Skocz do zawartości

Yiff in hell

Brony
  • Zawartość

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Yiff in hell

  1. Poszukiwania edytora do opowiadań niekoniecznie związanych z poniaczami. Ktoś chętny?

  2. Yiff in hell

    [Gra] [Zapisy] Zabójcy Bogów

    Robi to GM. Od akcji gracza zależą głównie modyfikatory które będą otrzymywać on i jego przeciwnicy.
  3. Znudzony i mający nadzieje na sesje.

  4. Znudzony i mający nadzieje na sesje.

  5. W tej sesji wcielamy się w członka organizacji militarnej lub paramilitarnej, zajmującej się zabijaniem stworzeń zwanych bogami. Po więcej informacji zapraszam poniżej. Świat: Organizacje do których możemy dołączyć: System Karta postaci
  6. Ekhem, bardzo przepraszam ale małe sprostowanie. http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/SuperRobotGenre?from=Main.SuperRobot TTGL jest tak naprawdę tylko częścią gatunku Super Robot, podgatunku mechów skupiającego się na przesadności, oraz robotach związanych z "super mocami". Więc Gurren Lagann nie jest jedyne tak właściwie. Pomimo wszystko TTGL to naprawdę dobre anime jeśli chodzi o ten gatunek.
  7. Jako że nie mam jeszcze dowodu i przez kilka lat jeszcze nie będę mieć to nie zagłosuje. Gdybym miał... cóż przychylam się bardziej w stronę prawicy ale trudno zagłosować by mi było na Korwina czy na RN gdyż obydwie te partie są dla mnie zbyt konserwatywne. Jednak szczerze, uważam że głosowanie na partie pod względem spraw społecznych jest pomysłem złym. W pierwszym miejscu należało by zagłosować na partie która ma jakiś sensowny program ekonomiczny a w dopiero w drugiej kolejności patrzeć na sprawy społeczne. Bo konflikt z kościołem, konfliktem z kościołem. Ale jego istnienie, czy też jego brak, nam żołądków nie napełni. Możemy się kłócić o wiele spraw społecznych, ale tak naprawdę żadna z nich nie ma zbytniej wartości. Potrzeba nam partii która zapewni nam byt, zatrzyma w końcu fale imigracji oraz polepszy nasz "wspaniały" system nauczania. Sprawy takie jak kościół i inne społeczne problemy możemy zostawić na później.
  8. Yiff in hell

    Wszechświat Equestrii?

    Właściwie ostatnio z tego co słyszałem kilka dowodów na istnienie wielowszechświatów było. Nie powiem dokładnie o co chodzi bo szczerze nie pamiętam. Sprawa jest jednak taka. Nawet jeśli rzeczywiście istnieje nieskończona liczba wszechświatów to tak czy siak możemy zapomnieć o Equestrii. Bo o ile nie uwzględnimy możliwości istnienia istoty wszechmogącej która za każdym razem podejmuje inną decyzje jeśli chodzi o prawa wszechświata to uznałbym że światy te podlegają takim samym prawom jak nasze. Oznacza to więc że nie, nie ma nigdzie Equestrii. A co do gatunków kuców krzyżujących się i dających różne potomstwo... Skoro się krzyżują i dają różne potomstwo oznacza to że należą do tego samego gatunku. Mogą być jedynie tylko innej rasy. Takie przynajmniej zasady biologii.
  9. Yiff in hell

    Co mówi sygna?

