Nie mogę uwierzyć, że tyle lat mnie okłamywano! A pomyśleć, że was pewnie też. Jednak prawda musi w końcu wyjść na jaw, ktoś musi o tym powiedzieć i przerwać tę propagandę. Otóż, teraz już wiem na pewno, koty wolą drapanie za uchem od głaskania. Myślę, że ludzie także.
Moja kotka lubi drapanie od spodu żuchwy i za uchem oraz w odcinku krzyżowym kręgosłupa, za to nie znosi głaskania po brzuchu i nie daje się brać na ręce.
A ludzie lubią się tulić. Przynajmniej mój ludź klei się, klei i odkleić nie może.