Skocz do zawartości

Kruczek

Brony
  • Zawartość

    1515
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    39

Wszystko napisane przez Kruczek

  1. Kruczek

    [Gra]Witamy w sierocińcu...

    *tururururu mam nadzieję że kwestia autobusu nie zostanie uznana jako oddziaływanie gracza na otoczenie, w końcu pisze że już was przywieziono, w każdym razie z góry sorki jeżeli zrobię coś źle xd tururururur* Oczywiście, spóźnienie. Przez szybę zalatującego kocim moczem autobusu, dostrzegłem zarys posępnego budynku. Prawą ręką mocno ściskałem lekko pobrudzoną walizkę, aby przy mocniejszym zahamowaniu nie upuścić jej na stopę. Lewą ręką nerwowo poprawiałem rozczochrane włosy, próbując jak najszybciej doprowadzić je do ładu. Ostatecznie zrezygnowałem i nałożyłem na głowę czapkę, zakrywając większość fryzury. Ten gest w pewnym sensie dodał mi otuchy. Autobus wyhamował z głośnym piskiem opon i po chwili wylądowałem na trawniku przed sierocińcem. Jego posępne mury wcale nie wydawały się przyjazne. Może to tylko kwestia starości budynku, materiału z jakiego został wykonany albo innej bzdety którą dorośli zwykle zajmują sobie głowę. Nie miałem pojęcia co mnie spotka. Byłem ubrany w dość ubogi strój, zza kołnierzyka marynarki wystawała mała, słabo widoczna dziura, natomiast spodnie były całe pomięte i lekko wyświechtane. Nie dodawało mi to pewności siebie. To miejsce sprawiło, że poczułem się kompletnie rozdarty. Z jednej strony liczyłem na nowe znajomości, nowy start, wśród całkiem nowych ludzi. Z drugiej natomiast uderzał niepokój i atmosfera tego miejsca. Nie przekroczyłem jeszcze progu, a im bliżej się znajdowałem, tym bardziej miałem ochotę wrócić do cuchnącego autobusu i poprosić o przeniesienie do innego sierocińca. Wolnym krokiem doczłapałem się do drzwi, ostatni raz poprawiłem czapkę i z wyrazem niepewności na twarzy zapukałem.
  2. Imię i nazwisko: Chris Dawkins Wiek: 11 lat Pochodzenie: Denver, Stany Zjednoczone Wygląd: Piwne, zwykle podekscytowane oczy. 162 cm wzrostu, czarne, rozczochrane włosy. Mały, zakrzywiony nos. Zwykle nosi wyświechtany, lekko zużyty mundurek. Czarne, eleganckie spodnie i charakterystyczna zielona czapka z daszkiem, kompletnie nie pasująca do reszty ubioru. Chris jest dość chudy, patyczkowaty. Charakter: Niezdarny i lekko nieśmiały, a jednocześnie ciekawy życia. Nie wyróżnia się zbyt spośród reszty dzieci, oprócz jego skłonności do bycia nieco nazbyt dojrzałym, w sytuacjach które niekoniecznie tego wymagają. Rozdarty pomiędzy własną słabością, a chęcią zaistnienia wśród rówieśników. Osobowość nieco introwertyczna. Czuje się dobrze między ludźmi, ale potrzebuje czasem chwili oddechu w samotności, aby uporządkować myśli. Stara się być przyjazny i miły. Historia: Nigdy nie poznał swoich rodziców, zostawili go, gdy jeszcze był niemowlakiem. Trafił do sierocińca w stanie Denver, gdzie wychowywał się przez spory czas. Bardzo przywiązał się do swojej opiekunki, która towarzyszyła mu przez pierwsze lata w jego wędrówce życiowej~ W wieku 7 lat został zmuszony do zmiany dotychczasowego ośrodka, z powodu jakiegoś skandalu, który skutkował zamknięciem sierocińca. Powód nie był do końca znany, a przynajmniej Chrisowi, ponieważ "Nie musisz sobie tym zaprzątać główki". Został oddelegowany do kolejnego ośrodka, w którym dzięki ogromnej bibliotece dwie przecznice dalej, odkrył swoją prawdziwą pasję - literaturę. Większość czasu spędzał nad książkami, przez co zyskał przezwisko "kujon". Chris miał paru kolegów, jednak żadnego z nich nie mógł nazwać "przyjacielem". W szkole radził sobie bardzo dobrze, nauczyciele nie mieli co do niego żadnych zarzutów. W ostatnim roku jednak, sytuacja ulega gwałtownej zmianie. Chris staje się ofiarą typowych szkolnych łobuzów. Kretynów, którzy zabawiają się czyimś kosztem. Chłopiec powoli zamyka się w sobie. Wszelkie interwencje ze strony grona pedagogicznego nie skutkują, więc Chris po raz kolejny zostaje oddelegowany do innego ośrodka. Sam, z bagażem wypchanym książkami i lekko podniszczoną samooceną kroczy przed siebie, dokładnie obserwując otaczającą go przyrodę i otoczenie, w którym będzie mu dane od teraz żyć. Umiejętności: Próbuje swoich sił w sztuce słowa pisanego. Nie ma jakichś specjalnych umiejętności, jest dzieciakiem przeciętnym w swej nieprzeciętności. "Moi rodzice nie potrafili udźwignąć bagażu samego pojęcia bycia rodzicem. A tak przynajmniej mi wmawiali. Chciałbym ich kiedyś poznać, chciałbym aby oni poznali mnie. Wierzę, że kiedyś mi się to uda. A do tego czasu, będę robił wszystko, aby ich nie zawieść, tak jak oni zawiedli mnie."
    1. Talar

