Skocz do zawartości

Burning Question

Brony
  • Zawartość

    862
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Posty napisane przez Burning Question

  1. W kwestii ogólniejszych zagrożeń ze strony natury to jeszcze 2, chyba że o czymś nie pamiętam.

    Raz jak byłam na takim pustynniejącym stepie za granicą i kąpałam się tam w jeziorku i było strasznie głośno przez cykady. W pewnym momencie zauważyłam na horyzoncie coś co wyglądało jak taka szara ściana i nie mogłam zrozumieć co to jest. W końcu po kilku sekundach wszystkie cykady nagle zamilkły i wtedy dało się rozróżnić, że ta ściana to burza piaskowa waląca w moim kierunku w ogromną szybkością. Naprawdę się wystraszyłam w pierwszej chwili, bo nie znałam się na tych rzeczach i myślałam, że to jedna z tych burz, które mogą cie "udusić", więc wyskoczyłam z wody ale zdążyłam tylko złapać ręcznik i owinąć sobie wokół głowy a potem mnie smagnęło po nogach i plecach falą piachu. Na szczęście to była tylko stepowa burza piaskowa, a przy takich wystarczy właśnie nie stać pod wiatr i mieć jako-tako osłoniętą głowę i wtedy jest ok. Mogłam nawet rozejrzeć się przez szczelinę, a widok był świetny- fale piasku wyglądające jak morskie, płynące przez trawę i jeszcze pod światło słońca. Jeden z najładniejszych widoków ever. Niestety byłam na odludziu i nie miałam gdzie się schować więc musiałam tak stać jak debil jakiś czas i czekać. XD

  2. Perfekcjoniści zwykle mają ten problem, że zawsze dążą do perfekcji, ale prawie żadennigdy do niej nie dochodzi. xD

    Btw. rozbraja mnie jak dokładnie ennneagram opisuje relacje między różnymi typami ludzi i to jak z czasem wpływają oni na siebie. Sprawdziłam na całej swojej rodzinie i znajomych tam, gdzie dzieją się specyficzne rzeczy, które nie pasowałyby do innych par- wszystko jest tak dokładnie opisane, że to aż straszne. Mimo to, enneagram nie jest nawet blisko jakiegokolwiek profesjonalnego narzędzia do określania osobowości. Po prostu u mnie działa świetnie.

  3. Nie jestem pewna czy ta sytuacja pasuje- chodzi o wszelkie zagrożenia, czy bardziej takie, które wymieniłaś w 1 zdaniu tematu? Bo jeśli tak, to takimi opowieściami też dysponuję. ;D

    Hm, niebezpiecznych sytuacji miałam kilka w życiu, ale najbardziej hardkorowa była ta, kiedy mając 7 lat stałam sobie samotnie przy wejściu do restauracji w ciemnej uliczce, bo chciałam odetchnąć powietrzem na chwilę, gdy dwójka podpitych wariatów zaczęła do siebie skakać i ostatecznie jeden z nich zaatakował drugiego siekierką chcąc go zabić. Nie zauważyli mnie choć stałam z 5 metrów od nich, ale byłam w cieniu. Jedyne co mogłam zrobić to wślizgnąć się z powrotem do kawiarni i wydrzeć się na cały głos, że na zewnątrz ktoś kogoś zabija. Niestety nikomu nie udało się tego powstrzymać na czas i koleś który na początku został zaatakowany zdobył przewagę w walce i odciął głowę temu drugiemu. Była niezła afera.

  4. Siemanko!

    Ktoś w moim wieku! Yay! :fluttershy5: Po opisie miejsca zamieszkania myślałam, że zaraz powiesz "Rosja". XD Mnie zawsze interesuje ponysonka albo jakakolwiek OCka, którą posiada nowy użytkownik, bo to ubaw tworzyć nowe, więęęc... masz cokolwiek takiego? :cheese:

  5. N: ...jesteś moim problemem! D:

    A: najpierw myślałam, że to Luna ^^" Uroczy!

    S: Jeszcze bardziej urocze, chociaż Luna ma dziwnie krzywą mordkę, ale Tia wygląda piknie.

    U: widziałam same neutralne posty jak na razie, więc jest gut. Zazdroszczę znaczka "Przyjaciel Cadance" ;D

  6. Ja tam bardzo lubię wszystkie kucyki z nowej Mane 6, choć to wyłącznie wytwór fanów, ale za to bardzo fajny wytwór. Derpy i Octavia są moimi ulubionymi, bo jestem i straszną niezdarą i muzykiem (no dobra- BYŁAM, ale grałam dobrze na wielu instrumentach). Chętnie kupiłabym jakieś koszulki z nimi, może następnego lata się zaopatrzę.

