fallout152

Metalowy remix Ninja Gaidena:

Terminator Resistance Polska gra w uniwersum Terminatora, co już samo w sobie powinno zasługiwać na jakiś rozgłos. Niestety tytuł zbojkotowany przez większość polskich youtuberów, prawdopodobnie przez niski nakład na marketing. Gra jest dosyć udana. Fabuła trochę mało oryginalna, bo jednak część uniwersum (nie mówię, że kanon), ale daje radę. Jeno SI trochę słabe.

Te dziwne kuce co niektórzy nazywali G5 lub G4.5 zostały anulowane. Filmiki znikały z oficjalnych kont Hasbro na YT, FB i Instagramie. https://www.equestriadaily.com/2019/12/pony-life-videos-removed-from-mlp.html

Victor Freeze

Druga część odhaczona. Jak zwykle urzekła mnie architektura. Miasto owiec znacznie się rozrosło, do tego wilki (tym razem inne plemię) miały już własną zabudowę zamiast kilku gołych skał. Tylko, że jak się coś takiego widzi drugi raz, to już mimo wszystko wrażenie jest mniejsze. Może kiedyś powstanie jakaś gra i będzie to pozwiedzać. Fabuła moim zdaniem dużo lepsza niż w części pierwszej. Zamiast prostej bijatyki, praktycznie co chwilę stawało się coś nieprzewidywalnego (no może poza upadkiem fortu). Poza tym postacie uległy znacznemu progresowi. Szary nie był już fajtłapą, ale za to stał się miejscowym bohaterem, z własnymi problemami i przemyśleniami. Mami stała się wygadana i w zasadzie była jedną z głównych postaci, wcześniej była tylko po to, by warzyć eliksiry. No a gdy sytuacja sojuszu owiec i wilków stawała się coraz gorsza, te w najmniejszym stopniu nie zaczęły oskarżać się nawzajem. Było też trochę zabawnych scen, głównie za sprawą wspomnianej Mami oraz podczas budowy fortu. Momotami fabuła była dosyć nawiana, ale nigdy nie głupia. Zdecydowanie zabrakło jednak mroku... W takiej Zootopi pod początkiem mieliśmy scenę jak lis zadrapał królika. Tu wpadła cała armia zabijaków i nikomu nie wyrządzili krzywdy. Powinno być jakieś znęcanie się, więcej grożenia śmiercią (ewentualnie bardziej opisowe), czaszki i skóry (tak jak w części pierwszej), świnie powinny być w klatkach, obok powinny być uszykowane jakieś grille, albo kotły. Z innych rzeczy rozbawiła mnie polonizacja tej produkcji. Studio dubbingowe nazwało się PRL i w trakcie napisów ktoś z tej ekipy gadał o pracy socjalistycznej Wiem, że to rosyjska animacja, co już samo w sobie prowokuje do jakiś żartów, ale na to po prostu nie byłem gotów. A skoro o napisach mowa, to zobaczyłem tam takie pozycje jak: designer futer, czy ekspert od fizyki futer. Tak więc widać, że twórcy podeszli do tego aspektu bardzo profesjonalnie, co zresztą chwaliłem już w części pierwszej. A co do kanału Brody z Kosmosu, to mam wrażenie, że gostek nie ogląda filmów, które recenzuje. Polecam np. jego recenzję Jokera i poczytanie sobie komentarzy pod filmem. Część 2 oceniam na 9/10. Bardzo bym chciał część 3, być może owce + wilki tym razem będą walczyły z ludźmi. W sumie w części 1 chyba był szkielet człowieka w szafie, więc jest nadzieja.

Gra: Big Drunk Satanic Massacre (BDSM) - strzelanka top-down reklamuje się filmami i grafikami z kucykami. Jak na razie niewiele wiem o tej grze, ale grafiki kucyków z minigunami sugerują, że możliwa jest gra jako kucyk. Wstawił bym trailer, ale była tam np. scena jak kuce miliły człowieka w maszynce do mięsa.

