Elizabeth Eden

Dzięki za ostrzeżenie, teraz mogę się przygotować.

Mam Deja Vu, czytając to...

,,mi tu"

Smuteczek ;_;

Nie! Bo zniszczem

Poproś Twilight by ci te wstążkę rozwiązała.

weź kartofla i pogroź wstążce nim, napewno rozwiąże się ze strachu

Wszystko przez te legginsy

Trzeba było zawołać męską część klasy,na pewno by cię wsparła...

Po drugie:semestr nic nie znaczy...chyba,że w gimbazie,u mnie wszyscy olewają półrocze

Po trzecie:Wf nic nie znaczy niemalże.

:3

Ja wracałem z parku do domu, i zaczeło padać. Myślałem, że dom mi zaleje, bo mieszkam w dość niefortunnym miejscu - w zapadlinie, i zawsze cała woda spływa pod nasz dom. Ale wracając przemokłem cały, buty nawet od środka były mokre.

już wolałabym to niż powódź... ;(

To ja opowiem kawał:

Ania idąc do szkoły zobaczyła 100 złotych.Ucieszyła się,gdy to znalazła.Gdy schyliła się,by je podnieść,poczuła,że zaczyna na nie zarabiać

nie wiem. Ale ja też tak myślałem. Są ludzie którzy mogą nie wiedzieć czegoś co dla nie których jest całkowicie oczywiste

Kopernik była kobietą!

Arjen jest kobietą udającą faceta, więc nie spinaj;p #WINADŻĘDR

Dokładnie, tyle co nic.

Chyba to, jak bardzo się przykładasz do forum, lub ile już w nim jesteś ;p

Ma to chyba związek z ilością postów xd.

Czego nie w 3 osobie?

wyczyść avatar, profil i sygnaturę a potem zniknij na miesiąc

Nie. Po prostu pewnie nie miałam być z powodu braku neta. No, ale zmiana planów, choć za jakiś czas można się spodziewać dłuższej przerwy, bo Eliza już płakać zaczyna z powodu tego, że nie w co włożyć ręce.

Ta,akurat nie pójdziesz....już widzę minę rodziny i ten tekst,,co,ze mną się nie napijesz?".

Nie gram. A piły nie trawię, bo moim zdaniem jest po prostu debilna, a Sharcośtam nie oglądałam. Tak. Dla mnie SH było gorsze od Stonogi. O gustach się nie dyskutuje.

To znaczy nie gram w SH. Nie zamierzam ^^. Tak ogólnie to w gry gram.

srbski film?

POZ ma kapcie na kabel

Zaklęcie! *Sucharus Maksimus*!

Ah, czuję się dumna z tego statusu

*Odświeżanus Perfectus*

Tak. Właśnie fajnie. ^^

Nie

u mnie burza :0... Taka niespodzianka na wieczór

w domu.... na górce... odetnie mnie od świata.. bardzo mnie to cieszy... polecam wejść w mój fic o Auschwitz tam jest napisane w ostatnim poście czego się najbardziej boje... tama nie jeb*ie... bynajmniej mam nadzieje, ale będą zlewy... a to mnie boli..

Mam nadzieję, że tobie i twoim sąsiadom się nic nie stanie. Deszcz przestanie padać i wszystko wróci do normy.

ekhm... ma padać przez najbliższy... tydzień...

Eeee tam...obejrzyj obrady sejmu i tylko 5,56mm pomoże

No wiesz Amniżia jest momentami dziwna, a dodatek The Small Horse z Fluttershy próbującą cię zabić ryje psyche... ale przynajmniej nie jestem jak ten tu:

http://www.youtube.com/watch?v=hGj83rj_VZ4

Miłego prania mózgu i propagandy