-
Zawartość
3015 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
22
Wszystko napisane przez SPIDIvonMARDER
-
-
Zgadzam się, że jest chaotyczny, ale mimo to niegdyś miał swój cel. Dość jasny, a po prostu podążał do niego w sposób nieco losowy i nie zawsze racjonalny to jednak całość założenia była inteligentna. A teraz zminimalizował własne przeznaczenie do psucia dnia Twilight i Cadance. Dla mnie (to osobista opinia) to po prostu marnowanie potencjału postaci i strzelania z działa do komara
-
Zginą Ci, którzy sobie na to zasłużyli, hyhyhyhy! Informacja ogólna: shipy z postaciami serialowymi są niemalże niemożliwe, więc raczej możecie powstrzymać się przed takimi prośbami. Chyba, że ktoś ma naparwdę niezwykły pomysł. SPOILER: oto shipy, które przewidziałem. Nie zamierzam ich zmieniać:
-
Spoiler: Luna zginie. Uuuuuuuuupssss........... A tak na serio to rozumiem, Niestety, musicie poczekać na premierę. Plan wydawniczy przewiduje ukazanie się tekstu w tzrech tomach: 1. Przed wojną 2. Wojna (tutaj będziecie Wy) 3. Po wojnie Co za tym idzie, nawet jeśli optymistycznie uznamy, że część pierwsza ukaże się w kwietniu, to będzie daleko do części drugiej.
-
Poprawię. A oto obiecany fragment, gdzie występuje Żoziv, Corrie, Silver Wing, Rudy, Katerina, Azbestczenko. Applejack ze swoim oddziałem świeżo jej przydzielonych zółtodziobów idzie ściga sombryjski patrol https://docs.google.com/document/d/1oXls2yXg_zX08d9kVpX__dXUFDHQbAFftZVNRA1HTFc/edit?usp=sharing enjoy
-
Dodałbym Pitchbottom, która cierpiała na klaustrofobię.
-
http://mlppolska.pl/watek/5561-dornier-flieger/ http://mlppolska.pl/watek/6756-krasnaja-%C5%9Bnie%C5%BCynka/ http://mlppolska.pl/watek/8775-silent-charm-c%C3%B3rka-fluttershy-i-big-macintosha/ http://mlppolska.pl/watek/9080-digter-von-marder/#entry447704
- 17 odpowiedzi
-
W mojej sygnaturze są 4 OCeki
-
W mojej sygnaturze są 4 OCeki
- 17 odpowiedzi
-
Dosłownie na dniach pojawi się z dawna obiecany fragment o Waszych OCekach (kilku). Teraz krótki przegląd wszystkich zgłoszonych postaci i króciutka charakterystyka. Jak o kimś zapomniałem, to proszę o zgłoszenie. Sombria: Mr X- NKWD, mokra robota, bezpośrednie towarzystwo Sombry. Amet Silver - lotnik, Iłuszyn 2M Iron Ił - lotnik Iłuszyna-2M, kryształowy front, as powietrzny, który jednak jest przysłowiową kosą trafiającą na kamień. Żozief Kotin -ISU -152 Equestria: Hilfreich Quer (a nie lepiej "Kreuz?") - sanitariusz Black Strawberry – pilot, podkomendny Rainbow Dash Aelisana (zebra) – StuG III G, 616. Sturm-Geshutze Abteilung. Dowódca - kapitan Stuttze, podkomendny Twilight. Kryształowy front. Flippyn – Pilot Stukasa, Derpy jest jego tylnym strzelcem-radiooperatorem Code Override - sztab, szyfrant, podwładny Twilight Silver Wing – grenadier pancerny, zwiadowca, podwładny Applejack Corrie Carver - grenadier pancerny, strzelec wyborowy Rapid Brisk - artyleria przeciwlotnicza, będzie walczył razem z Big Macintoshem Black Coin - mechanik na lotniskowcu, obsługujący m.in. samolot Derpy. Fin - podwodniak u Rarity Silent Hunter - d-ca U-34, okrętu wraz z którym Rarity będzie tworzyła Wilcze Stado Ancient Knowledge - biuro projektowe nowych broni w Canterlocie Wise Painful - chemik, szpital u Fluttershy Mela - lotnik u Rainbow Dash Magnus Barschaftt - StuG III Falcon - pilot samolotu transportowego Ju 52, zaopatrujący Kryształowe Imperium Batpony: Vampeye - dowódca drużyny wysłanej w celu wsparcia Kryształowego Imperium. Nocturnal Eye - jego zastępca i kuzyn, szkoli kucyki z dywizji Twilight w obsłudze nowych broni jak Sturmgewehr 44 i Panzerfuast Starfall - spadochroniarz Moon Down - spadochroniarz dosłany w celu uzupełnień Dark Shading - jak wyżej Split Ghost - jak wyżej
-
Związali ją też też w Magical Mystery Cure.
