Skocz do zawartości

Arceus

Brony
  • Zawartość

    1700
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Arceus

  1. -Nie mniej zrobić coś trzeba, zabijać nie bo bądź co bądź tu rządzi, odczarować nie bo prędzej nas zabije, co zrobić? Im dłużej o tym rozmawiamy tym gorzej się dogadujemy, ale trzeba to rozwiązać. Zakładając że byłaby ranna lub ogłuszona można by spróbować zdjąć z niej urok, ale jeśli za wcześniej doszła by do siebie... sami wiecie i niektórzy nawet zrobili by to od razu.
  2. Nick spojrzał na Ruby, zastanowił się i odezwał się do niej. -Ty chyba dobrze znasz podmieńce, nie?-widząc że Ruby rozgląda się i nie jest pewna ani kto to powiedział ani czy to na pewno do niej Nick powiedział kiedy akurat na niego patrzyła.-Tak Ty.
  3. -To potwory bez uczuć.-powtórzył jeszcze raz Nick-I te potwory mają Celestię? No to świetnie, odzyskamy stolicę stracimy księżniczkę, a zrobią to chociażby po to aby nasze morale zgasić.-Przypomniał Nick.
  4. -Z tego co widzę wszyscy się dogadali, fajnie, wiemy kto jest kim jaką przysługę może wyświadczyć i tak dalej pora zająć się czymś nieco innym jak choćby planowaniem powstania, lepiej jest to zacząć teraz kiedy panuje względny spokój czyż nie? Później i tak każdy zajmie się swoimi sprawami.-powiedział niespodziewanie Nick do swoich towarzyszy dając Shadow znak że lepszego momentu na rozpoczęcie planowania już raczej nie będzie.
  5. Nick spojrzał na Rebona, przeraził się "jeden gorszy od drugiego, jak zaczną mordować to i Celkę dopadną." Pomyślał Nick który choć nie brał aktywnego udziału w rozmowie przysłuchiwał jej się uważnie, a w każdym razie nie odpływał w marzeniach.
  6. Nick nie słuchał za bardzo tego o czym gadają, usłyszał coś że rzeźnia, ze coś nie dobrego, ale w kłótni nic nie słychać, więc po co się starać cokolwiek zrozumieć, jak i tak jest to najmniej ważne, postanowił więc jeszcze raz sobie wszystko przemyśleć, co zrobić teraz, co później, jak się to skończy, powoli opuszczał rzeczywistość oddając się marzeniom, ale krzyk jakiegoś ogiera przywołał go na ziemię. Nick niemal padł pod stół, ale krzesło go przed tym ocaliło po pewnym czasie gdy zaczął powoli dochodzić do siebie usiadł porządnie, a gdy zorientował się kto jest za to odpowiedzialny spiorunował go wzrokiem i powiedział.-Czy ja ci coś kiedyś zrobiłem?-gdy to zrobił czekał bardziej na to co się wydarzy, niż na reakcje krzykacza.
  7. Nick został w tyle z rozmową, nie wiedział za bardzo o co chodzi wszystko tak jak zwykle, tylko z Wiktorem trochę gorzej, nawet chciał coś z tym zrobić ale za bardzo nie wiedział co, postanowił więc poczekać i lepiej zapoznać się z pomieszczeniem w którym teraz się znajdował.
  8. Fluffle biega po domu i wpada na Brave, wysłuchuje pytania po czym odpowiada -Pftbrrrfp! prrtblry? Po jakimś czasie do domu wchodzi Arceus, nie mówiąc nic nikomu wchodzi do kuchni i bierze sok. -Pfrrr. *pije* -Pfrrr! *w dalszym ciągu pije* -Prrrrrrrrrrrrrrrrrr! -Ach! -Prtblfp? -A prawie zapomniałem. *gasp (heee!)* -Nom, nom, nom.-je taco. -Ptrblrrryblfpry pur! -Co ja ci takiego zrobiłem?! -prr. -To co nic nie mówisz? -grrr. -Pytanie! *Poof* -heee tak! Nie wiem za bardzo co to, ale tak.
  9. Arceus

    Zapytaj Króla Sombrę

    Zakapturzona postać w czarnym płaszczu przechodzi ulicami Sombralandu, a w każdym razie tym co z niego zostało, co jakiś czas słychać odgłosy walki, w pewnym odstępie od drogi, tam gdzie jeszcze parę dni temu stały budynki wydać grupki kucyków, jedni na widok przechodzącego wiwatują inni chcą go zabić, ale nikt nie ma odwagi się zbliżyć. Postać dochodzi do zgliszczy gdzie kiedyś stał pałac, siada spokojnie w gruzach w których znajduje spopielony kawałek peleryny Sombry. -I na co ci to było?-mówi puszczając kawałek materiału na wiatr. (No dobra dosyć tego) Normalnego dnia, tak pod wieczór w sali pojawia się pewna zakapturzona postać, podchodzi do Sombry i mówi. 1 Optymistyczna wizja przyszłości pana kraju nie? 2 Wie pan że to początek końca Sombralandu? 3 Tęskniłeś? 4 Niech zgadnę "ochrona!" ew. "Wolfast!"? Postać zniknęła tak szybko jak się pojawiła. (dobra dobra spokoje, Sombraland jeszcze nie upada, ale pytań przybywa, a nie ma to jak postraszyć tyrana nie?)
  10. 2 PFUDOR to taniec Fluffle puff na tęczy i skrót od Pink Fluffy Unicorns Dancing On Rainbows A leci to tak + wersja dla wytrwałych Pora na pytania 1 pomogłem? 2 Z pomocą Slediego i Cydru każda zebra otrzymała Huga może być? 3 Lubi pani czytać? 4 chcesz ciastko? 5 lubisz kanapki z serem?
  11. -Witajcie. Jestem Nick, jestem pegazem i wbrew swojej naturze radzę sobie z magią, ale mieczem i łukiem też nieźle wojuje.-powiedział do pozostałych. Nick rozejrzał się po pozostałych jak i po całej komnacie która zrobiła na nim ogromne wrażenie, jednak z pewnych przyczyn nie dał tego po sobie poznać.
  12. Arceus