    "Czuje niezwykle silny pociąg emocjonalny do modeliny"
  10. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    -O jejku!-Powiedziała jedna z sióstr podbiegając do zranionego podmienca.-To nie wygląda za dobrze. Czerwony kucyk o białym kolorze grzywy nachylił się Leszym wciąż leżącym na plecach Cube -Czy coś cię boli? Jak się czujesz? Co ci się stało?-Pytała natrętnie klacz przyglądając się z niezwykłą pasją Changellingowi. Przekręcała przy tym i ruszała przedziwnie główką, Cube pomyślała że wyglądała dość komicznie. Po chwili dotknęła kopytkiem klatki piersiowej Leszego sprawiając mu przy tym niezwykły ból. -Już wszystko wiem!-Krzyknęła zanim którekolwiek z was mogło zareagować, po chwili już jej nie było. Moglibyście przysiąc że tylko mrugnęliście a jej już nie było. Po chwili jednak wróciła niosąc ze sobą telepatycznie nosze. -Ojejku, ojejku, ojejku.-Powtarzała ciągle zmartwionym głosem. Po chwili podniosłą podmieńca z pleców Cube nawet nie pytając ją o zgodę i przeniosła go na nosze.
  11. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Kucyk patrzył niechętnie na Leszego po czym westchnął ciężko. Pomimo obraźliwego i hańbiącego według niego honor czynu Leszego nie był wstanie odmówić ciężko zranionemu pomocy. -Wyjdź z sekcji treningowej, idź w prawo za drzwiami aż nie trafisz na drzwi oznaczone znakiem czerwonego krzyża. Tam będzie skrzydło medyczne.-Żołnierz ostatni raz tylko spojrzał niechętnie na podmieńca i obrócił się ku kręgowi, po czym kontynuował swoją przerwaną walkę.
  12. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Pawlex: Rzucasz w przeciwnika kulą energii, marnując przy tym całą swoją energie magiczną. Jest to robione pod wpływem emocji i myślisz że nigdy nie mógłbyś tego zrobić ponownie. Kucyk dopiero po chwili zrozumiał co się stało, słyszysz jak nabiera oddech z przerażenia. Nagle słyszysz jak coś wbiega pomiędzy przeciwnika a ciebie. Coś dużego, słyszysz także brzęk zbroi, i dźwięk twojej magii rozbijającej się o coś. Crushing Hoof użył Honorable Martyr, czujesz dziwną aurę w powietrzu. Twoja Magia rozbija się o Crushing Hoof. (-56 HP) Crushing Hoof nawet nie mrugnął kiedy twoja magia go uderzyła. (Redukcja obrażeń: 140 HP ) Po chwili czujesz bolesne uderzenie,mniej więcej tej samej siły co twoja magia. (-56 HP) Odrzuca cię ono tak że nie możesz się ruszyć ale nie zabija. -Żałosne.-Słyszysz splunięcie a następnie czujesz coś wilgotnego na twarzy.-Jeśli chcesz tu walczyć, masz walczyć honorowo. Nie obchodzi mnie co będziesz robił poza treningiem, jeśli chcesz to możesz podrzynać gardła jak ostatni tchórz. Ale dopóki jesteś tutaj, nie będziesz plugawił mojej obecności oszustwem. Jeśli ci się nie podoba, możesz stąd odejść. Słyszysz jak instruktor odchodzi. Mówi coś jeszcze o "Cholernych magikach" czy coś takiego ale po chwili nie możesz już go usłyszeć. Czujesz na sobie spojrzenia wszystkich wokół. Leszy: -30/50HP 0/110 EM Ekwipunek: Brak Założone: Nic Umiejętności: Brak Cube: Odskakujesz od oponenta który nie ma czasu na kolejny atak. Ty i on macie równe szanse. Równie dobrze tobie może udać się go uderzyć, albo jemu może udać się zablokować twój cios. Wykonujesz całkiem potężny cios (-16 HP), jednak on wykonuje także bardzo dobry blok. (Redukcja obrażeń: 18 HP) Niestety nie udaje ci się go uderzyć. Nagle widzisz że kucyk się obrócił, obracasz się w tą samą stronę i widzisz Leszego przeprowadzającego atak magiczny, instruktora blokującego ten atak, a także wściekłe spojrzenia żołnierzy kiedy Leszy leży na ziemi. 57/60 HP 60/60 EM Ekwipunek: brak Założone: Nic Umiejętności: Brak
