Skocz do zawartości

Magus

Brony
  • Zawartość

    5482
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    8

Wszystko napisane przez Magus

  1. W okolicy stało pięciu mężczyzn wszyscy byli łysi i ubrani w dresy. Widać było, że byli nietrzeźwi. Dwóch z nich trzymało kije bejsbolowe. Przy kolejnych nie było widać uzbrojenia. Jeden jeszcze dopijał piwo. Stali w kole a w środku można było zobaczyć trzęsące się przerażone źrebaki. Widać było natomiast zadowolenie na twarzach mężczyzn. Jeden z nich schylił się do źrebaków. -No to czas zaczynać wyścig. Zaczynam odliczanie powiedział z bardzo zadowolonym głosem
  2. (Moja ulubiona rola. Wcielać się w jakiś psychopatycznych głąbów) Z lasu można było usłyszeć dziecięce krzyki i męski śmiech. A z czasem czyjś głos i słowa. -To teraz się zabawimy w wyścig te które z was wygra będzie wolne. Drugie cóż zginie. Ponownie można było usłyszeć śmiech
  3. Agent podał ci mapę po czym wskazał wyjście -Między nami jeśli połamiesz jakąś kończynę jednemu z tych gości nie będe płakał. Powodzenia
  4. Agent popatrzył jak machasz mieczem -Całkiem nieżle posługujesz się mieczem. Zadanie pytasz. Właściwie jest coś czym miałem się zająć. Ale moge ci odstąpić moje zadanie bo mam pełno papierkowej roboty. Polska jest teraz przyjazna kucykom ale nie wszyscy ludzie o tym pamiętają. W okolicznym lesie widziano dwa zagubione źrebaki co gorsza za tymi źrebakami poszły okoliczne bojówki które nie lubią kucyków. Strach pomyśleć co się stanie gdy je znajdą. Możesz spróbować znaleźć źrebaki i je do nas sprowadzić. Najlepiej unikać w tym wypadku rozlewu krwi ale jeśli niema innego wyjścia no cóż chyba rozumiesz. Zainteresowany?
  5. (Wiesz nie można przeginać nowy regulamin) Agent spojrzał na katanę -Jak do tej pory jeden agent używał katany ale już go niema. Proszę jeśli umiesz jej używać możesz ją wziąć. Agenci raczej nie używają mieczy
  6. Agent wstał po czym spojrzał -A więc chodźmy Oboje dotarliście do zbrojowni. Gdzie było parę pistoletów i różnej broni białej -A więc wybieraj
  7. -Oczywiście damy ci broń. Zaprowadzę cię do naszej zbrojowni tam dostaniesz. Będziesz mógł wybrać pomiędzy bronią palną a białą, co kto woli. Powiedział agent z uśmiechem. -Przy okazji bardzo podoba mi się twoja postawa widać, że wierzysz w naszą sprawę. Na razie sytuacja się uspokoiła. Ale trzeba pamiętać to cisza przed burzą. Ale myślę, że ty jesteś gotowy do walki. Gdybyś chciał napisać list do Equestrii nasze biura są zawsze otwarte. Mamy też salę treningową, na której zawsze możesz ćwiczyć i nasze biura są wspierane przez Japońskie machiny bojowe, które już pokazały swoją niesamowitą siłę ognia. Więc jaki rodzaj broni najbardziej ci odpowiada?
