Kruczek

Nick: Bardzo oryginalny. Przynajmniej ja nie wiem, żeby coś takiego istniało. Brzmi fajnie, podoba mi się. Avatar: Od sporego czasu niezmienny chyba, ładna Flutterka. Oddaje zamiłowanie do muzyki. Sygnatura: Wat ;___; Sklejone koniki, troszkę creepy xD User: Dobrze opiekuje się działem, ma sporo pomysłów i dobrze je realizuje. Nic do niego nie mam.

Nick: Nigdy nie czytam tego dokładnie, a jak już mi to wyjdzie, to jest to coś w rodzaju "KALEWEĄĄĄĄ". Dość oryginalnie, bardzo w porządku. Podoba mi się. Avatar: Ayyyyy m8 gr8 av Sygnatura: BRAK BRAK BRAK BRAK BRAK BRAK BRAK BRAK BRAK BRAK BRAK. User: Widywałem czasami na sb chyba i w odmętach forume, dość prawilny ziomeczek. Przepchany nagrodami i wgl wow. Nic do niego nie mam.

Panie, baby nigdy nie zrozumiesz. Nie zawracaj se Pan głowy.

Czy wierzysz w zjawiska paranormalne?

Widzę że sprawa tutaj już troszkę pozamiatana, więc wpadłem tylko dodać coś do tematu komunikacji. Nie wiem jak wy tam oceniacie te wasze relacje, komunikacje i inne acje w ekipie, ale od 13 sierpnia nowe sb, więc można będzie zrobić "Mobilne sanktuarium" z dostępem dla wszystkich kolorków. Znaczy, wiadomo, macie to swoje admińskie podforum i tam sobie przebiegają jakieś tajniackie narady wysokiej wagi, ale shoutbox jest bardziej mobilny i sporo kolorowych tam zagląda, a oprócz tematów na forum i konferencji na gg, skejpach mielibyście takie gniazdo tęczowe, do obgadywania takich spraw jak ta z unbanem, na forum wszystkich członków "ekipy", żeby uniknąć nieporozumień i pomówień Taki luźny pomysł.

Szabulka

No elo

Czy rysujesz coś oprócz kucy i Fajf fredisów?

CHO CHOOOOO! Kruczy pociąg z muffinkami i pierogami nadjechał. Dziękuję wszystkim za nominację, nie spodziewałem się tak wielkiego odzewu w tym temacie. (Derpatkeł :3) A więc na pierwszy ogień idzie: #1 Uszatka Derpatka - Ponieważ robi śliczne avatary, to przede wszystkim. No i może jest dość miła i całkiem przyzwoita z niej towarzyszka rozmów. No i kurde, spójrzmy prawdzie w oczy, fajna jest #2 Perveł - Proszę, twoje pierogi już na Ciebie czekają, wagon numer 3, poproś wąsatego meksykanina żeby Ci podał, a jak będziesz wyjątkowo oczarowana smakiem, możesz poprosić tego samego gościa o dokładkę, za to mu płacę. Pervełka jest w porządku userką, dodaje dużo śmiesznych zdjęć i pisze z sensem. No i ma statek, na którym pewnego dnia będziemy przemierzać oceany. #3 Hedzieł - Jest w porządku gościem, rozsądny pan, wygląd indianina, robi ładne budowle w majnkrafcie i mam nadzieję że kiedyś ze mną zagra :c (To o swastykach z TNT to był żart, plz don't hate me man) #4 Discors - Pozytywny facet, lubię czytać wszystko co napisze, ma ten specyficzny sposób bytu i podoba mi się to. Prosz, twoja muffinka. #5 Seluuuuna Bardzo fajna Pani, dobrze prowadzi dział i jest urocza. Gdyby nie to, że jestem międzygalaktycznym treserem raptorów, nadwornym clownem, prawą ręką Stephena Kinga i królem wszechświata, a ona jest z całkowicie innej, równie ponadczasowej strefy zezowatego pucyka i wszechzajebistości, to myślę że nasz związek miałby szansę rozkwitnąć, niczym grzyb na ścianie, na którym wyrosła samotna róża, Elizabeth... #6 GoForGold Co raz więcej nabieram do niego szacunku, jest Akonem i gada z sensem, zgadza się ze mną w wielu względach. No i... ma fajną fryzurę...

Seluna

Elo elo odświeżam temat kuce :3

Nick: Jedna z tych rzeczy, które przypominają mi o tym, w jakim celu kiedyś wszyscy tutaj przybyliśmy na forum. Wygląda brzydko i niezbyt estetycznie, ale po zdrobnieniu do BiP jest w porządku. Avatar: Nie mam pojęcia jak to robisz, BiP, ale jeszcze chyba żaden z Twoich avatarów mi się nie podobał ;-; Sygnatura: Niezbyt rozumiem o co w niej chodzi, ale ładne ma kolorki, mogłeś ją dać bardziej po środku. User: Wraz z upływem czasu wydaje się być bardziej dziwny. Nie znam w prawdziwym życiu, ale niepokojące obrazki na profilu i avatar na gg, są strasznie odpychające. Ma sporo nagród i postów i avataruje u CMC.