  13. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Cube: Żołnierz Equestrii żółtodziób uderza cię (-9HP) ale blokujesz cios przednimi kopytami (Blokujesz 6 HP obrażeń). Jednak niedokładnie wykonałaś blok przez co kucykowi udało się wyprowadzić ci lekki cios, za słaby jednak aby wyrządzić ci zbyt duże szkody albo cię zdekoncentrować. (Łączne obrażenia -3HP), Próbujesz naprzeć na przeciwnika ale wkładasz w to za mało siły i nie udaje ci się go zrzucić z kopytek. Cube 57/60 HP 60/60 EM Ekwipunek: brak Założone: Nic Umiejętności: Brak Leszy: Źle interpretujesz znaki z otoczenia, ciepło się nie nasila, właściwie cały czas pozostaje równomierne. Dopiero po chwili zrozumiałeś że był to oddech kucyka. Nie zdążyłeś odskoczyć w tył (Brak redukcji obrażeń) przed ciosem w brzuch. (-24 HP) Twój przeciwnik w tej chwili odskakuje w tył kiedy ty się zginasz z bólu. -Chcesz może przerwać?-Naśmiewa się z ciebie. Leszy: 26/50HP 110/110 EM Ekwipunek: Brak Założone: Nic Umiejętności: Brak
  14. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Cube: 60/60 HP 60/60 EM Ekwipunek: brak Założone: Nic Umiejętności: Brak Leszy: 50/50HP 110/110 EM Ekwipunek: Brak Założone: Nic Umiejętności: Brak Cube: Wróg najwyraźniej zmęczony czekaniem skoczył ku tobie lądując na dwóch kopytach. Wystawił prawe tylne kopyto do przodu nachylając się lekko i próbował prawym przednim kopytem wykonać cios spod bródki. Została ci jedynie chwila na zablokowanie ciosu wymierzonego prosto w twoją szczękę. Zauważasz jednak że kucykowi trudno utrzymać równowagę i wygląda jakby zaraz miał się przewrócić. Leszy: -Nie martw się, nie boje się ciebie, jestem tylko świeżo po wcześniejszej walce.-Słyszysz jego głos lekko po lewej stronie, na pewno jest o wiele bliżej.-Jeśli jednak myślisz że będę cię traktował lekko tylko dlatego że jesteś ślepy to się mylisz. Słyszysz tupot kopyt z lewej strony, i zimny ruch powietrza kilka centymetrów od twojego brzucha. Czujesz także nierównomierny ciepły powiew na twoim lewym boku, nieco poniżej ramienia.
  15. Dość oryginalna seria gier przygodowych skupiająca się wokół postaci genialnego archeologa Professora Laytona. Jest ona pełna interesujących zagadek logicznych. Co w tym takiego niezwykłego? To że zagadki te nie polegają na ocieraniu jednego przedmiotu o drugi, tylko są rzeczywistymi problemami logicznymi/matematycznymi typu: "Jaką prędkość osiągnie x jeśli y robi z" etc. Aby przejść dalej w fabule rzeczywiście musimy rozwiązać odpowiednią ilość zagadek. Brzmi jak typowa gra edukacyjna? Ale co ciekawe... nie jest. Gry te mają naprawdę ciekawe i interesujące historie wraz z pamiętnymi postaciami, a także niezwykle dobry soundtrack. Nawet samo rozwiązywanie zagadek i szukanie sekretów jest zabawne. Jedynym problemem jaki widzę to że tak to nazwę "Syndrom przypominania sobie o zagadce", chociaż w następnych odsłonach nie jest już tak zauważalny, to w pierwszej części, co druga rzecz przypominała Profesorowi o zagadce logicznej. "O patrz Luke! Ten kot goni mysz! To przypomina mi o pewnej zagadce." "O Luke patrz! Butelka, to przypomina mi o pewnej zagadce." Takie linie dialogu są niestety na porządku dziennym, ale w następnych częściach pojawiają się one mniej. Tak czy siak, jak na razie trzecia część podobała mi się najbardziej. Czy ktoś oprócz mnie grał w gry z tej serii? Jeśli tak to podzielcie się wrażeniami.
  16. Ten status przypomina mi o zagadce...

