Pudło lodów zamiast obiadu. BO W KOŃCU WIOSNA! Tak, to moje usprawiedliwienie i nie ważne że wieje lodowato zimny wiatr i w sumie nikomu nie jest ciepło.
Nie po prostu ktoś skutecznie obrzydził mi chęci do jedzenia barszczu pytając mnie 20 razy w ciągu godziny kiedy zjem, czy jadłam, a czemu nie, a szkoda a dupa sraka.