Skocz do zawartości

Verlax

Brony
  • Zawartość

    714
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Posty napisane przez Verlax

  1. Dobry!

    Wbrew pozorom, wcale nie przestałem tego pisać. Napisałem kolejny rozdział, dokonałem kolejnych poprawek edytorskich we wcześniejszych rozdziałach i nieco już rozpisałem sobie kawałki do dalszej części opowiadania. 

     

    Choć trochę już mam nikłą nadzieję, naprawdę się nie obrażę za jakikolwiek komentarz czy opinię do tego fanfika. On naprawdę nie gryzie, angielski jakim piszę nie jest bolesny (uśmiech).

     

    Pozdrawiam

     

    Verlax

  2. No i cóż, wypadałoby bym również ja skomentował...

     

    Zacznę może od tego, że chciałbym bardzo pogratulować zarówno zdobywcom drugiego i pierwszego miejsca, jak i tych którzy nie dotarli do pierwszej trójki. Przyznaję, poziom prac był bardzo wysoki, konkurencja na najwyższym poziomie. Jako że Kredke chciał opublikować nagrodzone prace, byłoby miło gdyby waćpan Dolar84 wysłał wyniki na FGE (jeśli waćpan tego nie zrobi, wyślę sam).

     

    Cóż mogę powiedzieć o własnym zaangażowaniu. Nie jestem jakoś straszliwie rozczarowany. Tylko... gra mi delikatnie nutka Lovecraftowska, czuję delikatne wibracje, delikatny głosik sugerujący, że po prostu nie potrafię pisać opowiadań które ludzie chcieliby i kochaliby czytać. Chciałbym móc powiedzieć że jestem dumny z 3 miejsca ale wtedy bym brutalnie skłamał. Nie pozostaje mi nic innego jak ponarzekać w myślach o upadku ambitnej literatury i po raz kolejny brać się za opowiadania bez dialogów, napakowanych filozofią i głęboką zadumą po wszystkie linijki. A potem znów ponarzekać na ten zepsuty świat. Ale póki co, taki los mi odpowiada.

  3. Podsumowanie “Nie rzucim ziemi…”

     

                Nastał już czas by ostatecznie podsumować Fandomowy Event Niepodległościowy. Cóż powiedzieć mogę, jestem naprawdę zaskoczony ilością prac, zarówno artów jak i opowiadań. Mówiąc szczerze, bałem się z początku że inicjatywa ta nie spotka się z wielkim odzewem. Szczęśliwie jednak szybko wyprowadziliście mnie z błędu, a wasze prace przywróciły mi nadzieję w narodzie.

     

                Chciałbym najpierw zaznaczyć że post podsumowujący będzie w dwóch częściach, jeden co do artów, a drugi co do opowiadań. Powód jest prosty, waćpan Dolar84 odpowiedzialny za sprawdzanie fanfików ma znacznie więcej rzeczy do sprawdzenia (w końcu to opowiadania!) i dlatego wyniki Konkursu Literackiego przyjdą z lekkim opóźnieniem.

     

                Cóż mi więc pozostaje, chyba trzeba byłoby pokazać teraz wszystkie te prace. Miałem naprawdę wielki problem z ich ocenianiem, dlatego postanowiłem ostatecznie że nie będę wybierał dzieł najlepszych, im dłużej się głowiłem nad ich wartością artystyczną, tym większego dostawałem zawrotu głowy.

     

                Dobra, dosyć mitrężenia! Oto przed wami prace na “Nie rzucim ziemi…” Fandomowy Event Niepodległościowy!