-
Miałem na myśli, że jest dziecinny, niedojrzały. No właśnie. Jego "intrygi" stają coraz bardziej płytkie. W "Retrurn to the Harmony" chciał przejąć władzę w Equestrii, grał inteligentnie i widz autentycznie lękał się tej postaci... oczywiście nie w sensie dosłownym, ale odczuwałem prawdziwy niepokój, co by było gdyby. Tutaj to wrażenie zanikło i ma się jedynie świadomość, że Discord, przedwieczny demon chaosu, jedna z najpotężniejszych (a może i najpotężniejsza) istota w tym uniwersum jedynie na co potrafi się wspiąć, to psucie dnia komuś i wysmarkanie się na kogoś innego. Swoją drogą miałem nadzieję, że zarażone kucyki to też będzie jakiś tęgi motyw, jak w przypadku Applelie itd. A tu nic... Z chorobą źle zrozumiałem, oglądałem to póki co bez napisów i najwidoczniej nie dotarło do mnie sedno wypowiedzi.
-
Mam wrażenie, że to jest Princess Twilight on/off. Włączamy i wyłączamy.
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Ja kojarzę "królewski/książęcy móżdżek" czyli Blueblooda w oczach Rarity. To nie to?
-
Odcinek nierówny. Z jednej strony mnóstwo fajnych detali (pociąg, kooperacyjna magia), powrót Księżniczki Twilight, mile ujrzeć Cadance i Flasha... a z drugiej TOTALNIE NA SIŁĘ wstawiony Discord, którego trollowanie zaczyna staczać się do poziomu gimbazy, a także rozbieżności w logice magii. Z jednej strony Discord jest tak potężny, że nie sposób go pokonać bez Elementów Harmonii, a z drugiej nie jest w stanie samodzielnie podróżować (motyw z ciągnięciem lawety przez dwie słabowite księżniczki był beznadziejny). Mam wrażenie, że ten sezon jest trochę taki blokowy,czyli mamy odcinki Princess Twilight on/off. Jest księżniczka (latanie, pokłony itd), tow sadzamy Discorda i totalny brak logiki w fabule, ale za to fajne detale. Wyłączamy księżniczkę i mamy normalne, stare dobre odcinki bez spin. Potwór (czerw z Diuny z zamontowanymi tentaclami?) był umiarkowanie zachwycający. Czy na serio dwie księżniczki nie mogły go spacyfikować zaklęciem? Psucie kwiatka... co na to Greenpeace? Czy dobrze zrozumiałem, że to zagrożony gatunek? No i znowu był motyw z podróżą w pytę daleko "ot tak", i nikt się tym nie zainteresował. Nikt poza Twilight i Cadance nie był w stanie tego zrobić, pomimo tych wszystkich milionów kuców w Equestrii. To się robi nudne. Piosenka Discorda zahaczała o monorecytację i nie spodobała mi się. Ogólnie odcinek był śmieszny, ale niezbyt porywający, tak jak pierwsze dwa. Właściwie, to to było rozwinięcie pierwszych dwóch ze wszystkimi tego konsekwencjami. Miałem nadzieję, że dostaniemy soczyste i pełne treści slice of Life o księżniczkach, a tutaj takie rozczarowanie... 6/10
-
Zecora, Pinkie Pie, AJ, RD, Rarity i Fluttershy w śnie Twilight. Spike miał sen z sobą i Rarity.
-
Heh, po premierze odcinka "Lesson Zero" to przestało być stricto dla dzieci. Szczególnie, że EqG celowało już w starsze dziewczynki, które wiedzą na czym polegają licealne problemy nastolatek
-
A powinien mieć?
-
W mundurze Bez munduru Wizja Tosta (pozostałe rysunku by Ruhisu). OCEKI CRYSTAL SIEGE Digter von Marder wymowa: /digter fon marde’a/ Stopień: kapitan Jednostka: dziewiąty pułk pancerny (d-ca major Pinkie Pie), szóstej dywizji pancernej (d-ca generał dywizji Twilight Sparkle), czołg dowódczy pułku, numer taktyczny 900, stanowisko – celowniczy. Wiek: rówieśnik Mane 6 Jednorożec, ogier Wzrost: niższy od klaczy, chuda budowa ciała (Snails) Kolor oczu: niebieski Kolor magii: niebieski Umaszczenie: zielona sierść, szatynowe pęciny, szatynowy ogon i grzywa (noszona w długim do połowy grzbietu kitku) Typowy strój: czarny mundur pancerniacki Cutie Mark: rozwinięty zwój i pióro Cechy szczególne: dwie dziury w uszach (po jednej na każde ucho), pamiątki po odłamkach. Blizna obok tchawicy. Rodzina (żyje): -ojciec: Wielki Książę Kreuzung von Marder -matka: Flora von Marder -stryj: Grenegorg von Marder, pseudonim „Hedgehog“ -rodzeństwo: starszy o sześć lat brat Ipnel von Marder, przyszywana siostra Ganzegal -żona: brak -dzieci: tym bardziej brak. Digter (z dun. „poeta”) to kucyk dość specyficzny. Pochodzi ze starej rodziny szlacheckiej, żyjącej i władającej w Pherdenstadt, czyli mieście-księstwie znajdującym się pod protektoratem Canterlotu. Pherdenstadt