Byłem dziś na spotkaniu z Korwinem we Wrocławiu. A on, nieco parafrazując:"Głupcy wierzący w globalne ocieplenie!" No to ja dziękuję, nie zagłosuję na osobę która uważa takich jak ja na głupców. Cenię naukę i sceptycyzm tak samo jak wolność.
Nie szkodzi, ja lubię czytać fakty i słuchać co i dlaczego, szczególnie, że to nie moja działka, więc chętnie się dowiem więcej. Bardziej mnie zdenerwowało, że ludzie mają mi to za złe, że czegoś nie wiem i się pytam.
Nie musisz od razu się zabijać. Nie możesz zrezygnować z mięsa/nabiału? Zrób coś innego, np. segreguj śmieci. Nikt nie wymaga, żebyś od razu przeprowadził się do jaskini i polował na mamuty z krzemienną włócznią.