    Również- nie pamiętam dlaczego- ale od kiedy rozpowszechniła się opinia, że Derpy towarzyszy Doktorowi Whooves, fandom Doktora przyjął to z entuzjazmem i w ten sposób Derpy stała się jeszcze bardziej popularna. Widziałam naprawdę urocze komiksy z nimi i ich podróżami w czasie. :fluttershy5:

  7. No i chyba była nieścisłość. Nie jestem pewny, bo nieco mi stream przerywał, ale Dash mówiła, że niosła sztandar u siebie, a przecież Cloudsdale nigdy nie organizowało igrzysk

    RD niosła flagę tak w ogóle ale nie w Cloudsdale, tak samo jak to zrobiły CMC mimo, że same są z Ponyville.

     

    BTW. piękne to jest XD http://www.deviantart.com/art/Flight-Of-The-Valkyrie-419689264

  8. Czytam to wszystko i łapię się za głowę. Może wyjaśnię coś, bo chyba nikt nie ogarnął tego faktu: Derpy została początkowo przez fandom uznana za reprezentację osoby upośledzonej z powodu zeza, niezdarności i sposobu w jaki mówiła, dlatego w pewnym momencie nadeszła fala rodziców oburzonych, że coś takiego się pokazuje i że to obraża ich dzieci w podobnym stanie i dlatego zmieniono głos Derpy na "ładniejszy", bo tylko tyle można było zrobić. Wtedy z kolei oburzyli się fani Derpy bo lubili jej poprzednią wersję i uważali, że obecność TAKIEGO kucyka w show tylko zwiększa tolerancję wobec upośledzonych ludzi no i rozgorzała całkiem spora wojna wokół tego. Szczerze mówiąc nie pamiętam kto wygrał. Ale przez to Derpy zyskała najwięcej fanów, no a jeszcze jedyną rzeczą jaką wysłyszano od niej było "muffins" i od tej pory to stało się jej znakiem rozpoznawczym.


  9. Za pierwszym razem chciała je pochwalić, ale NIE. Ona zawsze wie najlepiej i by to lepiej zrobiła itd, itp, icd, etc, hwdc, i tak z tego nic nie rozumiem.

     

    Chodziło o to, że chciała się zachowywać profesjonalnie jak tamta maruda i nie okazywać jak bardzo jej się to podobało, ale nie bardzo jej to wyszło i w efekcie CMC nie były pewne czy jej się spodobało.

  10. Jak dla mnie bardzo fajny i ciężko się było do czegoś przyczepić poza tym, że NAPRAWDĘ spodziewałam się, że Scotaloo dostanie w tym odcinku swój znaczek. No naprawdę, ile można dręczyć małe poniacze... i publiczność. Również foch Applebloom był niespodziewany, no ale chyba każdy w dzieciństwie strzelił tego typu gafę, a potem żałował.

    Temat odcinka był bardzo fajny, piosenka również! :enjoy: Teraz tylko czekam na jej remixy, huehue.

    Można też było pohejcić dwie naczelne pindzie MLP, a było za co... straszne są. x.x

  11. Ja bym w ogóle nie zauważyła, że Dash jest chłopczycą, gdyby ktoś nie zwrócił na to uwagi, bo dla mnie jej styl bycia jest tak bardzo normalny... Jej specjalny talent, zainteresowania i otoczenie od małego sprzyjały byciu taką rywalizującą i twardą, a wśród sportowców dziewczyny zwykle są takie dość "chłopakowe" mniej lub bardziej, bo nie ma tam miejsca dla mięczaków. Takie osoby też mogą o wiele mniej intresować się płcią przeciwną, bo trudno im zaimponować, dlatego RD często kojarzona jest z osobą biseksualną, bo albo ona dominowałaby w związku, albo znalazłaby kogoś lepszego od siebie do podziwiania.

    Nie była też nigdy jedną z tych uroczych pegazów, więc nie stawiała się w dziewczęcej roli- po co miałaby się skupiać na dziewczęcych sprawach skoro są one nudne w porównaniu do jej aktualnych zainteresowań i nie pasują do jej charakteru? Wygląda na postać dla której w kwestiach dziewczęcych liczy się tylko dobra figura i zadbanie i to w zupełności wystarczy. Poza tym jest jedynakiem, co pewnie tylko wspomogło bycie nieco arogancką indywidualistką. Babskimi sprawami zajmuje się tylko kiedy trzeba, czyli jak już większość powiedziała- jak trzeba się wystroić na bal to nie ma sprawy. Co do mody to mam nadzieję, że rzeczywiście nic jej to nie interesuje. Byłoby dziwne, żeby prawdziwa indywidualistka lubiła coś takiego. W jej niechęci do pindrzenia się też nie widzę niczego nietypowego. Dla jednych to zen, dla innych to sen- dla mnie sen natychmiastowo.

    Zupełnie nie pasują mi do niej jakieś teorie, że miała problemy i dlatego jest jaka jest. Niektórzy po prostu są ambitni i znają swoje zalety. Deal with it.

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...