    1. Yiff in hell

      Yiff in hell

      Zagadka Numer 73

      Warta:

      40/40 Picarats

      Dostałeś zadanie aby udekorować ścianę kolorowymi płytkami.

      Kilka płytek zostało już postawionych, jedyne co musisz zrobić to poustawiać resztę.

      Ah i kolory płytek nie mogą powtarzać się pionowo, poziomo lub na ukos.

      Nic trudnego? No to powodzenia.

      http://static1.wikia.nocookie.net/__cb20110905144319/layton/images/3/34/UF073.png

  17. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Wasze kroki zaprowadziły was do jednego z kręgu po lewej, przeważała tam obecność kucyków, nie zaś changellingów. Walki tu były o wiele krótsze, a zarazem o wiele łatwiejsze. Rekruci odwrócili się w waszą stronę. Jeden z nich podszedł do was. -Cholera, musisz mieć odwagę aby coś takiego odpalić członkowi Gwardii.-Powiedział niebieski ogier z złotą grzywą. Nie wydawał się być zbyt silny, wyglądał jednak na dość zręcznego i gibkiego.-Albo jesteś kompletnie szalony. Możliwe że troszkę obu. Z tymi słowami odchodzi, kierując się ku sekcji skradania. Dołączacie do kręgu i od razu jesteście zaczepieni przez dwóch żołnierzy którzy chcą z wami walczyć. Cube: Twój przeciwnik ustawia się naprzeciwko ciebie a kucyki wokół robią wam miejsce. Rekrut przyjmuje postawę bojową i czeka na twój ruch. Leszy: Słyszysz szybki oddech przeciwnika przed tobą, czujesz przepływ powietrza i zmianę w temperaturze. Najwyraźniej reszta kucyków odsunęła się aby zrobić wam miejsce. Słyszysz go w odległości około metra, stoi tam, czeka na twój ruch.
  18. Wyobraź sobie że jesteś ostatnim Bossem w grze wideo. Jaka jest twoja motywacja? Do czego dążysz? Jaka jest twoja historia? Jak wygląda twoja ostatnia walka? Odpowiedzmy na te pytania Typ gry: Świat gry: Opis postaci Bossa: Cel: Lokacja Walki: Ostatnie słowa przed walką: Muzyka walki: Ataki: (Nic zbyt Over Powered) Mój pomysł Typ gry: Akcji z mechami w roli głównej Świat gry: Sci-fi Opis postaci Bossa: Trop "Noble Demon" pragnący władzy nad światem. Moralność stoi po stronie bohatera który broni podbijanych przez Bossa krain, jednak gdyby Boss wygrał to poza utratą własnego państwa mieszkańcy świata nie mieli by tak źle. Cel: Podbój świata w stylu Napoleona. Lokacja Walki: Powietrze, bohater i Boss korzystają z mechów. Pod nimi toczy się ostateczna bitwa o stolice ostatniej krainy broniącej się przed armiami Bossa. Ostatnie słowa przed walką: "Nie spodziewałem się ciebie, ciesze się jednak że przybyłeś, wreszcie możemy to zakończyć." Mówi wyjmując broń. "Wybacz ale to nie sprawa moralności, to zwykła naturalna selekcja. Drapieżniki zjadają roślinożerców. Silniejsi pokonują słabszych. Teraz... zobaczmy kto jest na szczycie łańcucha pokarmowego" Muzyka podczas walki: http://www.youtube.com/watch?v=k0X5NClBzWc Ataki: 1. Atak energetyczną Lancą polegający na bullet hellowaniu atakami przeciwnika po czym szarża wprost na niego 2. Rakiety samonaprowadzające sprawiające że gracz przez chwilę musi unikać celowników 3. Fala energetyczna ustawiająca gracza w bardzo specyficznym, ale możliwym do osiągnięcia miejscu 4. Prosty ale zarazem bardzo szybki atak bronią białą (Lanca w tym wypadku) 5. Bardzo szybkie, ale możliwe do uniknięcia przywoływanie błyskawić po całej mapie 6. Teleportacja zostawiająca graczowi tylko chwilę na uderzenie 7 Linie energii pomiędzy którymi gracz musi manewrować aby nie zostać przez nie trafiony.
  19. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Crushing Hoof spojrzał na Leszego zaskoczony. Nie spodziewał się że obelgi od podmieńca, nie ważne jak małej. Uśmiechnął się prześmiewczo i zaśmiał się niezwykle głośno. Wszyscy spojrzeli na niego z lekkim przerażeniem. -Myślisz że możesz rzucić mi wyzwanie?-Zapytał z nutą zaciekawienia i rozbawienia w jego głosie.-Niesamowite, pierwszy lepszy ślepiec myśli że może mnie pokonać. Ponownie wybuchnął śmiechem, żołnierze wrócili do Sparringu, starając się nie zwracać na niego uwagi. Nie wiedzieli bowiem co postanowi zrobić ich instruktor. On śmiał się tylko dalej, próbując zarazem złożyć jakieś zdanie, jednak za każdym razem kiedy spoglądał na Leszego wybuchał śmiechem. Po chwili uspokoił się jednak, jego prześmiewczy uśmiech pozostał jednak. -Podziwiam twoją odwagę żółtodziobie.-Powiedział całkiem poważnie jednak po chwili dodał.-Ale nie wystarczy ona aby mnie pokonać. Idź trenuj, może kiedyś się spotkamy na ringu. To mówiąc odszedł, zostawiając was samych. Mogliście zobaczyć że niektóre kucyki westchnęły z ulgą kiedy Crushing Hoof odszedł. Możecie teraz wybrać przeciwnika.
