- No cóż. Nie wiem jak wy ale ja wiem jak tam przejdę. Eins, zwei, drei. - powiedział i pstryknął, różowy dym otoczył Mephisto, taki sam pojawił się po drugiej stronie, gdy dym opadł Mephisto stał spokojnie na drugiej stronie. - No ale będzie problem z wami. - powiedział.