  8. -Eliksir jest zawsze w biurach każdy może ulec ponyfikacji, jeśli tego chce. Pytasz, kto cię wzywał. Obecnie kieruje nami jeden z agentów, ale nic mi nie wiadomo o wzywaniu wsparcia. Możliwe też, że wezwał cię dawny dowódca POZ niejaki Michael. Niestety z tego, co wiem po spotkaniu z księżniczką uległ ponyfikacji od tego czasu nie mamy z nim kontaktu. Jednak sytuacja cały czas jest napięta. Obawiamy się, że wkrótce może do kolejnych ataków. Chociaż obecnie Polska jest przyjaciółmi kucyków dzięki obecnemu prezydentowi to wciąż trzeba pamiętać, że jest tu FOL, który nie jest już tak przyjazny. Niestety ich obecny dowódca dobrze się ukrywa do tej pory nie jesteśmy w stanie rozgryźć gdzie mogą znajdować się ich kryjówki. Ale jeszcze gorszą sytuacją jest ten cały zakon. Oni się nie patyczkują zabijają każdego czy to człowiek czy kucyk nie ważne. Każdy, kto stoi im na drodze ginie.
  9. Agent popatrzył chwilę w milczeniu -Wiesz mamy tu ostatnio straszne urwanie głowy. Wielu agentów łącznie z dowódcą ulegli ponyfikacji i odeszli do Equestrii. A teraz jest jeszcze gorzej. Przez te zabójstwa ludzie stracili do nas zaufanie. Nikomu się nie udało znaleźć zabójców i cała wina poleciała na nas FOL i zakon. Jeśli chodzi o zadanie. Nie wiem, jakie mogli ci przydzielić. Obecnie wszyscy agenci robią to samo. Jeździmy po mieście i patrzymy czy kucykom nic się nie dzieje lub siedzimy w biurze i pilnujemy tu spokoju. Jeśli chodzi o Equestrie to też ostatnio nie wiemy, co się tam dzieje był z nami strażnik królewski chciał nam pomóc rozwiązać sprawę zabójstw a potem gdzieś zniknął. Niewiele nam powiedział wszystko ostatnio jest strasznie pomieszane.
  10. Wrocław Agent popatrzył na nowego -A, więc witaj ja jestem Maciej. Niezły burdel nam się tu ostatnio zrobił. Nie wiem czy słyszałeś o ostatnich zabójstwach kucyków i ludzi. Skąd przyjechałeś i jaki jest twój cel? Los Angeles Nałożyłem katanę na kopyto, po czym czekałem na pierwsze cele. Nagle na sali pojawiły się dziwne małe roboty w kształcie kul po czy zaczęły ostrzał. Zacząłem osłaniać się kataną -Nieźle Jim. Co to za katana? Wcześniej takiej nie miałeś z tego, co pamiętam -Prezent od przyjaciela -To ty masz przyjaciół? -Ostatnio zbyt wielu Powoli wyskoczyłem w powietrze, po czym zniszczyłem te roboty jeden po drugim szybko zamachując się kataną. A kolejne magicznym promieniem. -Nieźle a jak sobie teraz poradzisz. Nagle na mój róg spadł srebrny pierścień -Bez jaj, co ty robisz? -Utrudniam ci zabawę Nagle na sali pojawił się ogromny automat. Pełen najróżniejszych ostrzy. -To będzie zabawne -Dołożę ci za to
  11. (Niema go teraz nie jest szefem POZ jest w Equestrii kucykiem podeśle ci agenta do dialogu żeby cię trochę wprowadzić, bo moja normalna postać teraz nie jest w POZ tylko w Equestrii) Wrocław Śmigłowiec wylądował agenci poszli zdać raport na temat tego, co się stało w Czechach. Gdy agenci szli jeden z nich zauważył nowego agenta -Idźcie zdać raport potem do was dołączę -Dobra Agent usiadł koło nowego -Część nie widziałem cię. Jesteś nowy? Los Angeles Jackson miał szeroko otwarte oczy ręce mu się trzęsły papieros wypadł mu z ust ze zdziwienia -Jim wracasz tu po niemal 20 latach. Mówisz, że te twoje księżniczki. Ratują nasz świat. Słońce wygasło a nas atakują jakieś stwory z innego wymiaru. Wiesz jak ciężko w to uwierzyć -Czyli mi nie wierzysz? -Sam nie wiem. Potrzeba tu dowodów. W ogóle wiesz, co się dzieje w USA z kucykami? -Sprzedasz mnie zakonowi? -Chyba oszalałeś, od kiedy nasz rząd jest w sojuszu z tymi nazistami odszedłem