Będziemy mogli obejrzeć filmy na żywo jak przeprowadzasz wpierdol na szkolnych kretynach? FAJNIE :'D

Nick: Obecnie jeden z najbardziej uroczych nicków na forum. To Derpatka w połączeniu z Uszatka jest po prostu adorable :33333 Avatar: Babcia Uszatka radzi, Babcia Uszatka robi na drutach pikne avatary. Sygnatura: Sówka zniknęła :c Smutłem troszkę, ale te oczyska też są całkiem fajne. No i reklama. Zeżarła ją komercja, konzystencja,tranzystor i jeszcze parę innych słówek których znaczenia nie chce mi się teraz ogarniać :C User: Lubię ją, chociaż jest po drugiej stronie forumowego konfliktu. Robi ładne avatarki i jest dość fajna. Tulable.

Szatan cienka dupa, przegrał pojedynek rockowy z Tenacious D

Między czternastym a piętnastym rokiem życia stało się coś złego ;-;

JURASSIC WORLD (3D) No to może od początku. Parę dni temu obejrzałem trailer tego filmu i od razu zacząłem się nim jarać jak pies. Jestem dużym fanem serii, moi koledzy, których znam niemal od zerówki, mają taki film z dzieciństwa, który oglądali baaardzo często. Moim był oczywiście Park Jurajski (Dwójka ulubiona część, a przynajmniej do tej pory). Miałem pełno figurek dinozaurów, encyklopedii o nich i często szpanowałem w szkole trudnymi nazwami niektórych gatunków. Także bardzo się ucieszyłem na wieść nowej części i popędziłem dzisiaj do kina. No klimacik trzeba przyznać był, cholernie lubię atmosferę kinową, światło lekko przygaszone, plakaty i te wszystkie bilboardy. (Swoją drogą, Jurassic World miał jeden z fajniejszych, ale wygrał Terminator, bo mrygał światełkami i zmieniał twarz robota w byłego gubernatora Kalifornii) Kupiłem sobie okulary 3D i skierowałem się na salę. Przywitały mnie gunwo reklamy, w tym jedna na której śmiechłem. No i muszę przyznać że potem było już co raz lepiej. Nie pamiętam żebym się tak dobrze bawił na jakimś filmie. Jedyne minusy jak dla mnie, to lekko naciągana gra aktorska i napisy źle dopasowane do wersji 3D, przez co czytanie ich bolało w oczy, więc szybko z nich zrezygnowałem. Co do naciąganej gry aktorskiej, mam na myśli fakt, że niektóre dialogi wypadły strasznie sztywno, a sama końcówka filmu, na której główni bohaterowie idą razem w stronę światełka wydawała mi się wyświechtana. Jednak największym plusem tego filmu i w sumie jednym z dwóch powodów dla których postanowiłem tłuc się 1,5 godziny w busie do najbliższego kina, były raptory. Sam pomysł tresury, jest dla mnie piękną odmianą od poprzednich części, w których te urocze stworzonka zostały przedstawione jako maszyny do zabijania. Niby nie mam nic przeciwko, ale NAJLEPSZA MASZYNA DO ZABIJANIA, TO TAKA KTÓRA WIE KIEDY ROZPRUWAĆ PRZECIWNIKA, A KIEDY DAĆ SIĘ DRAPAĆ ZA USZKIEM. W każdym razie, to chyba najlepsza rzecz w tym filmie, zaraz po efektywnym wejściu pterodaktyli. Bardzo miło się patrzyło gdy porywały ludzi. Sądzę że ten fail był w pewnym sensie zamierzony. Znaczy, ja tam się nie znam, ale ludzie z InGenu nigdy nie grzeszyli inteligencją w swoich projektach xD Jeżeli taka była wizja reżysera, swoją drogą komunikowały się już w trzeciej i drugiej części. Naukowcy nie mają pewności co do trybu życia tych stworzeń, dlatego teoretycznie mogły one przyjąć hierarchię stada. A w takim wypadku komunikacja między nimi i system "rang" jest jak najbardziej zrozumiały. Udowodnione jest jednak, że były to jedne z bardziej inteligentnych dinozaurów, więc nie widzę przeszkód. A co do części o powalaniu 15 metrowego bydlaka, chciałbym zauważyć że nie było fragmentu w którym powalają, a jedynie odwracają uwagę/ próbują powalić/ bawią się w ujeżdżanie zmutowanych braci. Jedyne co mi w tym zagadnieniu nie pasowało, to ten sojusz T-rexa z Blue. Gdy Indominusczyjakmutamżaurus chciał wykończyć Tyranozaura, Blue (tak podejrzewam) wydał dźwięk, w celu odwrócenia uwagi bestyjki, po czym ruszył na niego szarżą. To było troszkę dziwne i przesadzone, ale byłem cholernie wdzięczny za to że po całym zajściu nasza drużynka nie rzuciła się sobie do gardła. Miałem wrażenie że T-rex po prostu zeżre Blue i zacznie gonić głównych bohaterów, ale bardzo miłe, choć nie do końca logiczne zakończenie. Co do atmosfery, to nie wiem czy była w poprzednich częściach, ja jakoś tak bardzo tego nie odczuwałem. Nie wiem też co rozumieć przez atmosferę w takim filmie i jakiej się spodziewać. Nie chce mi się więcej pisać, bo czeka na mnie książka. Podsumowując, ocena końcowa to 9/10 Rest in peace Echo, Charlie i Delta [*]

No elo

Wiem, że nie było aktywności w zabawach z kosmitami. Ale chcę powiedzieć że będę za nimi tęsknił. To była chyba jedna z niewielu frajd, jakie spotkałem ostatnio na forum. Dzięki za możliwość rozpisania się i nagrody. Uszatkeł

arkadiusz fuks