-
Zawartość
10766 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Mephisto The Undying
-
- Zabić mnie? Chyba sądzicie że to będzie łatwe. - stwierdził mężczyzna. Jego cień zaczął się wydłużać tak że po chwili sięgał do końca pomieszczenia, potem jeszcze podłączył się do cienia każdego w pomieszczeniu, z cienia ku górze wysunęła się dziwaczna maź która zaczęła otaczać ciała osób począwszy od nóg. - Och, ta mała jest na to bardziej podatna. Nie ma z nikim paktu - wskazał na Misakę której maź sięgała już prawie do szyi i zaśmiał się szyderczo.
-
- Musisz być bardziej ostrożna. - powiedział Curt.
-
- Ale... ja się boje... - powiedział.
-
- Wtedy nic by ci się nie stało. - powiedział i spojrzał na nią.
-
- Wiedziałem że to zły pomysł żebyś też poszła... - mruknął.
-
- Jak się czujesz? - zapytał.
-
- A co zwykle tacy łowcy demonów jak wy robią z takim demonem jak ja? - zapytał.
-
- Z pewnością. - powiedział oschle. - W każdym razie, tylko dwóch z was zachowuje się dobrze względem wroga. Reszta się bawi. - przewrócił oczami. - To wam na zdrowie nie wyjdzie. - stwierdził
-
- Podstawowe rzeczy twoje. - powiedział Curt siadając na krześle obok. ((Flash bang! ))
-
- Dziadu? Kiedy wy mówiliście na chleb peb ja już zabijałem królów! - krzyknął mężczyzna. Po chwili odchrząknął.
-
- Bawicie się a zapomnacie że jest tu zagrożenie. - powiedział mężczyyzna. - cóż za odwaga, lub głupota. - dodał wstając z krzesła.
-
Części pozytywki zaczęły drgać a po chwili złożył się w całość, po pomieszczeniu ponownie rozległa się muzyka. - Próbuj dalej chłopcze. - powiedział mężczyzna.
-
- W takim razie zrób to chłopcze. - powiedział mężczyzna wyciągając cygaro i zapalając je. ((Tak wygląda ))
-
Każdy wszedł do magazynu osobno. W środku spostrzegliście że jest strasznie ciemno ale na środku wielkiej hali stał stół z pozytywką która wygrywała melodię. Przed stołem siedział mężczyzna wyglądający na 60 lat. W ciemnym garniturze.
-
((Oke)) Gdy każdy był w sam, czy to w domu czy to w ciemnej uliczce daleko od ludzi ich demony w swej normalnej postaci przekazały informacje o dziwnym zdarzeniu w starym magazynie zbudowanym niedaleko miasta. Jako że zabijacie demony wypada to sprawdzić.
-
Witaj na forum i baw się dobrze Nie istotne że jesteś tu dłużej niż ja Lubisz dżem?
-
[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]
temat napisał nowy post w Luźna gra ról
- No dobrze. - powiedział Jonathan i usiadł na kanapie.- 3152 odpowiedzi
-
- Diabły
- Upadłe Anioły
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Judas słysząc pukanie pobiegł do drzwi, otworzył je. Miał nadzieje że to Mabel ale trudno. - Tak? - zapytał przechylając lekko głowę.
-
[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]
temat napisał nowy post w Luźna gra ról
- Pomóc ci? - zapytał Jonathan wstając i idąc za dziewczyną.- 3152 odpowiedzi
-
- Diabły
- Upadłe Anioły
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Judas odszedł od domu rozglądając się. - Gdzie ona poszła? - zapytał siebie cicho. Po chwili spuścił głowę i wrócił do domu.
-
((Nie wiem po czym wywnioskowała że za nią nie przepada ale okej )) Eden skierował się do domu. Gdy dotarł wszedł do środka i pierwsze co zrobił po zamknięciu drzwi to poszedł do siebie do pokoju, położył się na łóżku a po chwili na jego brzuch wskoczyła fretka. - Lu? Czemu znowu jesteś fretką? - zapytał. Po chwili fretka zamieniła się w dziewczynkę o białych włosach (ten demon z którym Eden ma pakt) - Lubię być fretką. - powiedziała przytulając się do Eden'a. - Och i przy okazji, widziałam miejsce gdzie można to przygotować. - dodała. Eden spojrzał na nią. - Gdzie? - zapytał krótko. - Stary magazyn, opuszczony. - powiedziała. Eden przytaknął. - Wieczorem to załatwię. - powiedział.
-
- Bo nie zapłaciłem za całość tylko jedną piątą ceny. - powiedział.
-
- Nic nie musisz. - powiedział Eden idąc przed siebie.
-
((Znudziło mi się czekanie aż każdy pizze zje więc robimy przeskok czasowy do końca jedzenia.)) Eden wstał. - Dziękuje. - wyciągnął portfel i położył na stole pieniądze i wyszedł.
-
- Salami to raczej nie na tej samej co jest szynka. - powiedział. - Ale tak ogólnie to jestem za tym żeby było. - dodał