z wojska. Wiem jak wyglądała druga wojna światową i lepiej, aby nie wracała -Dlatego tu jestem. By cię ostrzec i zdobyć dowody. Włam się do NASA i sprawdź czy wiedzą coś o zniknięciu słońca -Coś jeszcze? Popatrzyłem na niego -Możesz spróbować zbadać to coś. Po czym dałem mu amulet -Skąd to masz -Nie pytaj -Dobra. Chwilę to zajmie może potrenujesz trochę na mojej sali. Chętnie zobaczę, na co stać strażnika z Equestrii -Daj spokój, jako kucyk jestem jeszcze lepszy niż dawniej. Przerobie te twoje zabawki na złom powiedziałem z uśmiechem -Udowodnij Poszedłem do sali z uśmiechem zobaczyć, na co stać zabawki Jacksona
  12. Powoli w domu zdjąłem z siebie materiał, który pokrywał moje ciało. Człowiek patrzył na mnie przerażony z nerwów zapalił papierosa jego dłonie całe się trzęsły. -Jim czy ty wiesz, co robią tu z kucykami? -Czyli doniesiesz na mnie? Jackson -Jim wiesz dobrze, że nigdy bym tego nie zrobił jesteś dla mnie jak brat. Co to w ogóle za strój? -W straży musimy taki nosić -Nie pytam o zbroje tylko... o ten szalik. Co to ma być? Spojrzałem gniewnie na Jacksona -Szalika się nie czepiaj, bo zrobię ci krzywdę -Dobra. Nie wnikam. Jim czy ty testowałeś na sobie antyciała -Jak się tego domyśliłeś? -Czy ty oszalałeś? Dlaczego to zrobiłeś? -Miałem swoje powody -Po, co przyszedłeś? Myślałem, że już jesteśmy kwita -Cóż to długa historia. Pozwól, że powiem ci, co się dzieje -Dobra napijesz się czegoś lub zjesz coś? Wiesz mam chyba jakieś jabłka -Niema takiej potrzeby. Klacz, z którą mieszkam. Przygotowała mi trochę zapasów -Ty z kimś tam mieszkasz?! W tej krainie kucyków?! Dobra pozwól, że usiądę za dużo informacji. Zacznij mówić od początku
  13. (Pado postać Saja jest teraz w Equestrii i już raczej chwilowo niema jak kierować POZ. Ja jestem dawnym najemnikiem wynajętym przez POZ. Obecnie kucykiem w straży królewskiej) Pojawiłem się na drzewie w okolicznym lesie. Dobrze znałem te okolice. Nie byłem tu od lat, ale dom, do którego zmierzałem był niedaleko. Z lasu widziałem poprzebierane dzieciaki. Powoli z torby wyciągnąłem wielki materiał, który pokrył całe moje ciało. Tak, aby nikt mnie nie rozpoznał. Przy mojej wielkości mógł mnie ktoś uznać za przebranego dzieciaka. Nagle usłyszałem jakieś głosy w okolicy. Zobaczyłem jakiś patrol w lesie. Zanim zdążyli mnie zobaczyć dwa fioletowe noże wbiły się w nich a ci runęli na ziemię. -Spokojnie chłopaki. Za parę godzin się obudzicie z niezłym kacem. Tak jak obiecałem nikogo nie zabije Powoli wyszedłem z lasu i skierowałem się do dużego domu, na którym nie było ozdób na Halloween. Powoli podszedłem do drzwi i do nich zapukałem -Cholera! Wynocha stąd! Nie obchodzę Halloween! Uśmiechnąłem się, po czym odrzekłem -Otwieraj te drzwi, bo ci je pokroje kataną na kawałki! -Bez jaj Drzwi się otworzyły stanął w nich wysoki mężczyzna zaczął się rozglądać nerwowo po czy spojrzał zdziwiony w dół -Jim to ty?! -A kogo się spodziewałeś -Ciężko mi uwierzyć szybko właź do środka Powoli wszedłem za mężczyzną do domu.
