Gdyby tak było jak mówisz to i ja nie mógłbym nazywać się bronym.
A napisałem, że zwolennicy totalitaryzmu, nie mogą nazywać się bronymi bo:
Wynalazki nazizmu:
-obozy koncentracyjne - miejsca przymusowej/niewolniczej pracy - zaprzeczenie tego co ukazane w serialu, tam nikt nie pracuje "przymusowo" i "niewolniczo"
-obozy zagłady - miejsca eksterminacji tzw (wg Hitlera) "podludzi" - w Equestrii tego nie ma, no za wyjątkiem Diamond Tiary i Silver Spoon, które naśmiewają się ze Znaczkowej Ligi, ale i tak DT i SS wychodzą na tym źle.
-getta - izolowanie ludności niearyjskiej od "aryjczyków" - w Equestrii nikt od nikogo nie izoluje, nie ma konfliktów między rasami kucyków ani nie ma tak, żeby np jednorożce tworzyły getta dla ziemskich.
-"splugawienie symbolu swastyki" - no chodzi o to, że dzięki nazistom mamy, że swastyka to symbol nazizmu (taka interpretacja utarła się w Europie i Amerykach), ale w oryginale to pochodzi z Dalekiego Wschodu i nie ma nic wspólnego z nazizmem, bowiem w Azji to symbol szczęścia i pomyślności, a nawet w Japonii jest to symbol buddyzmu.
Wynalazki komunizmu:
-łagry i gułagi - to samo co nazistowskie obozy koncentracyjne, jednak z różnicą, że o ile w lagrach nazistowskich każdy więzień myślał tylko o sobie i o tym, jak dożyć jutra, to o tyle w sowieckich więźniowie byli ze sobą solidarni.
-"Zbrodnia katyńska" - koronny argument przeciwko komunizmowi, śmierć wielu tysięcy przedstawicieli polskiej inteligencji z rąk NKWD.
-"Wielki głód na Ukrainie" - śmierć głodowa wielu mieszkańców Ukrainy, prawdopodobnie dlatego, aby nie było antykomunistycznych buntów.
-wywózki na Sybir - to już było praktykowane za caratu, ale komuchy też chętnie w ramach pozbycia się przeciwników zrządzały wywózki na mroźną Syberię i albo byłeś zaradny i znalazłeś sposób na przetrwanie albo nie dałeś rady i umierałeś z głodu/wyziębienia organizmu a aparat władzy (nie ważne czy carski czy komunistyczny) nie zaopatrywał cię w środki niezbędne do przetrwania w ekstremalnych warunkach.
-"Rzeź Wołyńska" - może nie bezpośrednio zbrodnia komunistyczna ale działo się wszystko za przyzwoleniem władz komunistycznych zaraz po okupacji sowieckiej, oczywiście w epizodzie okupacji nazistowskiej też były mordy i administracja nazistowska też przyzwalała na te mordy.
(teraz bardziej rzeczywistość PRLu)
-pijaństwo w pracy - codzienność PRLu, ale w Equestrii nie do pomyślenia (przynajmniej w serialu, alkoholu nie ma)
-nie dbanie o higienę w pracy - na przykład podawanie w sklepie kurczaka brudną ścierką, którą przed chwilą myło się podłogę... gdyby Rarity wysłać na tydzień do PRLowskiej Polski to by już nikt jej nie chciał obsługiwać
Cechy wspólne obydwu totalitaryzmów:
-inwigilacja - czyli ingerowanie w prywatne życie obywateli, tak mocno, że władza (mówiąc za przeproszeniem) "chce wiedzieć co robi/o czym myśli obywatel nawet gdy siedzi na kiblu i sra" - w Ponyville nikomu się nie podobało jak Znaczkowa Liga rozsiewała "wyssane z palca", znieważające mieszkańców plotki, i potem przepraszały i obiecywały szanować prywatność.
-ogólna nietolerancja (zwłaszcza wobec przeciwników politycznych) - a serial to uczy zupełnie czegoś odmiennego od realizmu totalitaryzmów.
-nierespektowanie praw człowieka.
Więc wszystko powyższe to jest zupełnie przeciwieństwo przesłania serialu.
Więc kto popiera nazizm i/lub komunizm, dla mnie popiera wymienione aspekty, a kto popiera wyżej przytoczone rzeczy jest przeciwnością bronyego, więc taka osoba dla mnie bronym nie jest. Bo totalitaryzm opiera się na nietolerancji, terrorze a nawet (mogę śmiało powiedzieć) hipokryzji, czyli jest sprzeczny z przesłaniem serialu.
Nie dość, że ściana tekstu, to jeszcze offtop.
A wracając do tematu... Pomyślmy, czy jest coś, z czego mógłbym się wyżalić...
O tak jest. Fałszywa przyjaciółka... To co ostatnio zrobiła na zapytaj świadczy o jej dwulicowości, fałszywości i braku honoru. Na początek zaczęła mnie olewać a powiem że ostatnia jej wiadomość nie była wyjaśnieniem dlaczego "zrywa przyjaźń", tylko brzmiała "do jutra" ale w to "jutro", ani później, już się w ogóle nie odezwała. Potem zrobiła sondę, w której sprzedała jedną z moich słabości i napisała o mnie "to mój wróg"... I jeszcze popiera niewychowanego 11-letniego bachora, który hejtuje i jego "argumenty" to jedynie rzucanie "k***mi" i tekstami rodem z gimbazy/podstawówki na lewo i prawo.