-
Zawartość
2849 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Dean Ambrows
-
Lodowa Tarcza.-warknął w ostatniej chwili Edge. Jeden cierń zdążył go lekko drasnąć.
-
Logan udał zmartwionego. Usiadł z powrotem w fotelu bez koszulki.
-
Lodowa zbroja.- warknął chłopak. Zbroja osłoniła go zamrażając ciernie. Po chwili pękła niszcząc ciernie.- Pięść lodowego smoka.- krzyknął. Podbiegł do chłopaka, jego pięść pokrywał lód. Uderzył chłopaka prawym sierpowym i odrzucił na kilka metrów.
-
,,Podobasz mi się."
- 9146 odpowiedzi
-
- Zabawa
- Skojarzenia
-
(i 2 więcej)
Tagi:
-
Add nie zauważył dziewczyny pochłonięty lekturą. Po chwili schował książkę i spojrzał w bok.- Cześć.- mruknął tylko. Wyciągnąl kostkę rubika i zaczął ją układać.
-
Eee... ja tam nie mam nic przeciwko.- stwierdził
-
Wut?- zapytał Logan zbity z tropu.
-
Logan zrobił facepalma wylewając sobie kawę na koszulkę.- Cholera.- warknął ściągając T-shirt. Na klacie i brzuchu miał pełno blizn ale rzeźbę miał niczego sobie.
-
Kurdę.-mrukną/.
-
Oj. No to zmienić ci?- zapytał.
-
( Pft hahahaha. Psychol ma przekichane u małego dzieciaka. Dobre. ) Add zaczął się niecierpliwić. -Ile mam czekać?- zapytał sam siebie.
-
Lubię mocną czarną.-odpowiedział Logan siadając w fotelu.
-
Skończ z tymi prochami.-mruknął zdenerwowany.
-
Logan zaparzył kawę. Jeden kubek dał Seranie a drugi wziął dla siebie. - Pyszna.-powiedział biorąc łyk.
-
Edge dla pewności odskoczył od proszku.
-
Ej no. Kawę mam, tak samo wrzątek. Skusisz się?- zapytał.
-
( ok ) Add ruszył na dużą salę razem z walizką. Usiał ma krześle i zaczął czytać książkę któeą wyciągnął z płaszcza.
-
Add obdarzył dwójkę morderczym spojrzeniem jednego oka bo drugie zasłaniała grzywka.- Jeśli jeszcze raz zobaczę coś mojego w twoich rękach przeżyjesz niezapomnianą operację czaszki.- powiedział odbierając metalową walizkę chłopakowi.
-
Add wrócił do swojej szafki.-Macie pozwolenie na przeszukanie?- zapytał chłodnym tonem.
-
Edge wstał i przygotował się do walki.
-
(( zróbcie że moja. w teczce w środku będą skalpele.)
-
(( peszek. Pokój Logana zamknięty. Nie wejdziesz.))
-
( ból. Phoenix. To boli.)
-
Logan nie wytrzymał i pocałował dziewczynę w szyję.
-
Niegrzeczna dziewczynka.- szepnął obejmując ją w pasie.