  20. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Żołnierze spojrzeli na was, nawet ci którzy aktualnie przeprowadzali sparing zatrzymali się aby skierować na nas wzrok. Cube od razu poczuła się niezwykle nie na miejscu. Wszyscy patrzyli na was jakby zastanawiali się co wy tu robicie. Cóż, przynajmniej tak patrzyli na Leszego. Nie było trudno zauważyć że podmieniec jest ślepy. Z ich punktu widzenia sytuacja ta była niezwykle niezręczna, a także lekko ośmieszająca. W końcu nie ma żadnej chwały w pokonaniu niepełnosprawnego. Wśród żołnierzy były także inne Changellingi które trenowały wraz z nimi. One także patrzyły na ślepca w ten sam sposób. Leszy nie mógł tego zobaczyć, ale wyczuwał skierowane na niego spojrzenia. Po chwili podszedł do was instruktor. Był to masywny brązowy kucyk z oszpecającą go szramą na oku, nosił złotą zbroje, jeszcze sprzed czasów rewolucji, co oznaczało że jako jeden z nielicznych należy do starej gwardii Equestrii. Bycie członkiem starej gwardii wiązało się z niezwykłym prestiżem. Byli oni bowiem osobistą drużyną Księżniczki Luny i Królowej Celestii. Razem było ich dwanaście, byli to weterani wojenni którzy poprowadzili Equestrie do zwycięstwa nad królestwem Changellingów. Ci którzy zniszczyli waszą rasę. Ten tutaj to Crushing Hoof, wielki wojownik z którego siłą równać się mogło niewielu. Spoglądał na was z zaciekawieniem, jego wzrok nie przypominał też reszty żołnierzy. Dał znak kopytkiem aby wszyscy wrócili do sparringów. Nie było sprzeciwów. Uśmiechnął się, trudno jest określić ten jego uśmiech, zarazem wydaje się ciepły i przyjazny, a z drugiej strony wygląda jakby się z was wyśmiewał.. -Chcecie się spróbować ze mną lub jednym z moich chłopców?-Powiedział swoim mocnym, budzącym respekt głosie.-Dołączcie do jednego z kręgów. Spoglądacie na utworzone kręgi Sparringowe i szukacie odpowiednich przeciwników. Wasze statystyki: Cube: 60/60 HP 60/60 EM Ekwipunek: brak Założone: Nic Umiejętności: Brak Leszy: 50/50HP 110/110 EM Ekwipunek: Brak Założone: Nic Umiejętności: Brak Tutaj możecie zmierzyć się z: Żołnierzem Equestrii- Żółtodziobem Atak: 3 Obrona: 3 Potencjał Magiczny: 1 Pokład energii: 1 Żywotność: 1 Skradanie się: 1 Zmysły: 3 Nagroda: 20 puntów doświadczenia Żołnierzem Equestrii- Nowicjuszem Atak: 5 Obrona: 4 Potencjał Magiczny: 1 Pokład energii: 1 Żywotność: 2 Skradanie się: 1 Zmysły: 3 Nagroda: 40 punktów doświadczenia Wyszkolonym Żołnierzem Equestrii Atak: 8 Obrona: 6 Potencjał Magiczny: 1 Pokład energii: 1 Żywotność: 4 Skradanie się: 1 Zmysły: 3 Nagroda: 300 punktów doświadczenia Żołnierzem Equestrii- Wojownikiem Atak: 16 Obrona: 15 Potencjał Magiczny: 1 Pokład energii: 1 Żywotność: 7 Skradanie się: 1 Zmysły: 6 Nagroda: 600 punktów doświadczenia Crushing Hoof: Atak: 30 Obrona: 20 Potencjał Magiczny: 1 Pokład energii: 1 Żywotność: 25 Skradanie się: 1 Zmysły: 15 Nagroda: 1000 punktów doświadczenia Z każdym przeciwnikiem możecie się zmierzyć tylko raz, przegrana tutaj nie będzie miała efektu jako że to tylko sparring. Oczywiście będziecie mogli tu powrócić i zmierzyć się z każdym z przeciwników ponownie.
  21. Truth and hope in our Fatherland! And death to every foe! Our soldiers shall not pause to rest We vow our loyalty Old traditions they will abide Arise young heroes! Our past inspires noble deeds All Hail Britannia! Immortal beacon shows the way Step forth, seek glory! Hoist your swords high into the clouds Hail Britannia! Our Emperor stands astride this world He'll vanquish every foe! His truth and justice shine so bright All hail his brilliant light! N...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Yiff in hell