     

    _9_by_zryu-d6tg5ie.jpg

     

    “Polski Żołnierz” - autorstwa zryu

    Źródło : *Click!*

     

     

    polska_walczaca_by_alice4444dm-d6sxdqm.j

    “Polska Walcząca” - autorstwa Alice4444DM

    Źródło : *Click!*

     

     

    hussar_pony_by_datponypl-d6qyeau.png

    “Hussar Pony” - autorstwa DatPony

    Źródło : *Click!*

     

     

     

     

     

     

     

     

    EbEXKiX.jpg

     

    “Polsko Pamiętamy” - autorstwa Zapptera

    Źródło : *brak, bo autor to leń. Ale daje link do jego devianta*

     

    pony_hussar_2_by_zryu-d6tcfa9.jpg

     

    “Pony Hussar” - autorstwa zryu

    Źródło : *Click!*

     

    the_white_eagle__v2__by_likaon1995-d6th8

     

    “The White Eagle” (legenda o trzech braciach) - autorstwa Likaon1995

    Źródło : *Click!*

    finally_by_iguana14-d6tvtfl.jpg

     

    “Nareszcie” - autorstwa iguana14

    Źródło : *Click!*

    wjlh.jpg

    “Polska wyrwana z niewoli” - autorstwa AssertiveShyPony (ASP)

    Źródło : *brak, zamiast tego link do devianta*

     

     

    0o0w.jpg

     

    “Szkic Polski” - autorstwa kosiara120

    Źródło : *brak*

     

    lxfz.jpg

     

     

    “Pamięć o Poległych” - autorstwa AssertiveShyBrony

    Źródło : *brak, zamiast tego link do devianta*

     

     

     

     

    synom_ziemi_lowickiej_by_catkotek-d6trfv

     

    “Synom Ziemi Łowickiej” - autorstwa Catkotek

    Źródło : *Click!*

     

    xCcvWaZ.jpg

     

     

    "Polski my naród,polski lud - 11 listopada" - autorstwa ChiBi MaLinka

                Źródło : “Brak, zamiast tego link do devianta.

     

     

    Tak nawiasem mówiąc, wszystkie prace o nazwie "Hussar Pony" są błędnie zatytułowane. Albowiem "Hussar" to nie husar, tylko huzar (co stanowi wielką różnicę!). W języku angielskim husar to "Winged-Hussar". Nie poprawiałem tytułów prac, ale byłoby miło gdyby pamiętano o tym na przyszłość.

     

     

    Chciałbym również gorąco podziękować innym osobom, w tym :

     

    Kredke - za opublikowanie ogłoszenia o evencie na FGE

    kosiarze120 - za stworzenie kilku bannerów o evencie

    KreeoLe - za stworzenie bannera o evencie

    Administracji MLPPolska - za możliwość stworzenia tego eventu na tym forum.

    Dolarowi84 - za przejęcie na swe barki odpowiedzialności za kwestię fanfikową.

    Oraz wszystkim którzy zaangażowali się w projekt, ale ich prace miały niestety delikatnie zbyt niski poziom i nie zostały tu opublikowane.

     

     

    Słowami zakończenia, chciałbym jeszcze raz podziękować absolutnie wszystkim którzy zaangażowali się w ten projekt. Naprawdę, aż me serce zcisnęło wzruszenie gdy patrzyłem ile pracy i to jakiego kalibru udało wam się stworzyć. To doskonale rokuje na przyszłość i nie widzę najmniejszych przeciwskazań by w następnym roku uczynić coś podobnego, kolejną edycję Fandomowego Eventu Niepodległościowego.

     

    Pozdrawiam

     

    - Verlax

    • +1 1

  4. Hah! Zabawny OC, którego miło się czytało. Myślę, że bardziej takowy szlachcic nadałby się do opowiadania z tagiem [Comedy], ale skoro uważasz, że i tu się nada.... Może jest coś, czego ja nie potrafię sobie wyobrazić.
     

     

    Pamiętaj tylko że jest jeszcze tag [Random]. A to czy jest to postać komediowa czy nie, w moim 2986 Steps które jest śmiertelnie poważnym opowiadaniem grozy Dostoyevsky służy delikatnie jak Pinkie Pie, rozluźnia napięcie. No i zajmuje się chorą na trąd [spoiler-BLOKADA]. 