założono tuż przy granicy z Mroźną Północą, daleko na północ od Vanhoover, w miejscu, gdzie mieszają się ze sobą dwa stada: arystokratycznych i zimnokrwistych jednorożców Pherdjunkrów oraz awanturniczych pegazich żeglarzy Hestów. Rodzina von Marder cieszy się wpływami u obu nacji, co objawia się między innymi łączonymi imiona, jak przy Digterze. Jest Pherdjunkrem, a ma imię hestyjskie. Ale wracając do jednorożca samego w sobie... W przeciwieństwie do innych reprezentantów swojej rodziny, a szczególnie ojca i stryja, Digter nie miał być politykiem. Już jego imię oznaczające poetę, narzucało mu pójście ścieżką przeznaczenia związaną z rozwojem intelektualnym, a przede wszystkim artystycznym. W dodatku Digter ma pewien problem. Jest niższy nawet od klaczy, chudy jak szczypior, więc siły nie posiada w swoich kopytach żadnej. Teoretycznie u jednorożców nie jest to tak istotne, jak np. u pegazów, ale jego niedostatki w tęgości i tak negatywnie rzutowałby na jego karierę wojskową czy polityczną. Jakby do tego dodać bardzo ograniczoną urodę (niski, chudy, brzydki i trupio-zielony) mamy kandydata na starego kawalera. To problemy ze wzrostem nadały mu przydomek „ogierka” albo „małego żółnierza”. Dlatego został poetą. Kwieciście wysławiającym się romantycznym twórcą, który włada zarówno liryką, jak i epiką, ku uciesze dam swego serca, których oczywiście nie ma i nic nie wskazuje, aby zdobył. Na szyi, tuż obok gardła ma podłużną bliznę. Digter zawsze był kujonem, który wkurzał towarzystwo klasowe oczytaniem i odrobionymi lekcjami, więc któregoś razu jeden z większych jednorożców próbował mu pokazać, że wychylanie się przed szereg bywa bolesne. Mieli wtedy po osiem lat, ale różnica wzrostu była przynajmniej dwukrotna, więc kiedy osiłek natarł swym rogiem na mniejszego kolegę, to swym rogiem bez trudu przebił mu skórę i o włos zabił. Ta historia nie była jednak dość epicka, aby Digter dostał znaczek. Ten pojawił się w całkiem zwykłych okolicznościach, kiedy ogierek pisał jakiś wiersz. Dziś ciężko wskaza, który. Ponieważ to jego starszy brat Ipnel jest następcą tronu, młodszy książę został wysłany do wojska na wojnę z Sombrą. Nie nadawał się do piechoty ze względu na wzrost, więc zaproponowano mu czołgi. Jako arystokrata mógł wybrać sobie jednostkę, więc poszedł 1. Dywizji Pancernej, którą dowodził wujek Twilight Sparkle: generał Spearstar. Bronił Fillydeplhi przed Armią Czerwoną, a po klęsce został wycofany do rezerwy, skąd trafił do nowo formowanej 6. DPanc, pod komendanturę Twilight Sparkle. Jako osoba doświadczona i wysoko urodzona, został awansowany na kapitana i otrzymała stanowisko celowniczego w czołgu dowódczym pułku. Numer 900, dowódca – major Pinkie Pie. Czołgiem okazała się zupełna nowinka na froncie, PzKpfW VI Tiger. Jednak od czołgów wroga większym niebezpieczeństwem okazała się być nadpobudliwa pani major, którą Marder musiał nieraz uświadamiać na czym polega dowodzenie jednostką pancerną. Marder ma miecz rodowy nazwany niezbyt oryginalnie, bo po prostu „Kleine Marder”, czyli „Mała Kuna”. Został wykuty w dniu osiągnięcia przez ogiera pełnoletności. Ze względu na marny wzrost żołnierza, oręż jest krótszy i lżejszy, więc przypomina broń damską. Podsumowując, Marder to brzydki i niemiłosiernie niski ogier. Teoretycznie arystokrata, ale nieszczególnie mu to coś daje w życiu ponad ciepłe posiłki i łatwiejsze zdobycie pracy. Prywatnie jest natchnionym poetą, niezbyt praktycznym w wielu kwestiach. Sprawny dowódca, ale zakompleksiony z powodu wzrostu i wiecznych klęsk życia uczuciowego. Zdążył nawet zakochać się w Rarity, co źle się skończyło. Nie można mu odmówić oddania sprawie i inteligencji, ale nie sposób go nazwać atrakcyjnym. Lubi się rządzić i nie znosi krytyki. Ponieważ jest romantykiem, marzy o zdobyciu ukochanej, ale nijak mu to wychodzi pomimo, że posiada nie najmniejsze umiejętności magiczne. Marder lubi przemawiać, pouczać innych i słuchać ciężkiej muzyki. Nie przepada natomiast za wysiłkiem fizycznym, co jest łatwo wytłumaczalne przy wzroście niższym od klaczy. porównanie wzrostu
-
Co nie zmienia faktu, że to dobry pomysł
- 70 odpowiedzi
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Nie było żadnej kłótni, a dyskusja ^^