Skocz do zawartości

Emiel Regis

Brony
  • Zawartość

    214
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Emiel Regis

  1. Ja w sumie jeszcze nie spotkałem osoby z jakimkolwiek punktem ostrzeżenia.
  2. Emiel Regis

    Wielkie Wyzwanie #1

    /Timber Kilka warstw, sprasowanych, magicznych stopów spowalnia mnie, lecz szybkości mych reakcji nie mąci nic. Radośnie usposobiona młoda dama wpada w pełny galop i chwyta miecz w usta. Równocześnie z nią zapieram się tylnymi kopytami i również ruszam prosto przed siebie. Chmury piasku uciekają nam spod kopyt gdy mkniemy naprzód. Momentalnie skracamy dystans, roześmiana klacz błyskawicznie wykręca szyję a jej miecz opada. Błysk. Trzask wyładowań. Czas zwalnia. Na zwierciadle tarczy pojawia się i znika delikatna siatka pęknięć, a ja mogę wręcz spojrzeć jej w oczy. Od zderzenia dzielą nas setne sekundy. Ja wytrzymam cios miecza. Ale czy ty, kochana, wytrzymasz zderzenie z rozpędzoną toną stali ?
  3. Pisałeś do niego? Może po prostu zapomniał o sesji po tym "zamknięciu".
  4. Z tego co pamiętam ruchy kasujące zdolności przeciwnika są niedozwolone.
  5. Dobrze się bawimy w sesji którą stworzyłaś. Dział Cadence zyskuje na popularności. Razem tworzymy tutaj coś co ma nawet większy potenciał niż MP. Czy to nieco nie osładza ci problemów?
  6. Normalnie Serox przyznałbym ci rację gdyby nie to że w tym przypadku zwycięstwo nie zależy od czy nasza postać jest OP czy nie. Mój Calamity jest przecież nieco OP ale raczej nie będę przesadzał gdyż już samo to by zraziło do mnie "sędziego". Samonaprowadzanie, samonaprowadzaniem ale i tak Rex mógłby coś tam dziwnego wymyślić i uniknąć tego, kosztem wiarygodnośći. Zobaczymy jak pójdzie ta pierwsza runda wyzwania i potem można dyskutować czy to dobrze czy nie. Btw Cava, krytyka dobra rzecz, bo pozwala wyłapać ewentualne błędy, nawet jeśli jest bezpodstawna. Miło by było gdybyś nie groźiła zamykaniem kiedy 99% ludzi tutaj świetnie się bawi na twojej sesji.
  7. Wolę zasadę - nie wiesz, to się dowiedz. Mamy wątpliwości, ty je rozwiewasz i wszyscy są zadowoleni.
  8. Istotnie ta walka zaczyna wyglądać dziwnie. Cadence z huraganem uber strzał i Rex który chyba się zapędził z opisem trafienia. I witamy Magusa w drużynie.
  9. On chyba to lubi. Ma kilka połamanych od Sombry to teraz chce kilku od Cadence do kolekcji.
  10. Emiel Regis

    Wielkie Wyzwanie #1

    /Timber Z powoli wzmagającego się chaosu pojedynków, wyłowiłem wzrokiem moją przeciwniczkę. Kryształowa klacz ziemistej barwy. Długie, perfekcyjnie ułożone pasmo zielonej grzywy. Dumnie wyprostowana głowa. Standardowe wyposażenie żołnierza, z jedną anomalią w postaci wykwintnego, chłodno-błękitnego szala. Wypisz, wymaluj rasowa arystokratka. Niecodzienny widok na polu bitwy. A całość lekko przypominała ziemię z wyrastającą kępką trawy. Parsknąłem lekko. Bądź poważny kretynie. Co ta zielonooka piękność sobie pomyśli? Po prawdzie to wiedziałem. Najpierw-„ Co to jest!?” – a następnie- „Czemu to jest takie wielkie i brzydkie?! I co je tak bawi?!” Idealny początek. Spokojnym stępem zbliżyłem się do oponentki, lekko się uśmiechając. -Witaj- mechanizmy zajęczały lekko, gdy wykonałem oszczędny ukłon- Na imię mi Calamty, a ty zapewne jesteś Timber, mój przeciwnik. Miło mi cię poznać. Zastanawiałem się, czy ta klacz byłaby w stanie mnie zabić. Wiszący u jej boku miecz wyglądał groźnie lecz wątpiłem czy, nawet w odpowiednich kopytach, byłby mnie w stanie poważnie uszkodzić. Nie wspominając już o sile woli klaczy go dzierżącej. Takie moje szczęście... Przybrałem bojową pozę i zakręciłem skomplikowany młynek stalowym kijem . A więc- powietrze wokół mnie zafalowało, reagując na aktywację generatora tarczy- czy możemy zaczynać panno Timber?
  11. I równie boleśnie jak strzała z twojej sygnatury.
  12. Przebierasz się w strój drakuli po czym zasiadasz do pisania?
  13. Nikt nie oczekuje że porzucisz obowiązki dla sesji na forum. Załatw co tam masz ważnego i wróć do nas. Zaczekamy. Ja w każdym razie na pewno. ^^
  14. Przynajmniej teraz już wiesz, czemu ja się tak zazwyczaj opóźniam. ^^
  15. Zgaduję że jesteś zajęta ( zresztą wspominałaś że zaczynasz pracę) więc jakoś wytrzymam. Odpisz jak już będziesz mogła.
  16. Emiel Regis