  14. Zaprowadziłem agentów do śmigłowca. Ci na mnie popatrzyli ze zdziwieniem. -Nie lecisz z nami? -Nie mam czasu. Muszę się z kimś spotkać -Ale gdzie? Myślałem, że wrócisz do Polski -Niestety nie mam czasu wyruszam do Los Angeles. Muszę się tam dostać podczas Halloween -Halloween? Po co? Przecież wy świętujecie Nightmare Night -Nie jadę tam świętować -Jak się chcesz tam dostać? -Tak samo jak trafiłem do Polski z Equestrii. Lećcie już Agenci popatrzyli na mnie ze zdziwieniem, po czym ich śmigłowiec zaczął odlatywać. Gdy śmigłowiec zniknął mi z oczu mój amulet i róg rozbłysły a ja zniknąłem w fioletowej chmurze. W końcu czas zdobyć dowody pomyślałem.
  15. Rozmowa z sąsiadami nie przyniosły żadnych rezultatów. Usiadłem w parku czekając na agentów. Ci powoli przyszli z niezbyt zadowolonymi minami. Popatrzyłem na nich chwilę. -Dowiedzieliście się czegoś? -Niestety ludzie nie chcą z nami rozmawiać Cała wina spadła na POZ, FOL i zakon. -Cóż mi też niestety niewiele powiedzieli. Wszyscy albo są ślepi albo naprawdę nic nie wiedzieli. Powiedziałem zagryzając jabłko -Co teraz? Wracasz do Equestrii? -Jeszcze nie. To nie była moja misja przybyłem na ziemie coś zrobić. -Czyli? -Wybacz nie mogę o tym mówić -No dobrze więc. Co teraz? -Niestety raczej już tu nic nie zdziałamy. Wracamy do Polski. A potem wyruszam w dalszą podróż -Mamy iść z tobą? -Wybacz celowo przybyłem tu sam. Nikt nie może mi pomagać. -Skoro tak uważasz Na tym rozmowa się skończyła i ruszyłem z agentami w stronę śmigłowca.
  16. To było najbardziej epickie zakończenie sezonu jak do tej pory. Najbardziej mi się podobało: Twilight zaczyna się zastanawiać jak jest jej rola jako księżniczka, Tirek, walka Discord vs Tirek, nowe witraże od Discorda, Tirek pochłania całą magię, pokazanie tartarosu, walka Tirek vs Twilight, Discord daje ostatni klucz i nowy dom Twilight. Minusów w sumie nie zauważyłem chociaż piosenki jakoś tak średnio wyszły tylko ta pierwsza mi się podobała. Zastanawia mnie trochę czy Tirek mógłby też skraść czarną magię Sombry. Ogólnie jak dla mnie 10/10
  17. (Moja podtać jest w Czechach próbuje się czegoś dowiedzieć od sąsiadów zabitych kucyków. Chyba będę wieczorem. Teraz pisze z telefonu.)
  18. https://www.youtube.com/watch?v=MMVMReBZ6Cc
  19. W odcinku princess Twilight Sparkle gdy mówił mane 6 że są przyjaciółmi i Gdy był chory i prosił Twilight o różne rzeczy.
  20. Nie mam nic do tego jak Spike jest głównym bohaterem. Ale sądziłem, że zobaczymy więcej z igrzysk, o których tyle czasu się mówiło. A zamiast tego Spike dostaje cały odcinek a igrzyska są tyko tłem do niego. Najbardziej mi się podobało: Drużyny na zawodach, bramki antymagiczne, królewska loża, kryształowe imperium pamięta, kto dostarczył serce i lodowe łucznictwo. Minusy jak dla mnie: Nie pokazanie wielu dyscyplin sportowych na igrzyskach, Ponyville wygrywa trochę naciągane i żadna księżniczka nic nie robi, kiedy spada chmura nawet im wyłączyli rogi jak dla mnie ponownie to jest naciągane. Ogólnie daje 7/10
  21. Magus

    Quiz CMC

    Jak zwykle żeby zdobyć znaczki tym razem w wypisywaniu plotek.
  22. Magus

    Quiz CMC

    Nienawidzę tego fika i do tej pory żałuje że go czytałem Apple Bloom do Silver Spoon fanfik Cupcakes
×
×
  • Utwórz nowe...