    Czarne zagrożenie

    -Kolega i koleżanka po fachu, dla nich raczej nie liczy się dla kogo pracują ważne aby zapłacił, ale sądzę że zwrócą mi pewną przysługę...-urwał na chwilę.-To wszystko?
  13. -Z tego co pamiętam ja.-Odpowiedział Wiktorowi po czym zamyślił się. Po pewnym czasie zwrócił do Masked'a.-Skoro "tyranki" obalone to po co błądzisz z tymi którzy chcą je przywrócić? No tak zemsta, ale tu masz pewien problem skoro jak powiadasz czarna magia jest potężniejsza od zwykłej, a Ty nawet przeciwko Celestii miałbyś nikłe szanse to co dopiero przeciwko Chrysalis która cały czas posługuje się czarną magią i już prawie dwa razy zabiła Celestie? Rób co chcesz, możesz się zemścić i udowodnić swoją potęgę choć dla większości normalnych kucyków to samobójstwo, jeśli naprawdę tak ci zależy na zemście to albo zmysły postradałeś, ale jesteś zbyt tępy na strach. A i tak swojego celu nie możesz osiągnąć.-chciał to uzasadnić ale "skoro jest taki mądry niech sam to sobie wyjaśni".
  14. -Rada bezcenna!-odkrzyknął do Wiktora z uśmiechem.-Dobra żarty na bok, kłótnie w niepamięć, narada czeka.-powiedział jakby nie słyszał całej tej rozmowy, w zasadzie w ogóle nie słuchał, myślami był w zupełnie innym miejscu, ale głos Wiktora usłyszał.
  15. Nick zamyślił się i przyśpieszył zapominając niemal o Atlantisie dopiero jego słowa "padnę ze zmęczenia" sprawiły że przypomniał sobie o kompanie. -Ani mi się waż! Dojdziemy na naradę odmeldujesz się i ewentualnie prześpisz. Ale to po dotarciu do celu!
  16. -Jednak tu dowodzi, skoro tak to musi mieć w głębi siebie skryte dobro, które ukrywa chociażby po to aby nikt się nie sprzeciwiał.-"trochę to znajome" pomyślał Nick.
  17. Nick spojrzał na jednorożca. -I co mam z tą wiedzą zrobić? Przecież mam ci pomoc, a nie jeszcze bardziej zaszkodzić. Dojdziemy tam na pewno, a Shadow nie skoczy nam do gardeł ze względu ma minutę spóźnienia.-Uśmiechnął się i urwał na chwilę po czym z przerażeniem zwrócił się do Blue.-Mam rację prawda?
  18. Arceus

    Podmieńcza natura

    1 Dziury ... Mam dość pytań o nie. Po co są? Proszę spojrzeć. I wszystko jasne. 2 Terytoria Dokładnie nie znane, gdzieś mieszkają już od dłuższego czasu, zapewne dość daleko od Equestrij bo ataki były by częstsze. Państwo na pewno nie jest małe gdyż gdzieś te wszystkie Changelingi muszą mieszkać. 3 Struktura Monarchia absolutna, dość jedno wymiarowe i proste: jedna królowa i setki/tysiące/miliony? poddanych na każde jej skinienie gotowych skoczyć za nią w ogień, albo jeszcze coś gorszego. 4 o taki jeśli chodzi o miłość, a cała reszta jedzenia tj. jabłka, ciasta, cydr itd. normalnie tak jak kucyki. Tak odnośnie określenia ich mianem "rój" nie sądzę aby mieli coś przeciwko.
  19. I sera który kontrolował chipsy i...
  20. Obejrzałem odcinek z wami jeszcze raz... i coś w tle przykuło moją uwagę... postanowiłem się spytać? 1 Umiecie łazić po ścianach?
  21. Arceus

    Co mówi sygna?

    Liczby nieparzyste (taki jak 1 i 3) trzeba enterem oddzielić od liczb parzystych (takich jak 2 i 4)
  22. Więc po paru godzinach całkiem trzeźwa wróciła do biblioteki Twi aby...
  23. Arceus

    Czarne zagrożenie

    "Zlecenie od księżniczki? coś nowego, zobaczymy co to będzie..." Przeleciało przez głowę pegaza. -Cóż sytuacja jest poważna wiem że główną nagrodą dla mnie jest perspektywa dożycia następnego dnia, ale mimo to zapytam dostanę jakąś sumę na wyprawę? Pakować się solo do Changei to samobójstwo nie mówiąc już o siedzibie ich armij, wolał bym mieć jakieś wsparcie mam kilku znajomych znających się na tej robocie jednak ich usługi tanie nie są... Po za tym wszystko jasne.-odpowiedział na pytanie księżniczki.
  24. Czy Celestia już tego nie udowodniła (księżniczka, królowa prawie to samo)
×
×
  • Utwórz nowe...