-
Zawartość
158 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Adm1RED
-
-
-
Ma sygnę o Vanai
-
-
- Dobrze...
Po czym Wave zchował kły tak by nikt nie widział ale zapomniał zetrzeć krew z pyszczka.
-
Wave odkrył swoje oblicze, był wampirem. Kiedy atakował wilkołaka pokazał swoje kły kiedy zabłysneły wbił je w kark potwora który po tym upadł a krew z potwora ciekła z pyszczka(?) WaveX'a
-
Wave nagle wstał.
- Ok... Jest dobrze tylko zemdlałem.
Po czym rzuciłem się na wilkoławi.
-
- Nie czuję się dob...
Po czym Wave upadł na podłogę ukazując przebite skrzydło i ranę po pazurach.
*nie zarażę się od wilkołaków, bo jestem odporny na klątwy itp... Ale ataki psychiczne takie jakie ma Alma to już nie daję rady się obronić *
-
Witajcie!
Mam do was małe pytanka.
1. Co lubicie najbardziej do jedzenia ?
2. Co lubicie w próbach zdobycia swoich znaczków ?
3. Czy przyjełybście mnie do Znaczkowej Ligi ?
Dzięki z góry za odpowiedzi.
-
Ma 30 repów.
-
Wave wbiegł do taverny z Ruffian na grzbiecie.
- Wi... Wilko... Wilkołaki!
Krzyknąłem.
* wave ma płaszcz we krwi przez jego przebite skrzydło, teraz to żadne moje skrzydło nie jest zdrowe *
-
- O kór*a to wilkołaki, to je widziałem, szybko do tawerny !
Po czym zabrałem Ruffian na grzbiecie nie czekając aż ona sie ruszy.
-
- O wiele straszniejsze, tylko musiałem je zostawić by tu przyjść, i pamiętaj ja cię obronię więc tylko wołaj.
Powiedziałem do Ruff z przyjacielskim uśmiechem.
-
- To nie te potwory widziałem we mgle.
Powiedziałem do Ruffian.
-
- Teraz śmiech nie ma sensu.
Powiedziałem sobie w myślach.
- Victo !
Krzyknąłem i walczyłem dalej.
-
Wave jakby nie czół bólu zaczął krzyczeć
- Nic ani nikt nie skrzydzi Ruffian na mojej warcie.
Po czym Wave zaczął bić każdego z duchów.
-
Wave z zaskoczenia rzucił się na potwory.
- Ruffian szybko ja sam nie dam rady pomóż!
Krzyknąłem do Ruff walcząc z jednym z tych Duszków.
-
- Albo jak chcesz zostań tu... Ja tu zaraz wrócę
Powiedziałem i zniknąłem we mgle.
-
- Jak chcesz zobaczyć co się stanie to patrz.
Po czym przybrałem pozę jak do ataku w kierunku północnym.
-
- Czuję to w kopytach. Nie czujesz jak ziemia drży ?
Powiedziałem normalnym głosem podchodząc i wyłaniając się ze mgły i pokazując głowę.
-
- Lepiej szybko się pozbieraj bo wyczuwam że coś się zaraz stanie.
Powiedział znów ponury głos i wyłączył muzykę.
-
- Dobrze zawołam jak będziesz potrzebny.
Powiedziałem do Śmierci nadal czekając aż Ruffian odpowie na pytanie.
-
Muzyka zbliżała się do Ruffian.
- I jak przeszło ci już ?
Zapytał ponury głos.
-
Skarpetki xD 10/10
Kocham mrok, gore itp..
-
Wave wyszedł znów z tawerny. Po wyjściu włączył sobie muzykę
Muzykę było słychać tak że Ruffian i reszta kucyków słyszała.
- Zaraz wrócę !
Powiedziałem i wyszedłem.
[Zabawa] Wymyśl poprzedniemu userowi zdrobnienie do nicku
w Dawne Dzieje
Napisano
Yari![:D](https://mlppolska.pl/uploads/emoticons/default_biggrin.png)