Skocz do zawartości

Poulsen

Brony
  • Zawartość

    562
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez Poulsen

  1. Obiecany update:

    - od jutra ruszają prace nad Rozdziałem Dwudziestym. W końcu trochę mi się uspokoiło (odpukać) w życiu prywatnym, więc prace powinny iść teraz szybciej. Wypatrujcie na moim statusie linka do streamu :)
    - od teraz rozdziały będą przed publikacją przechodziły przez ręce korektora, aby zmniejszyć liczbę literówek i innych błędów. Ostatnio robiłem wszystko samemu i jakość na tym nieco ucierpiała. Zacznę też używać w dialogach półpauz (ponoć lepiej wyglądają).
    - wszystkie dotychczas opublikowane rozdziały zostaną przejrzane i poddane korekcie (patrz wyżej). Być może zmienię jedną lub dwie rzeczy w samym tłumaczeniu, będą to jednak drobnostki.

    Na razie to tyle. Jak coś mi się jeszcze przypomni to napiszę ;] Trzymajcie się ludziska, dzięki, że macie czas i chęć, żeby czytać owo "dzieło" :)

  2. Tłumacz chciałby zaznaczyć, że:

     

    a) pracuje na pełny etat, przez co dysponuje ograniczonymi zasobami sił i wolnego czasu (nie każdy jest w gimbazjum/liceum/na studiach ;P ).

     

    b) ma o dziwo życie osobiste, co jeszcze bardziej pomniejsza ilość czasu dostępnego na tłumaczenie.

     

    c) tłumaczenie idzie do przodu powoli, ale nieubłaganie. Nie podam kiedy będzie nowy rozdział, bo istotnie rzadko udaje się mi dotrzymać terminu; nie zamierzam jednak przerywać prac.

     

    d) Applejack is Best Pony.

     

    e) Celestia is Best Princess.

     

    Tyle. Cierpliwości ludziska, Littlepip i kompania powrócą.

    • +1 2
  3. Dla mnie kucne SF dzieli się na:

     

    - opowiadania zawierające coś związanego z rozwojem technologii, badaniami naukowymi, wykonywaniem kolejnego kroku na drodze postępu, przesuwaniem granic poznania (patrz "Our First Steps", "Arrow 18", do pewnego stopnia także "Earth and Sky", choć ono akurat bardziej podpada pod steampunk)

     

    - historie osadzone w dalszej przyszłości - kosmiczne bitwy, lasery, mechy, postapo, itd. itp., ewentualnie crossovery z uniwersami zawierającymi owe elementy ( na przykład "Fallout: Equestria", "Falling Stars", "Thessalonica Legacy")

     

    Dla mnie osobiście SF najbardziej kojarzy się z podróżami kosmicznymi (jak np. w "Mass Effect")  i cyberpunkiem (a la "Ghost in the Shell"). Biura Adaptacyjne też bym podciągnął pod SF, bo te, które czytałem fajnie wpisywały się kategorię pierwszego kontaktu ludzkości z obcą rasą i wynikającymi z tego problemami.

     

    Cholera, przez was wpadł mi do głowy pomysł na fica SF. Jakbym jeszcze miał za mało z FoE i "Efektem Magii" na głowie :burned:

  4. Fiki SF w polskim fandomie... jak tak teraz myślę, to faktycznie, mało tego. Właściwie jedyny typowy przedstawiciel, jaki mi się kojarzy na chwilę obecną to "Efekt Magii" Poulsena.

     

    Właśnie dlatego zacząłem pisać "Efekt" - jeśli chodzi o SF, to ogólnie w fandomie posucha (nie liczę to FoE, które technicznie rzecz biorąc można by zaliczyć do SF), tak polskim, jak i angielskim. Wszędzie tylko mniej lub bardziej kosmate shippingi, trollfici, metafici, HiE, alternatywne uniwersa, względnie fici [Dark] lub [sad]. Bardzo mało jest porządnych historii SF, a jeśli już są, to są to niemal wyłącznie crossovery (wiem, "Efekt" to też crossover ;P ). Wśród angielskich ficów jeśli chodzi o dobre nie-crossovery SF, to przychodzą mi na myśl tylko "Our First Steps" oraz "Arrow 18".

     

    Nie wiem, co jeszcze w tej kwestii napisać, więc wrzucę Applejack: :v6Jdq:

  5. Oj, nie zgodziłbym się, że nie jest to kreatywny proces. Spytaj chociażby Dolara o jego gimnastykę z Winningverse xd Może i nie tworzysz od zera, ale i tak musisz się wysilić i dobrze to przełożyć.

     

    Dlatego napisałem "nie jest procesem aż tak kreatywnym jak pisanie" -  nigdzie nie pisałem, że nie jest kreatywne, wiesz ile ja się muszę czasem gimnastykować nad FoE? :yHRvV: Weźmy choćby tłumaczenie piosenek i temu podobnych.

  6. Dla mnie pisanie to proces postępujący zgodnie z sentencją jednego z polskich pisarzy (nie pamiętam już którego): "Piłowałem tego trupa całą noc, ale nawet kropelki krwi nie puścił." Zawsze jak coś napiszę to dziesięć razy to sprawdzam i poprawiam, a i tak potem wydaje mi się, że to straszna chała. Jak narazie "Efekt Magii" to jedyny napisany przeze mnie fanfik, który mniej więcej spełnia moje oczekiwania (a i tak nie do końca).

     

    Tłumaczenie to inna bajka, bo nie jest procesem aż tak kreatywnym jak pisanie, a przez to pod pewnymi względami łatwiejszym, potafi jednak przysporzyć bólu głowy oraz znużyć i zniechęcić.

  7. "Myślałam, że zajmują się ważniejszymi sprawami, jak właściwa krzywizna ugięcia bananów i temu podobnymi."

     

    Mistrz.

     

    Drobne nawiązania do oryginalnej trylogii były wspaniałe (okna to słabość konstrukcyjna xD). Bardzo dobry rozdział i czekam na więcej ;)

     

    Cieszę się, że ktoś to zauważył i docenił :aj3: Na kolejny rozdział trzeba będzie nieco poczekać, bo wracam (w końcu :yHRvV:) do prac nad tłumaczeniem FoE. Postaram się jednak wyrobić w miesiąc-półtora :lie:

  8. Cześć i czołem! Przybywam z nowym, mającym ponad 5k słów rozdziałem :ajawesome: Tych, którzy na niego czekali przepraszam, ze tyle to trwało (miałem po drodze kolejną przeprowadzkę i takie tam), zaś tych, którzy już o niniejszym fanfiku zapomnieli zapraszam do odświeżenia znajomości :v6Jdq:

     

     

    Rozdział 3: Widmo

     

     

    Jak zwykle, podziękowania dla moich wspaniałych pre-readerów, Dolara, Niklasa oraz Kredke :ajawesome:

     

    Aha no i:

     

    つ ◕_◕ ༽つ give comments

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...