Dzisiaj przypomniałam sobie dlaczego nie lubię wychodzić z domu: plakaty przeciw GMO wszędzie w tej dziurze i jak jeszcze sugerujesz, żeby je zdjęto, to dostajesz opierdol od ludzi, którzy nie uważali w gimnazjum na biologii.
Nie no, nie twierdzę że wyprostowane genetycznie banany podbiją świat, ale żeby nie wkładać wielkich nadziei w ludzką ostrożność. tym bardziej że ruscy mają tą technologię w rączkach. Osobiście nie mam zdania, gdyż niema niczego czarno-białego na świecie, tylko mniej czy bardziej szare.