    Błonia

    /Light Shield - Cieszę się że ci się podoba. – rzekłem autentycznie rozbawiony - Dawno temu imię to nadali mi strażnicy magicznego psychiatryka, którego to miałem wątpliwą przyjemność być najmłodszym pensjonariuszem. „Nieszczęście” to pierwsze co im przyszło do głowy na mój widok –mój uśmiech nieco przygasł . Wspomnienia z tego okresu mojego życia nie były miłe. Ale jakże brzemienne w skutkach - Nigdy nie pomyślałbym że to imię może się komuś dobrze kojarzyć –zakończyłem. Ogarniała mnie coraz większa euforia. Tak dawno nie uczestniczyłem w porządnej dyskusji. Działało to niczym narkotyk. I tak jak każdy narkotyk sprawiał że pożądałem więcej. Jednak żadna z tych emocji nie wyszła poza meandry umysłu. Moja twarz pozostała taka jaką uznałem za stosowną. Spokojna. - Moja droga, z przyjemnością przyjmuję zaproszenie - wyszczerzyłem się - Z niecierpliwością będę cię wypatrywał na polu bitwy . Przypomniałem sobie znak mojej rozmówczyni. Mieszanina granatowego, niebieskiego i błękitnego, tworząca tarcze z sercem pośrodku. Znaki bywają zdradliwe, a ich znaczenie wypacza się i wije w zależności od drobnych dodatków i szczegółów, zrozumiałych jedynie dla właściciela. Zdecydowałem jednak, że można tu zaaplikować podstawowe cechy wszystkich osób spod znaku tarczy. - Z twojego znaku wnioskuję że dedykowałaś się ochronie – zaryzykowałem - Jest to zapewne ochrona tych, którzy znaczą dla ciebie więcej niż inni. Lub po prostu wartości, które w danej chwili uważasz za właściwe –zastanowiłem się przez chwilę - I zapewne jak każda tarcza, jesteś wyposażona w odpowiednie narzędzie by wypełniać swą rolę. Mylę się? – zakończyłem z przemądrzałym grymasem. Technicznie rzecz biorąc nie nazwałbym tego zbroją – rzekłem, lekko stukając kopytem o przednie płyty – Nie wdając się w naukowy żargon, określiłbym to raczej jako mechaniczny egzoszkielet, zaprojektowany do perfekcyjnej integralności z użytkownikiem. Jestem z nim nierozerwalnie związany - milczałem przez chwilę - Związane z tym szczegóły, nie są jednak tematem który bym poruszył z kimś o kim wiem tak niewiele. - Jednakże – kontynuowałem – przyznam szczerze że chciałbym wiedzieć coś więcej. Mam więc propozycję panno Light - z torby wyciągnąłem przenośny zestaw szachów, rozłożyłem go na ziemii, po czym usiadłem zadowolony - Pozwól mi wygrać moją odpowiedź. Jeśli jednak przegram – spojrzałem prosto w parę płynnych szmaragdów - odpowiem na każde pytanie jakie zadasz. ((Wiem że gdzieniegdzie są dziwne odstępy i pocięte wyrazy. W edytorze wszystko jest dobrze, dopiero w postach to występuje. Nie wiem co to jest))
  17. Cóż, miłej pracy w takim razie.
  18. Jestem ciekawy jakie wielkie zmiany mają zostać wprowadzone skoro dotychczasowe ST było niemożliwe do naprawy. Zapewne when it's done Rex.
  19. To miło z twojej strony ale sądzę że większość z nas wolałaby usłyszeć jakieś konkrety dotyczące restartu.
  20. Informowałaś nas już o tych zasadach w ogłoszeniach. Czemu piszesz to po raz kolejny zwłaszcza po tym jak 90% ST przeniesiono do archiwum?
  21. Zerknij do pomysłów i sugestii.
  22. Emiel Regis

    [ST] Pomysły i sugestie

    Pewnie w KP jakieś szczegóły dotyczące biografii etc zmienię. Ale realne możliwości postaci pozostawiłbym takie same.
  23. Emiel Regis

    [ST] Pomysły i sugestie

    Eh...Nie można tak od razu? Sądziłem że to całkowita kasacja. Szkoda że restart ale i tak się piszę jak już będzie.
×
×
  • Utwórz nowe...