      Talar

      2 many gówniarzy w lolu.

  3. Sądzę że w kwestii horrorów się dogadamy. Mógłbyś wymienić mi kilka swoich ulubionych filmów tego gatunku?
  4. Kruczek

    Wybory Księżniczkowe 2015

    Wybrałem jedyną słuszną opcję - Księżniczkę Cadance. Zastanawiałem się nad wieczną nocą, ale według mnie noc to pora zbyt wyjątkowa, aby mogła trwać wiecznie. Zapewne straciłaby na uroku.
  5. Kruczek

    Powitanie

    Witam Panią. Kojarzy Pani Stephena Kinga? Jeżeli tak, co Pani sądzi o jego twórczości?
  6. Kruczek

    Hi

    Ulubiony film? Ulubiona książka?
  7. http://i.imgur.com/5k28uoC.jpg Podsumowanie dzisiejszego dnia ;_____;
    1. Pokaż poprzednie komentarze  [5 więcej]
    2. Syrth

      Syrth

      Dajmy już spokój temu :v

    3. Trahall
    4. Kruczek

      Kruczek

      SPROM, SOLI JEST MOIM ULUBIONYM KUCYKIEM

      LEĆMY DO ZAMKU

  8. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ A co do tematu, nie chce mi się czytać wszystkiego, ale jak dla mnie to Zena i jego anioły stróże zanadto wyolbrzymiają sprawę. I jak tak się wczytam w to czo się tutaj wyprawia, to mam wrażenie że niektórzy zbyt poważnie traktują internet ;v Also, zażalenie poszło i w sumie moglibyście to sobie obgadać gdzie indziej, bo tutaj się zlatują userzy forume, porepkują, pochwalą i więcej z tego wrogości do drugiej strony wyniknie niż czegoś dobrego :C
  9. Fajne prace, bardzo miły dla oka styl, pomysł i wykonanie ^ ^ Aprobuję.
  10. Sorki, wszystkie białe rumaki i jednorożce są na przeglądzie, a wstyd tak zabierać w niesamowitą podróż samozachwytu otaczającym światem bez pukania w okno, w aurze powiewającej peleryny i z magicznym konikiem pod sobą ^ ^
  11. Ja mieszkam na wsi, do tego mam proste wejście na taki mały dach, jak nie przejmujesz się komarami(mieszkam blisko lasu, bagna, rzeki) to wow ;3
  12. Co do oczu, nie mam nic do dodania. Ale co do siedzenia po nocach, to od komputera i książki wolę w ciepłe nocki w lato patrzeć na księżyc, to strasznie uzależniające, ubóstwiam świat nocą ^ ^
  13. Czyli ona wyczytała to na kwejku
  14. Jej, nowy tribute House'a
  15. Nadal poziom jest całkiem spoko. Kucyk z kreatora nie prezentuje się tak źle, a odcinek o kapkejks był całkiem dobry, szczególnie końcówka. "Kogo kocha Twi" było dość męczące, ale biorąc pod uwagę resztę materiałów, to kanał jest dość fajny, czekam na kolejne filmy ^ ^
  16. Kruczek

    Witajcie. Temat powitalny.