     

    Skoro jestem przy okazji, to chciałbym wam w sumie polecić to opowiadanie, to w praktyce jest ponyfikacja i angielskie tłumaczenie opowiadania Andrzeja Pilipiuka.

  5. Czyta ktoś może 2986 Steps, moje koronne opowiadanie w języku angielskim? A może Księżycówkę? Albo po ktoś się interesował kim jest waćpan w moim avku? W każdym razie, przedstawiam wam mojego ukochanego OC co przewija się w wielu moich opowiadań :

     

    avatar_3904.png?_r=0

    Imię : Dostoyevsky

    Wiek : Dostojewski nie pamięta, ale delikatna siwizna wskazuję, że jest dość stary.
    Płeć : Ogier
    Rasa : Pegaz
    Cutie Mark : Skrzyżowana szabelka z pistoletem skałkowym.

    Miejsce Urodzenia : Boatville
    Miejsce Zamieszkania : Brak.
    Specjalny Talent : Pojedynkowanie się.
    Lubi : Dobry napitek i posiłek, ambitną rozrywkę oraz dawanie niehonorowym po pysku.
    Nie lubi : Skąpstwa, bogatej magnaterii oraz wszelkich objawów naruszenia złotej wolności.
    Nawyki językowe : Wprowadza makaronizmy z łaciny do swoich wypowiedzi, zdarza mu się nagminnie.

    Wygląd : Dostojewski jest pegazem o dość sporych skrzydłach, ciemno niebieskim odcieniu futra i złotych włosach w które wkrada się kilka pasków siwizny. Z drugiej strony, twarz nie przecina mu wiele zmarszczek co utrudnia ustalenie ile on tak naprawdę ma lat, w tym również samemu Dostojewskiemu, któremu się to po prostu zapomniało. Jest przeciętnie zbudowany, chociaż gruby ubiór ukrywa jego dość dobrze rozwinięte mięśnie.

    Charakter : Odważny, zawsze pierwszy w obronie honoru zarówno swego jak i swych przyjaciół, co zwykle stawiało zarówno jego, jak i jego przyjaciół w raczej mało komfortowych sytuacjach. To również patriota, z prostą hierarchią wartości : Faust, Honor i Ojczyzna. Potrafi myśleć logicznie, co nie zmienia faktu, że nie zawsze mu się chce. Wierzy w różne dziwne rzeczy ( jak duchy, bóstwa alkoholu, Wielkich Przedwiecznych, Dziadki Trądy itp. ). Lubi być w centrum uwagi, a dzięki elokwentnemu stylu wypowiedzi jest w stanie łatwo zdobyć uznanie w trakcie sejmików, oraz jakże codziennych konwersacji.

    Historia :

    Notka Gerharda Armauera Hansena : Nie wiadomo na ile to co Dostojewski opowiedział będąc kompletnie pijanym jest prawdziwe. Sugerowane jest podejście do tych informacji z przymrużeniem oka.

    Dostojewski urodził się w Boatville, małej wiosce leżącej w bardzo odległej od Equestrii Rzeczpospolitej Trojga Narodów ( Lub w pełnej nazwie : The Sacred Union of the Kingdom of Lachland, the Grand Duchy of Ponyuania and the Eastern Borderlands ). Mimo, iż jego rodzina była dość uboga, otrzymał bardzo staranne wykształcenie. Poza ojcem i matką, miał jeszcze starszego brata Dostojewskiego. Nazywali się tak samo, wyglądali tak samo i w sumie również zachowywali się tak samo. Jedyna rzecz, która pozwalała ich rozróżnić to taka, iż starszy wprowadzał makaronizmy z francuskiego, a młodszy ( ten opisywany tutaj ) z łaciny.

    W szkole szlacheckiej dwoje braci nie miało problemów z samą nauką. Większym wyzwaniem było dla nich jednak bronienie honoru ich własnej rodziny. Oczywiście, byli młodzi więc ich “walka o honor rodziny” zwykle była tylko wymianą drewnianymi kijami. Do czasu, w którym jeden z młodych szlachciców nie wyzwał młodszego Dostojewskiego na pojedynek. Mając honor na sercu, przyjął wyzwanie, mimo iż jego przeciwnik był przeszło 3 lata starszy co było widać po jego znacznie większej sylwetce.

