw inwestować w preckę i gumkę, potem w dwójnogi, magazynki itp. Ten chest tanio Cię nie wyjdzie, nie wiem czy nie lepiej będzie poszukać w Polsce u jakichś krawców oporządzenia (na wmasg'u gdzieś jest spis) bądź kamizelkę modularną z demobilu i ładownice przyczepisz gdzie chcesz Jeśli chcesz mieć wolny brzuch to na boki i z tyłu. Tia, ja po prostu zawsze staram się zaoszczędzić na szpeju i po trochu zbierać na kolejne repliki/magazynki czy strzelanki (jak Killhouse ).

Tuning może z 300 fps dać 600, ale byłby drogi i pewnie nieopłacalny Hm... Jeśli legendy mówią prawdę, to szkielety Gearboxów SR'ek są wytrzymałe, więc raczej koszty przerobienia tego na ~500 FPS nie powinny być wysokie (w porównaniu do tych 2200zł za snajperkę w linku ) EDIT: Ta SR'ka ma 460 FPS w stocku http://www.taiwangun.com/pj25-p-j

Jeśli masz zamiar wspomagać drużynę podczas np. szturmu, to myślę, że półautomat będzie lepszy niż czterotakt. Tuning SR'ki do 500-530 FPS, do tego promyk, luneta... i powinno starczeć. Miałem okazję używać kiedyś SR od G&G(znajomy ma) i w stocku zasięg naprawdę przyzwoity, tylko z celnością średnio, więc precka do niej to podstawa.

Niestety - tylko dwie fotki na koniec. Wybrałem tą lepszą No i mam jeszcze jedną moją, która ma pójść na profilowe (nie na forum ofc)

Zdjęcie grupowe! A jeśli ktoś jest cwaniak, to niech sobie ułoży zdjęcie: http://www.editer.pl/puzzle/9a768cb5f0143df35db86955f09c4324_1.jpg

Jakim cudem nie zauważyłem nowego rozdziału?! Mój błąd Do rzeczy: Hm... Czemu mam zawsze porąbane skojarzenia? Generalnie rozdział trochę bardziej randomowy, ale luźny i było parę śmiesznych sytuacji. Co tu powiedzieć więcej? Czekam na resztę

Myślę, że też wolałbym składać snajperkę od zera - szczególnie, że na Gunfire widziałem Warriory tanio jak barszcz (nie wiem czy są nadal). Ewentualnie dorwać tanio SR

Nie zapominaj o moim pistolecie Rainbow Spring Dash Też sprężyniak, ale wersja wypas, bo z metalową lufą wew. i systemem Hop-Up! Zasięg skuteczny 15 metrów Zawsze lepiej mieć przy sobie tą trzecią replikę... Dobra, teraz będę kojarzył - nawet pamiętam tego sprężyniaka PS: A na boczniaka można też wybrać AEP'a Przewaga w zimę, tańsze magazynki, mniejsza awaryjność... Ale z kolei mniejszy realizm no i mniej FPS... Więc nie da się jednoznacznie stwierdzić co lepsze... Zresztą, zapraszam do tematu "Airsoft", tam mogę pisać i pisać, a tu się ograniczam

Obiecałem, więc oto czynię Dobra, moja poprzednia ocena była naprawdę surowa i według najwyższych standardów, więc pora na nieco... subiektywności i reoceny. Tak więc przestudiowałem tekst raz jeszcze Jako, że poznałem zamysły i zamiary autora (a w sumie to jego całego ), mogę stwierdzić, że jeśli to miał być debiut - to wyszedł znakomicie. Ocenę punktową postaram się rozbić. Pomysł - oryginalny, bardzo dobry i przemyślany 10/10 Wykonanie - niby parę błędów, ale to, co chciałeś przedstawić - przedstawiłeś bardzo dobrze, chociaż główny bohater wciąż... dosyć szybko się zmienia 8/10 Opisy gore (bo to w końcu MLN) - nie są nachalne, a zarazem obrazowe i fachowe, stanowią dobre dopełnienie tekstu i dodają smaczku 8/10 No i to "nieszczęsne" ostatnie zdanie... Kiedyś miałem fioła na tym punkcie, stąd strasznie mi nie pasowało. Jednak, trzeba przyznać - bez niego tekst nie byłby sobą. W końcu jak bardzo nie godziłoby w moje widzimisię, nie zmienia to faktu, że musi tam być i basta! Tak więc według "surowych standardów" ocena 6/10 mogłaby zostać, to jednak biorąc pod uwagę "okoliczności", muszę przyznać, że powinienem był dać 8/10 Założę się, że pisząc poprzedni komentarz byłem w nienajlepszym humorze, bo to co mi nie przypasowało - wyszczególniłem, a to, co było godne pochwały... pominąłem?

Lepszą replikę? Czasami te teorytycznie "gorsze" okazują się być lepsze Dla przykładu - więcej trafień zaliczyłem z shotgunem niż moją M'ką A właśnie, z czym Ty biegałeś, bo za nic nie mogę pokojarzyć Was z "forumowymi odpowiednikami" Przy okazji - rozpakowałem się i znalazłem czekoladę, która miała pójść na koniec (kto by odmówił czekolady po strzelaniu, nie? ). Zapomniałem o niej Jeśli znajdziecie jakieś fajne miejsce i termin - wpadam! Choćbym miał rękę złamaną to przyjadę!

Mogłem się nie rozpakowywać tylko od razu siadać do WiFi to by mnie Parabellum nie ubiegł z postem Słowa nie opiszą zarąbistości tego meeta, więc po krótce największe plusy: +wspaniali ludzie, wspaniała atmosfera +mam zarąbistą naszywkę +zakochałem się w Twoim shotgunie Parabellum +obmacałem SCAR-a "Weź potrzymaj" do najbliższej osoby, a tu Foley +epickie miejsce razem z takim towarzystwem zostawiło setki świetnych wspomnień, nawet te team kille czy to jak Eternal załatwił mnie knife killem(klepnięciem) Hm... Nie licząc batona, nie jadłem nic od 7 rano... Dopiero poczułem, że pora coś zjeść

Dobra, znalazłem. Jakaś resztka. Ale nie mam zielonego pojęcia, jak go zmieszczę - mój plecak waży 17 kg! Jak się młotkiem popieści, to się green gas zmieści