    No elo, nie lubisz kucyków, ale może to nie działa w ten sposób. Ja lubię kucyki, ale nie takie przedstawione w serialu, poczytaj fanfiki i pooglądaj arty czy czoś, może Ci się coś spodoba ^ ^ Papryczka chilli Magiczne pojedynki? I tak Zegar wygrywa wszystko Nie rozumiem przenośni z półkulami mózgu, jedyne co mi przychodzi na myśl, to to że na jednej żyją pingwiny a na drugiej nie. Tak 3maj, ja w podstawówce też miałem, a teraz miałem egzamin komisyjny przez to cholerstwo >.< Literatura, props. Pisanie opowiadań, również props, chociaż uważaj na przeponiaków na forum (szczególnie Ylthin, która uważa że pisanie powinno mieć ograniczenie wiekowe ) Pisanie, chętniej niż granie na kompie jest dziwne ;____; Rozmowa hasło przewodnie? Chyba się nie dogadamy Czytanie po nocy jest troszkę nawiedzone, a przynajmniej w dużych ilościach, co nie znaczy że to źle. Na lekcji ciągle gadasz z panią o literaturze? A to lizusowata parówka! Powinni Cię obrzucać halibutami za takie postępowanie! Mnie to tam odpowiada, sam jestem debilem, a nie mam smartfona. Gównianego postępu nie pows3masz! No coś w tym jest, chyba że jesteś pijany, wtedy nawet Disco Polo jest fajne. Blah, blah, blah. Załamany głupotą rówieśników? Stąd prosta droga do buractwa, które było już wymieniane wyżej. Szczerość można okazywać w dużo zabawniejszy sposób. Rozumiem, że chcesz się tutaj pokazać w jak najlepszy sposób, ale mam wrażenie że zanadto udajesz dorosłego i jak dla mnie wygląda to dość komicznie W sumie nie tylko dla mnie, jak się domyślam. NO ALE CÓŻ, rób pan co chcesz. Gimbaza trudnym okresem? No może troszkę. Powodzenia ziomuś, pamiętaj żeby czasem wyjść z własnego świata, bo gimbaza nie zna litości i ten realny oraz brzydki świat może Cię kopnąć w cztery albo osiem liter w dość dotkliwy sposób. Misie koala są fajne.
  17. Burze są fajne, bo przy błyskach można ćwiczyć swój diabelski śmiech
  18. "Pitagoras był kwadratem, więc molestując Celestię, zmolestował sam siebie, za jej pośrednictwem" XDDDDD To jest tak cudowna dawka bredni, że po pierwszych paru zdaniach, które wydają ci się beznadziejne i nieśmieszne, łapiesz dziwny zaciesz, a przynajmniej w moim wypadku. Daj mi tego wincyj ziomuś. Mam tylko nadzieję że Dolar nie usunie za niski poziom, ale prosiłbym nie :c Props
  19. Gratulacje kucadełki. Tak btw. mój głos poszedł na Chiefa. Najciekawsze wykonanie! ^ ^
  20. Kruczek

    Daj swoje foto :P

    Koper :c Śmieszne fotałke Yaxi
  21. Kruczek

    Wyżal się.

    Oddam ponad 17 lat mojego zakłamanego, pasożytniczo bezsensownego życia jakiejś paprotce, która zrobi z nich lepszy użytek. Zgłoszenia wysyłać do moherowego guru z brodą, którego czci połowa świata. Podpiszę każdy świstek.
  22. Fajny komiks, chociaż to chińsko bajskie dziewcze mogłeś sobie darować. Aprobuję ;v A no i pytanie, ten program do robienia komiksów jest darmowy?
×
×
  • Utwórz nowe...