    Mimo tego, dzięki wielkiej zręczności oraz “już-nie-tak-honorowym” użyciu skrzydeł udało mu się go pokonać, co również zapewniło mu Cutie Mark. Chwała Celestii, przynajmniej dawało się już ich odróżnić. Od tego momentu, nic ciekawego się nie wydarzyło aż do końca ich edukacji i przejścia w dorosłość.

    O ile starszy Dostojewski zajmował się głównie gospodarstwem, młodszy nie próżnował, wyruszając na wiele wypraw. Najbliżej sukcesu była wyprawa po Wódkę Niewypitkę, niestety w finale okazało się, że jest to Wódka Niewypijka, a nie Niewypitka, co stanowiło dużą różnicę, bo Niewypitki nie da się całej wypić, zaś z Niewypijki w ogóle napić. Poza tym poprzysiągł sobie brać udział w Sejmikach i solidarnie obijać mordy każdemu, któremu się przypadkowo rzekło “Liberum Veto”. Ma również swoiste hobby w upijaniu się wraz ze swoimi szlacheckimi towarzyszami, zwykle albo do nieprzytomności, albo do rozwalenia karczmy w drobny mak ( warto zwrócić uwagę, że on i tak pije najmniej, a przynajmiej tak twierdzi, notka Hansena ).

    Przez kilka lat służył jako husarz w armii Hetmana Zamoyskiego, gdzie rozwinął asortyment dawania po mordzie do prężnie rozwijającego się przemysłu. Potem imał się różnych zajęć: był doradcą Króla, znachorem, amatorskim egzorcystą, bimbrownikiem, przywódcą zajazdów, czwartym muszkieterem i Celestia wie kim jeszcze. W trakcie swych podróży odwiedził między innymi Coltkuttę i Flankfurt ( gdzie walczył z epidemiami ), przemierzał Kresy Wschodnie, oraz miał wielki zaszczyt być w Stallionbulle jako reprezentant dyplomatyczny. Obecnie, znajduję się w Equestrii, ale to co tam tak właściwie robi jest wielką niewiadomą. Królewscy Gwardziści, którzy próbowali się tego od niego dowiedzieć wrócili kompletnie pijani, przesyceni informacjami, które w normalnych okolicznościach dokonałyby im implozji mózgów.

    Notka Hansena. Twierdzi również, że to on uwolnił Lunę z księżyca. Tutaj jestem absolutnie pewien, że kłamie.

    Ubiór i Akcesoria :

    Dostojewski zwykł nosić dość typowy strój szlachcica Rzeczpospolej Trojga Narodów ( a przynajmniej tak twierdzi, notka Hansena ), z jakże charakterystycznym żupanem. U pasa ma ceremonialną szabelkę, którą nie pokroiłby nawet sera, dlatego też posiada drugą szabelkę po drugiej stronie pasa, ukrytą pomiędzy fałdami ubrań. Niestety, ze starości Dostojewskiemu trochę się zapomina gdzie ma którą szabelkę, co niejednokrotnie wpędziło go w kłopoty. Poza tym posiada pistolet skałkowy, który ma niesamowitą tendencję do nie strzelenia, dlatego częściej Dostojewski stosuje go jako broń obuchową lub broń rzucaną. Ostatnio, odwiedzając Flankfurt udało mu się nabyć rewolwer, ale w praktyce jeszcze nie udało mu się go zastosować.

    Umiejętności :

    - Znajomość języka ojczystego, Equestriańskiego i łacińskiego.
    - Wrodzona odporność na wszelakie trunki alkoholowe.
    - Umięjetność poprawnego machania szabelką - Poziom Zaawansowany.
    - Umięjetność strzelania pistoletem skałkowym. Wprawdzie jego pistolet i tak nie strzela, ale co z tego.
    - Wiedza o wszystkim. Zwłaszcza kiedy jest mocno napruty.
    - Sztuczki, których nauczył się od podejrzanego jegomościa o nazwisku Wędrowycz.

