Skocz do zawartości

Dean Ambrows

Brony
  • Zawartość

    2849
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Dean Ambrows

  1. Dante uśmiechnął się do Elesis i pogłaskał dzieciaki- Macie rozmach.- powiedział witając Rin'a.
  2. Dante siedział w kącie. Cała ceremonia szybko przeleciała więc był spokojny. Każdemu z uczestników uważnie się przyglądał. Wiedział, że z niektórymi będzie miał problem. Poprawił chustę która zakrywała jego twarz. Kobieta i w ogóle wszyscy z Kapitolu mu się nie podobali. Postanowił być czujnym.
  3. Dastan wypchnął dziewczyny z pokoju i wybiegł zaraz za nimi. Stwór wybuchł.
  4. Dastan wziął krzesło i uderzył stwora w łeb. Znowu strzelił jedną serią kul w łeb.
  5. Nie wiem czemu ale dziewczyny mi się podobają.
  6. Chłopie. Obrazki z zerochana tu zwykle nie działają. Zmień go. Tak. Wiem że Elizabeth powina go poprawić ale mnie to po prostu wkurza, że nie sprawdzi swojego kp po napisaniu.
  7. Astaroth wyciągnął pistolety i wystrzelił w stronę potwora.
  8. Aha.- odpowiedział oschle i ruszył dalej.
  9. Dastan bez słowa ruszył w głąb szkoły i skierował swe kroki w stronę sekretariatu.
  10. Chodźmy.-powiedział Dastan zeskakując z drzewa.
  11. Imię i nazwisko: Dante Kazame Kucze imię: Devil Heart Wiek: 16 Płeć: Mężczyzna Wygląd: Dystrykt: 7 Historia: Poszedł sam na igrzyska. Stało się to dla niego tak zwanym kursem przetrwania. Dzięki braniu w nich udziału nauczył się wielu pożytecznych technik skradania, kamuflażu, cichych zabójstw i wielu innych . Uznał, że dzięki nim wreszcie ucieknie i stanie się ,,wolnym kucem". To mają być jego ostatnie igrzyska. Charakter w kilku słowach: małomówny, sarkastyczny, chaotycznie zły. Słabe i mocne strony: Szybki, silny, wygimnastykowany, zbyt pewny siebie Stosunek do Kapitolu(pozytywny/negatywny/obojętny):
  12. Tak. Mógłbym tego słuchać w nieskończoność. Nie mam do niczego zastrzeżeń. 10/10 A ja daję Blind Guardian - Another Stranger Me. Dobry power metal.
  13. Mój brat taki romantyk.- mruknął Dastan zapalając papierosa. - Chcesz?- zapytał Dina.
  14. Imię:Loki Wiek: 18 choć wygląda na 24 Nastawienie do świata: realista Twój rodzic to: Mistrz Zainteresowania: Power metal i gitary Stosunek do rady: Jakoś mało go obchodzi Twój cel: Robi to co może. (( Lub o się nawinie od rękę) Rodzina: Dante Sparda Historia: Mieszkał Norwegi w mieście Bergen. Nic nie wiedział o Doktorze i władzy nad czasem. W jego 15 urodziny pojawiła się budka policyjna. Wygląd:
  15. Ból głowy i papierkowe sprawy.-odpowiedział poprawiając białe włosy.
  16. Dastan obrócił konia. Zdziwiony spojrzał na dziewczynę.- Witam piękną nieznajomą.-powiedział z uśmiechem. (( Dastan ma norweski akcent. ))
  17. Lucas po ślubie wrócił do zaświatów, ponieważ czas przebywania na ziemi już się skończył. Dante po wielu przemyślen9iach postanowił odwiedzić Rin` i Elesis. Ruszył z rana. Po drodze spotkał Law`a i Emily. - Witajcie.-powiedział uśmiechając się.
  18. Dastan pokręcił głową i ruszył do stajni. Gdy osiodłał konia, wskoczył na niego i czekał na resztę braci.
  19. Dastan wszedł do pokoju brata. - Co się tak drzesz?- zapytał zdenerwowany.
×
×
  • Utwórz nowe...