      Yiff in hell

      Dziękuje Gandzia.

      All hail Britannia

      All hail Lelouch.

    3. Gandzia

      Gandzia

      Zawsze do usług. Rozkazuję ci oglądać Code Geass.

    4. Yiff in hell

      Yiff in hell

      Właściwie już oglądałem jakieś cztery razy, ale Code Geass nigdy nie za dużo.

  22. Yiff in hell

    [Gra] Niech żyje królowa!

    Otwierając drzwi znaleźliście się w dużej sali, podzielonej na trzy sekcje. Jedna, sekcja sparingowa składała się właściwie z specjalnie wydzielonego placu w którym w kręgach ćwiczyli wyselekcjonowani żołnierze Equestrii. Wokół tego placu zebrał się mały krąg kucyków i Changellingów którzy aktualnie przeprowadzali sparring. Obok zaś znajdowała się sekcja skradania, składała się ona z ułożonej z różnych rekwizytów takich jak beczki, boilery, kamienne ściany, specyficznej sceny, po której poruszać się należało nie będąc zauważonym przez przechadzających się przez nią strażników. Obok niej znajdowała się strzelnica, składająca się właściwie z linii przy której stać mieli strzelcy, oraz z kilku drewnianych celów w postaci diamentowych psów, a także czarnych konturów kucyków, w których wpisana była czerwona tarcza. Spoglądając na stojak obok, zobaczyć można było broń którymi ćwiczyć mieli strzelcy. Były tam proste, niezbyt drogie rewolwery, kilka strzelb, a nawet i prototyp karabinu maszynowego, dość nowego wynalazku.
    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Gandzia

      Gandzia

      Wbrew obiegowej opinii, langusta żywi się owocami morza. Choć gdyby mogła, jadłaby dżem. Czytała Krystyna Czubówna.

    3. MewTwo

      MewTwo

      Ten tekst o languście przypomina mi Brendę i Pana Whiskersa.

    4. Po prostu Tomek

      Po prostu Tomek

      Jeden ze skuteczniejszych leków antydepresyjnych to alkohol. Drugim jest sznur.

  23. Symbol Laytona, czemu ja o tym nie pomyślałem wcześniej?

×
×
  • Utwórz nowe...