    Nawyki :

    Poza wtrącaniem makaronizmów do wypowiedzi ma zwyczaj pić tylko odpowiednio dobry trunek, co odróżnia go od reszty jego szalonej ferajny.

    Nie lubi pomidorów. Nie pytajcie dlaczego.

    Znajomości :

    W trakcie zajazdów szlacheckich Dostojewski nawiązał współpracę z najbardziej mądrą/porąbaną grupą mąciwód jakich dało się znaleźć. Do jego największego zajazdu należeli między innymi Skrzetuski, Zagłoba, Twardowski ( notka Hansena, w tym momencie konwersacji z Dostojewskim byłem już tak pijany, że nie jestem nawet tego do końca pewien ).

    W trakcie epidemii trądu we Flankfurcie poznał Twilight Sparkle, którą szczerze polubił za jej podejście do życia oraz niejako dziecięcą ciekawość. Razem, oraz z pomocą doktora Hansena udało im się powstrzymać epidemię.

    Przyjaźni się również z Armauerem Hansenem z Flankfurtu, po tym jak założyli tam ośrodek do badań nad trądem. Przyjaźń utrwalają co tygodniową wizytą w karczmie w Mareggen, niestety Hansen ciągle schodzi przedwcześnie.

  6. Mogę wysłać na e-maila film z dzisejszego marszu wosjka na Nowym Świecie w Warszawie razem ze zdjęciam polskiego czołgu z IWojny Światowej i krótki klip z prezydentem i ludzmi z PO? W ogłoszeniu jest napisane do 11 lisopada i nie chcę wysłać nic na darmo.

    Edit: Chociarz może wrzucę do postu te zdjęcia...

     

    Przypominam tylko że cały event jest w klimatach MLP co jest podkreślone w poście głównym. Więc jeśli waćpan/pani ma jakąś ideę by coś z tego zrobić, masz czas do północy tego dnia ( muszę się trzymać zasad które sam ustanowiłem ).

  7. Udało się! Skończyłem pisać swe dzieło zaiste. Nie powiem, im dłużej na nie patrzę, tym gorszę mi się wydaję. Postawiłem sobie ambitny cel, zobaczymy czy coś z tego będzie (chociaż mimo wszystko, powątpiewam). 
     
    Mroczna Wieża - [Tragedy] [Dark] [Alegory]

     

    A teraz troszkę wyjaśniając :

     

    - Najważniejszym tagiem jest Alegoria, albowiem co tu dużo mówić, jest to dzieło dość niezwykłe pod tym względem.


    - Największą inspiracją do napisania tego wszystkiego było pewne dzieło jednego z polskich romantyków ( szybko się domyślicie kogo )
    - O dziwo, opowiadanie w bardzo dużym stopniu nawiązuje również do historii "innego" kraju.
    - 8000 słów jak coś, nie jest więc tak źle. Mimo wszystko, opowiadanie dość mocno skróciłem, bo nie wyrabiałem się w czasie.
    - W oryginale, miało być napisane w formie dramatu romantycznego. Ale znowu, problemy z czasem.

  8. Muszę dodać jedno ogłoszenie. Doszło już kilka prac (i powiem szczerze, są bardzo ładne), ale sporo cierpi na chroniczną przypadłość, to jest brak tytułu. Bardzo bym prosił by te osoby które podarowały nam dzieła bez tytułu dosłały mi tytuły swych prac, bym mógł to jakoś sensownie opublikować. Jeśli ich nie dostanę, będę musiał wykazać się inwencją twórczą, a wolałbym nie myśleć jakie tytuły wy byście nadali.

     

    Jak dotychczas, wygląda na to że będzie spory sukces. Żeby tylko jeszcze mi się udało skończyć to opowiadanie przed 11 Listopada...