Joker Moim zdaniem ten film jest arcydziełem. Trochę szkoda, że nie opowiada historii z "Killing Joke", ale tak samo jak tam mamy tu transformację zwykłego człowieka w psychopatę, co po prostu nadaje głębię tej postaci. Jednocześnie nie jest to typowy nudny film psychologiczny, ze względu na odpowiednio dawkowaną przemoc i różne dziwne sytuacje. Niektórzy mówią, że film jest pochwałą przemocy, że usprawiedliwia zabijanie przez to jak ciężkie życie miał Joker. Według mnie to jest kompletna bzdura, gdyż prawie każdy prawdziwy znany seryjny morderca miał jakieś problemy w dzieciństwie lub w późniejszym życiu, i nikt ich przez to nie usprawiedliwia, więc tym bardziej nie rozumiem, czemu fikcyjna postać miałaby tu być gorsza od prawdziwych zwyroli.

Coś tam udało mi się wyśnić o MLP. To była ta nowa generacja, zwana chyba 4,5. Akcja działa się w świecie ludzi, ale kuce przybywały portalami. Ludzi atakowały jakieś badziewne maskotki w stylu Smarty Pants, a kuce z nimi walczyły. Śniło mi się to właśnie tak jakbym to oglądał jako odcinek i uważałem to za straszny badziew.

Poległem na Watchmen'ach, obejrzałem 5 odcinków i mam dość. Niestety ale serial zabiła poprawność polityczna i nie mam tu na myśli nadreprezentacji mniejszości, jak to ma miejsce obecnie w każdym serialu, ale to, że tam wręcz nie ma Watchmen'ów... Znaczy się jest to film o superbohaterach z którego wycięto superbohaterów... I żeby to jeszcze byłoby by w ich otoczeniu, tak jak na Gotham i Kryptonie, to byłaby jakaś nadzieja, ale tam nawet tego nie ma. Czasem się pojawi jakiś bohater jako postać epizodyczna, ale tak naprawdę jedynym bohaterem w serialu jest społeczność Afroamerykanów cierpiąca prześladowania od rasistów, a z całego uniwersum został jedynie tytuł. Poza tym całość jest masakrycznie nudna, pamiętam jak przyłapałem siebie na emocjonowaniu się pomidorami rosnącymi na drzewie w jednej scenie.

Pamiętajcie, by zabezpieczać kamery porządnym hasłem.

Światy równoległe najprawdopodobniej są, dowodzi tego fizyka kwantowa. Portalami prawdopodobnie są czarne dziury, ale należy przez nie przejść z prędkością większą niż prędkość światła: Gdzieś jeszcze słyszałem, że takie przejście zaprowadzi nas do świata 2D, gdyż skoro nie można się wydostać z dziury, no to ubywa jeden wymiar.

Powiało Star Butterfly...

To: Rozdział 2 (2019)

Na film z G5 będziemy czekali krócej niż na film z G4. Jeśli dobrze pamiętam, to na film z G4 czekaliśmy 5 lat od momentu zapowiedzi.

U mnie w domu udało się uratować jedną wilgę, która uderzyła w okno. Niestety wcześniej nie udało się uratować sójki i dwóch wróbli. Z obserwacji pamiętam kilka białych / łaciatych wron (albo kawek, już nie pamiętam). Poza tym widziałem kiedyś kawkę, która wydawała z siebie tak niesamowite odgłosy, że nie jestem tego w stanie z niczym porównać. Na upartego powiedziałbym, że była to mieszanina dziwnej ludzkiej mowy i skrzypienia metalowych zawiasów. Jeszcze przypomniało mi się, że złapałem i wypuściłem gołębia, który wpadł mi do garażu. Trochę musiałem się z tym namęczyć, ale po złapaniu był wyjątkowo spokojny. Poza tym pamiętam, że był bardzo miły w dotyku.

Irys (MLP the Bridge)

Gry pozytywnie wpływają na wiele czynników, ale historii bym się z nich nie uczył. W strategiach jest tak, że podbija się każdy możliwy teren, by wszędzie był twój kolorek. Później wyznawcy Wielkiej Lechii spamują internet stwierdzeniami, że skoro Rzym nie zajął terenów nad Wisłą, to tam na pewno było potężne imperium. Poza tym w Empirosie była kampania polska i tam Polacy byli podpisani jak Goci, co również wprowadza w błąd i może później doprowadzić do stwierdzeń jak wyżej.