Skocz do zawartości

Magus

Brony
  • Zawartość

    5482
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    8

Wszystko napisane przez Magus

  1. (Podobno gra ale niema czasu na razie pisać)
  2. (Hoff ja już nie gram jak co więc nie wiem kto teraz jest POZ)
  3. (Dzięki ale zabijam się ostatecznie nie mam już po prostu pomysłu i siły ;p Dobrej zabawy) Poczułem że ktoś chciał mi pomóc ale na próżno życie opuszczało me ciało. Celowo wbiłem swoją katanę w serce by mieć pewność że nie uda mi się przeżyć. Powoli nastała ciemność i nic już więcej nie poczułem dla mnie ta przygoda dobiegła końca.
  4. Gdy dowiedziałem się, że ja zostałem wybrany, aby ruszyć na ziemie z resztą strażników nie mogłem w to uwierzyć nie miałem ochoty tam wracać. Ziemia to był dla mnie jeden wielki bajzel. Gdy nikt nie zauważył oddaliłem się od reszty straży. Po czym ukryłem się w lesie. Sama myśl powrotu mnie obrzydzała widziałem dla siebie tylko jedno wyjście. Powoli nałożyłem katanę, po czym się zamachnąłem i przebiłem swoje ciało powoli się przewróciłem. Po czym moje oczy zaczęły się zamykać. Ostatnim o czym pomyślałem były słowa Trzeba było zrobić to dawno temu teraz w końcu znajdę spokój.
  5. (Dobra na razie nie kieruje swoją postacią pobawię się POZ i już nie spamie)
  6. (Czyli dalej moja postać w Ponyville na straży ta?)
  7. (Moja postać czeka na przydział od Celesti, co ma teraz robić. W tym czasie Hoff wysadził kible w biurze we Wrocławiu i coś majstruje przy nich. No i Komputer z Padem walczą kopalni) Biuro Wrocław Agent pod nieobecność kolegi zapalił papierosa. Ale po dłuższej chwili przyjechał duży samochód. -Aha to tak. Ja muszę jeździć szukać tego syfu a ty sobie palisz? -Daj spokój nic się nie działo to zapaliłem jednego papierosa to nie jest zbrodnia. Masz wszystko? -Ta znalazłem, co chcieli sporo kasy poszło -O finanse nie musimy się martwić Agent podszedł do robotników -Panowie wszystko już przyjechało. Po czym wyładował z drugim agentem rzeczy, o które prosili Japonia -Panie, Nakamura czy satelity są na pozycjach? -Zgadza się panie Jackson. Czekamy tylko na sygnał. Dzięki panu wszystko zostało dokładnie obliczone -Dobrze teraz tylko czekać
  8. Biuro Wrocław -Słyszałeś ich? Jedź po to, co proszą -Dlaczego niby ja? -Bo ktoś z nas musi tu zostać. Inaczej szef się wkurzy -To nie możesz jechać ty -Dobra kamień, nożyce, papier. Pasuje? -Niech będzie -I, po co się tak burzyć. Kamień niszczy nożyce. Zabieraj samochód i jedź na zakupy. Ja tu poczekam -Dobra niedługo będę
  9. Nadeszła pora by rozkręcić te imprezkę
  10. Magus

    Quiz Wonderbolts! v2

    Zanim zdążyli cokolwiek powiedzieć zostali odciągnięci od Rainbow Dash przez kucyki które chciały z nimi pogadać
  11. Myślę że talerze jej pasują
  12. Agent spojrzał na dokumenty. Wszystko się zgadzało. Jednak jego wzrok był przerażony, gdy powiedziano o ewakuacji budynku. -Ewakuacja?! Czekajcie powiadomię szefa Agent pobiegł jak najszybciej do gabinetu. Obecny szef biura właśnie przeglądał jakieś dokumenty i oglądał stare nagrania obecnych starć -Szefie musimy się ewakuować. Mówią, że to groźne dla zdrowia. Nie możemy tu zostać -Smród groźny dla zdrowia?! Zresztą nieważne. Pokazali dokumenty? Zaczął pakować dokumenty i taśmy, które oglądał do torby -Tak wszystko się zgadza. Co robimy szefie? -Wezwij resztę agentów -Tak jest Koło wyjścia stało pięciu agentów. Czyli póki, co niewielka grupa pilnująca biura. Większość agentów przechodziła obecnie specjalne szkolenia w tajnych bazach szykując się na przyszłość -Dobra ludzie panowie twierdzą, że trzeba się ewakuować. Cóż skoro niema wyjścia wychodzimy -Dokąd idziemy szefie? -Wasza trójka pójdzie ze mną muszę załatwić parę rzeczy a wasz dwójka postoi przed budynkiem doglądając okolice -Ale szefie... -Trzeba było uważać i nie pozwolić zalać biura fekaliami. Będziecie tu stali i żeby kolejna fekaliowa bomba nie wybuchła w okolicy. Rozumiecie? -Tak jest
×
×
  • Utwórz nowe...