     

    W każdym razie, powodzenia tym którzy jeszcze pracują.

     

    Pozdrawiam

     

    - Verlax

  9. Jak napiszesz jakąś recenzję, to zazwyczaj dostajesz komentarz od autora FF ;) Więc jeśli Ci zależy na komentarzach, to wiesz co robić :rd7:

     

    A pamiętasz bym kiedyś zrecenzował Polskie opowiadanie? Ja jestem pisarzem i krytykiem fandomu angielskiego, nie polskiego. Co mam, dać im tu linka i zrobić im przyśpieszony kurs polszczyzny? (uśmiech). Zrecenzowałem już sporo opowiadań, naprawdę.

  10. A przy okazji skoro wyszedłem z jaskini i zdecydowałem się odezwać na forum, muszę przyznać że był to moim zdaniem jeden z najlepszych numerów jeśli chodzi o liczbę i jakość artykułów, szkoda tylko że rzeczywiście nieco nie udało nam się wypalić z numeru dość krytycznych błędów. Osobiście dla mnie szkoda również, że pisząc tyle artykułów nadal ni jednej opinii na ich temat nie usłyszałem. No cóż, będę musiał kiedyś napisać jakiś kiepski artykuł, może będzie jakaś dyskusja (uśmiech).

    • +1 1
  11. Ja do listy dolara nic nie mam, jednak mi chodzi o to, że Lazarus wszedzie pisze, że jest to oficjalna lista najlepszych polskich ff gdzie jest wyraźnie napisane, że to sa jedynie opinie Dolara. A z tego co mi wiadomo, Dolar a) nie jest jakimś wielkim ministrem od spraw ff w polskich. b) Jego zdanie =/= zdanie całego fandomu. Gdyby było ogólnopolskie głosowanie nie zdziwił bym się gdyby ten ff nie znalazł by się w topce. Dlaczego? bo tcb ma ostatnio wielu hejterów czego dowodem był ostatni butthart w warszawie na wszystkie crossovery.

     

    Dobra, to mogę poprosić o wyjaśnienie dlaczego Pan pisze tutaj, a nie na PW do Lazarusa/temacie dyskusyjnym o fanfiku Lazarusa/gdziekolwiek indziej tylko tutaj? Jeśli Lazarus rzeczywiście twierdzi to co waćpan tu prawi, to rzeczywiście, nie jest to zarówno moralne jak i logiczne działanie. Ale jaki ma to związek z Brohoofem? Artykuł spełnia wszystkie zasady moralne i etyczne, to że ktoś bezczelnie go wykorzystuje już nie należy do kwestii Brohoofa.

     

    a) Hmm. Polemizowałbym. Niezależnie od tego gdzie będziemy kroczyć z dyskusją, Dolar cieszy się wielkim autorytetem w kwestii fanfiction. Czy ministerstwo od razu, lekka przesada. Ministerstwo fanfiction należy się tylko i wyłącznie shortskirtsandexplosions we współpracy z knighty'm. 

     

    b) Całkowicie się z tym zgadzam. W końcu sam imć Dolar napisał że jest to subiektywna lista. Nie rozumiem do końca o co chodzi w całej sytuacji, tytuł artykułu jest bardzo ale to bardzo czytelny. 

     

    Gdyby było ogólnopolskie głosowanie nie zdziwił bym się gdyby ten ff nie znalazł by się w topce. Dlaczego? bo tcb ma ostatnio wielu hejterów czego dowodem był ostatni butthart w warszawie na wszystkie crossovery.

     

     

    Wybaczy waszmość, ale niespecjalnie rozumiem. Jaki to ma związek? Bo o ile pierwsza część wypowiedzi była rzeczywiście pełna sensu i logiki, tutaj gubię się w twych przemyśleniach. Kwestia jest taka, artykuł Dolara84 jest w pełni subiektywny, napisany bardzo starannie z dobrą argumentacją. To czy się z nim zgadzamy czy nie, to już inna kwestia. Zarówno autor artykułu jak i sam Brohoof nie ponosi odpowiedzialności za to że ktoś nie potrafi doczytać tytułu tegoż właśnie artykułu.

