Nick: Ten nick to klasyk. Taki prosty, a taki nietypowy. Przywykłam do niego i w sumie to mi się podoba. Ot i co.
Avatar: Mam nadzieję, że nie palnę tu teraz gafy stulecia, ale to Stalin trzymający się za łeb, czyż nie? Pewnie widzi co się teraz w Europie odpierdala i aż łapie się za głowę. A może to dlatego, że widzi masę okazji, których Putin nie wykorzystuje? Kto wie, kto wie. Swoją drogą lubię styl tych starych plakatów, obrazów itp.
Sygnatura: Za polandballem i innymi ballami jakoś szczególnie nie przepadam, ale ta konkretna...hmm, scena, przedstawiająca solidarność słowiańską - nawet jeśli podwórkową - jest zacna.
Użytkownik: Znam osobiście, fajny koleżka, szkoda, że tak szybko się zwinął z pracy. W sensie, że niedługo po tym jak ja się tam zatrudniłam. Miło się rozmawiało, śmieszkowało, a i zdarzyło się, że mnie podwiózł do domu. Jak się umówicie na to piwko to mnie też zaproście XD