     

    Pozdrawiam

     

    - Verlax

  12. Dobry!

     

    Ta jest, nowy rozdział Kryptologii jest gotowy! Nie jestem z niego aż tak bardzo dumny jak z prologu, nie mogłem się powstrzymać by trochę nie "uatrakcyjnić" akcji. Przy okazji z góry informuję że po pierwsze, Code Breaker nie będzie jedynym bohaterem opowiadania, a dwa, przypominam że wszystkie nawiązania są całkowicie nieprzypadkowe. Miłego czytania!

     

    Rozdział I

     

    Pozdrawiam

     

    - Verlax

  13. Najpierw kilka słów wstępu.

     

    Choć uwielbiałem filmy z pokroju Jamesa Bonda oraz książki w stylu Pamięci Absolutnej czy też Cyfrowej Twierdzy, jedno niestety nie ulega wątpliwości, absolutnie nie przedstawiają te dzieła jak wygląda służba szpiega lub też agenta. Marzyło mi się od dłuższego czasu napisanie opowiadania które podeszłoby do tego tematu w sposób nieco bardziej realistyczny, a na pewno znacznie bardziej oryginalny sposób niż wymienione powyżej dzieła. Przed Państwem pierwszy rozdział "Kryptologii", mojej próby interpretacji tegoż tematu.

     

    Agent+pinkie.jpg

     

    Jest rok 1032 Anno Celesis. Jest to czas ogólnoświatowego chaosu, gdzie każde państwo choć wojen nie prowadzi, jest w napiętych stosunkach z każdym sąsiadem. Na wschodzie, Carat Ursuacki zachowuje się co raz agresywniej w stosunku do Commonwealth. Na zachodzie, Stany Zjednoczone Gryfonii grożą interwencją w Arabii. Equestria po raz pierwszy od wielu lat jest w chłodnych relacjach ze swymi sąsiadami a Kryształowe Imperium jeszcze nigdy nie pełniło tak marginalnej roli.

     

    Jednak relacje dyplomatyczne to jedno, w cieniu zaś toczy się zupełnie inny konflikt. Wywiady wszystkich państw jeszcze nigdy nie były tak aktywne, a spośród nich w przerażającym obliczu jawi się NSA, wywiad Gryfonii który zdaje się mieć nieskończone możliwości inwigilacji. Equestriańskie Służby Wywiadowcze nie mogą tego dłużej ignorować i rozpoczynają akcję o kryptonimie "Conservative", mającą powstrzymać wrogi wywiad raz na zawsze.

     

    Prolog

    Rozdział I

     

     

    - Wszystkie imiona postaci, nazwy organizacji i nazwy państw jakie pojawiają się w opowiadaniu są całkowicie i kompletnie nieprzypadkowe.

    - Nawiązania do rzeczywistych wydarzeń są również całkowicie nieprzypadkowe.

    - Dziękuję bardzo Gandzii za korektę oraz Dolara84 za Pre-Reading. 

     

    Miłego czytania.

     

    - Verlax

    • +1 3
  14. Chyba nastąpiło lekkie nieporozumienie. Będąc szczerym, to w ogóle nie wygląda na banner FGE. Obecny banner FGE wygląda tak : 

     

    123fas.png

     

    Po drugie, myślałem by jednak była to praca która nie wykorzystywała by zbytnio dorobku innych prac, tym bardziej że obrazek tutaj wykorzystywany pochodzi na długo przed rozpoczęciem eventu oraz akurat w wypadku mojej sygnatury, specjalnie się pytałem oryginalnego autora tej pracy czy mogę ją wykorzystać w takim przedsięzwięciu. Byłoby bardzo miło i znacznie bardziej adekwatnie gdyby specjalnie dla FGE powstałby osobny banner. Uff. 

×
×
  • Utwórz nowe...